Autor |
[K] boczki tył prawy/lewy do 924 77r |
maloniak
Użytkownik
Postów: 398
Miejscowość: Toruń
Data rejestracji: 12.01.15 |
Dodane dnia 10-11-2016 15:00 |
|
|
jak w temacie, moje są w agonii, możne ktoś coś ? |
|
Autor |
RE: [K] boczki tył prawy/lewy do 924 77r |
Adam_k26
Użytkownik
Postów: 26
Miejscowość:
Data rejestracji: 15.06.14 |
Dodane dnia 11-11-2016 18:36 |
|
|
Pozwolę sobie coś podpowiedzieć, moje podczas renowacji wyglądały jak wymoczona wytłoczka do jajec, pogniecione itd. 4dniówki roboty i wszystkie 4 panele wyrównałem przy pomocy włokna szklanego,żywicy i szpachli do plastiku. Ten szajsowaty przemiał dobrze 'wciąga' żywice - po namoczeniu, wzmocnieniu włóknem i ściśnięciu między dwie płyty (lub na dużej prasie) wyrównały się, ubytki uzupełnione. Póżniej papier 40 na krążku, szlifierka kątowa i do tapicera
Edytowane przez Adam_k26 dnia 11-11-2016 18:37 |
|
Autor |
RE: [K] boczki tył prawy/lewy do 924 77r |
porsz
Użytkownik
Postów: 1116
Miejscowość: warszawa
Data rejestracji: 19.04.06 |
Dodane dnia 13-11-2016 17:32 |
|
|
takie
968 92r czerwony (dziwny porsiołek) (było)
924 78r czarny (w posiadaniu,, na sprzedaż
944 86 biały ( przerobiony na biało czerwony)zmienił właściciela
buggy 69r czerwony (w posiadaniu)
i teraz nie wiem w co wsiąść
porsz dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: [K] boczki tył prawy/lewy do 924 77r |
porsz
Użytkownik
Postów: 1116
Miejscowość: warszawa
Data rejestracji: 19.04.06 |
Dodane dnia 13-11-2016 17:33 |
|
|
nie porwane trochę przykurzone w garażu
968 92r czerwony (dziwny porsiołek) (było)
924 78r czarny (w posiadaniu,, na sprzedaż
944 86 biały ( przerobiony na biało czerwony)zmienił właściciela
buggy 69r czerwony (w posiadaniu)
i teraz nie wiem w co wsiąść
porsz dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: [K] boczki tył prawy/lewy do 924 77r |
maloniak
Użytkownik
Postów: 398
Miejscowość: Toruń
Data rejestracji: 12.01.15 |
Dodane dnia 14-11-2016 12:58 |
|
|
moje mają wywalone wielki / ogromne dziurwy pod mega baasssssssowe głosniki, taka wizje miał poprzedni właściciel. Po prostu nie ma co ratować.
porsz pisze Pw. |
|