Autor |
928 '82 'niebieski ptak' - Cytryn&Gumiak edyszyn |
Katastrofa
Użytkownik
Postów: 445
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 01.10.14 |
Dodane dnia 28-12-2016 11:05 |
|
|
Choroba się pogłębia. https://app.box.com/s/szupcks34roddxi6bq97o0ld8dnrk4ci, https://app.box.com/s/xjvknb0wyi515jr00cddh69z9c75n36m
Reszta zdjęć: https://app.box.com/s/3afp5fddpcph0ddhoauktpx1wtsayfx9
4,5 z roku 1982, w 'manuelu' i z szyberdachem. Z Niemiec pojechalo do Arabii Saudyjskiej, potem do Irlandii, Wielkiej Brytanii, wreszcie do mnie.
Stan lekko-pół-średni: tapicerka przez lata sztukowana, dach cieknie i aktualnie nie działa, klapa bagażnika się nie zamyka (ani nie trzyma, bo siłowników brak), uszczelki sparciałe, przednia i tylna szyba wklejone na silikon, brakuje plastikowych nadkoli; klima, lusterka, prawa szyba - nie działają, wycieraczki tylnej i mechanizmu brak, wydech przelotowy z rury - garażowa robota; no i na głowę miejsca brak, bo to szyberdach; klocki hamulcowe 'się skończyli' podobnie akumulator; ach, no i licznik kilometrów (w milach) nie działa; wychodzi rdza (okolice szyberdachu, szyby przedniej, błotniki, no i miejsce na akumulator) - na szczęście nigdzie na wylot. No i ten kolor - na pasie przednim jest błękit (liczyłem, że oryginalnie Minerva Blue Metalic 304, ale niestety to jednak Jasny błękit 30T), a aktualnie jest pomalowany jakimś pistoletem nakładanym na odkurzacz pewnie. Auto dostało suchy i ciepły garaż, więc po 3 tygodniach po wilgoci nie ma śladu.
Z plusów: pali od kopa, biegi wchodzą przyjemnie, dołki kopie, dokumenty są. Napęd bardziej 'mięsisty', niż w moim '79, a czy coś tam nie roz..., ZNACZY: nadmiernie zużyte będę wiedział, jak zarejestruję.
Plany: Trzy tygodnie zastanawiałem się, co z nim zrobić i spektrum pełne: od zostawić na części, poprzez sprzedać, aż do rejestracji 'na żółte'; ostatecznie wygrał ostatni wariant. Aktualne plany to podstawowy serwis (płyny, filtry), potem stojak garażowy, a jak się odkuję po remoncie domu, zacznę od blachy. Ponieważ spodobał się mojemu starszemu synowi, mam nadzieję w 12 lat wyrobić się z remontem i dać mu go na 18 urodziny.
Dziś będę przekonywał rzeczoznawcę, że to 'biały kruk'; a w przyszłym tygodniu - Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
EDIT: przepraszam, pomimo paru lat na forum, nie nauczyłem się wstawiać zdjęć.
---------------------
Jeśli ktoś chce zobaczyć mojego 'petrolhead-junior', zapraszam na:www.jeremyklakson.pl
Edytowane przez Katastrofa dnia 02-03-2019 02:26 |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Pirx
Użytkownik
Postów: 1146
Miejscowość: prawie Wroclaw
Data rejestracji: 20.02.11 |
Dodane dnia 28-12-2016 11:17 |
|
|
a jednak znalazłeś gratuluję zakupu
pozdrawiam,
Paweł
928S Gemballa 1983
Ducati Monster S2R 2008
___________________________
były:
986 Boxster 1997
928S4 1987 "Smok" |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Olo924
Użytkownik
Postów: 4772
Miejscowość: Kraków / Warszawa
Data rejestracji: 04.02.06 |
Dodane dnia 28-12-2016 11:23 |
|
|
piękny prezent syn na 18 urodziny dostanie ..
gratuluje zakupu i powodzenia w odbudowie
924 '78
944 '83
Każdy kilometr przejechany nie Transaxlem, to stracony kilometr.
Jeder Kilometer ohne Transe ist ein verlorener Kilometer ... |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Lajka
Użytkownik
Postów: 1284
Miejscowość: Jakieś takieś
Data rejestracji: 13.07.08 |
Dodane dnia 28-12-2016 11:38 |
|
|
gratulacje, siła "8"
Prawdziwy nick -> Łajka |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
czerni
Użytkownik
Postów: 476
Miejscowość: Okolice Krakowa
Data rejestracji: 31.12.09 |
Dodane dnia 28-12-2016 12:03 |
|
|
Super!
_________
https://www.facebook.com/workshopczerni |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
kubao
Użytkownik
Postów: 695
Miejscowość: warszawa
Data rejestracji: 06.02.15 |
Dodane dnia 28-12-2016 15:02 |
|
|
Gratulacje!! Grunt ze nie ma napinki i dajesz sobie chwile . Ale ten kolor ma cos wspolnego z oryginałem? Do takich barw to tylko telefony 😀
Nie biały tylko niebieski i nie kruk tylko rekin 😉
Porsche 928S 1986
Bmw 635 Csi 1987
Lotus Esprit 1977
Edytowane przez kubao dnia 28-12-2016 15:04 |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Dlugi
Użytkownik
Postów: 3407
Miejscowość: Lublin i okolice.
Data rejestracji: 05.02.06 |
Dodane dnia 28-12-2016 16:22 |
|
|
Gratki. ale 82my i 4.5 no nie wydaje mi się... obejrzę fotki na kompie.
Ale mega kolor!!!!
Pozdrawiam
Porsche & ?
Dlugi dodał/a następującą grafikę:
Edytowane przez Dlugi dnia 28-12-2016 23:38 |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
wit007
Użytkownik
Postów: 2479
Miejscowość: Gdynia/Warszawa
Data rejestracji: 12.02.11 |
Dodane dnia 28-12-2016 17:38 |
|
|
Kolor jest faktycznie przekozak! Gratulacje!
Witek
jest: 997 '09 Tor Poznań 1:55,203
było: 964 '91 TP 2:03, 944 '85 TP 2:08, 924 '85, 996 '02
www.komunikado.pl agencja public relations |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
simprez
Użytkownik
Postów: 5608
Miejscowość: Kraków/Myślenice
Data rejestracji: 16.05.08 |
Dodane dnia 28-12-2016 17:56 |
|
|
Jeszcze raz gratuluję super nabytku!
Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć wiosną na żywo
Frajdy! Z jazdy! I z renowacji!
944s US'87 - szarak
951 EU'86 - szmergiel
951 US'89 - szweja
944 US'86 - szufla
NLA 944 EU'88 - szuwar AKA serinus canar.
NLA 944s2 EU'90 - szwarc
NLA 944 US'84 - szeryf
951SR US'88 - szyszynka
szmondak (kuratela)
szarłat (kuratela)
SR EU - szczaw - kiedy zakwitnie?
szpaner (kuratela)
szwargot (kuratela)
968 EU'91 CS look - szczepionka (kuratela)
944 US'87 - szkatuła (parts store)
[K] partsy 944S,S2,T,968
Do. Or do not. There is no try. |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Katastrofa
Użytkownik
Postów: 445
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 01.10.14 |
Dodane dnia 28-12-2016 19:09 |
|
|
Dlugi napisał/a:
Gratki. ale 82my i 4.5 no nie wydaje mi się... obejrzę fotki na kompie.
Ale mega kolor!!!!
Ostatni rok 4,5, 457 egzemplarzy tylko.
---------------------
Jeśli ktoś chce zobaczyć mojego 'petrolhead-junior', zapraszam na:www.jeremyklakson.pl |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
piterson
Użytkownik
Postów: 3497
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 28-12-2016 23:52 |
|
|
No to masz dwa prawie identyczne auta
Szkoda że już nie S'ka Te 4.5 są dychawiczne...
Kolor kapitalny!
944 '86 3.0
996.2 C4 cabrio '02
997TT '06
Cayenne S Diesel '14
Macan GTS '16
ex:
944 S2 '89 |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
Dodane dnia 29-12-2016 01:04 |
|
|
Genialny kolor, jak to mówi Mata:"PETARDA!!"
Gratulacje
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Katastrofa
Użytkownik
Postów: 445
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 01.10.14 |
Dodane dnia 29-12-2016 12:18 |
|
|
Muszę przyznać, że co do koloru, to mam inne zdanie, choć na zdjęciach przypomina trochę ten z 911 Speedstera z roku 2011. Zasadniczo chciałem wrócić do oryginału lub przejść na Minerva Blue (znanego z modelu w skali 1:18 AutoArt).
Lakier jest położony grubo (tak, że numeru VIN nie byłem w stanie znaleźć), ale malujący nie wiedział, że 'to je amelinium, tego nie pomalujesz' i z tylnej klapy zszedł wraz z taśmą klejącą. Dodatkowo jest kilka miejsc, gdie spod lakieru wyłazi powierzchowna korozja, a nie sądzę, żebym był w stanie dobrać taki lakier.
Mam jeszcze jedną koncepcję - zastanawiałem się nad oczyszczeniem do gołej blachy i polakierowaniem bezbarwnie wyłącznie, ale to chyba będzie kiepsko wyglądać ze względu na dość obszerne elementy plastikowe (zderzaki).
Suma sumarum, pewnie kilka sezonów w tym kolorze pozostanie...
---------------------
Jeśli ktoś chce zobaczyć mojego 'petrolhead-junior', zapraszam na:www.jeremyklakson.pl |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
PIeszczoH
Użytkownik
Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06 |
Dodane dnia 31-12-2016 17:27 |
|
|
ten lakier dodaje autu retro wyglądu.
więc na wczesnym 928 jest ok.
SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186
ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US
Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228
SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.
__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
vip3r
Użytkownik
Postów: 6074
Miejscowość: Wolica (k.W-wy/Janek)
Data rejestracji: 23.10.06 |
Dodane dnia 31-12-2016 17:38 |
|
|
świetny!
968 Cabrio http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=11503
911 i reszta http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=10460
FANTY do spylenia/zamiany : http://olx.pl/oferty/uzytkownik/2whg/ |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
class
Użytkownik
Postów: 93
Miejscowość: olesnica
Data rejestracji: 08.12.11 |
Dodane dnia 31-12-2016 21:27 |
|
|
jak Boga Kocham- Papa Smerf !!! |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Mata
Użytkownik
Postów: 275
Miejscowość: Warszawa/Poznań
Data rejestracji: 02.07.14 |
Dodane dnia 01-01-2017 21:50 |
|
|
Gratulacje!
Kolor rzeczywiście PETARDA ale chyba niestety nie jest oryginalny...
Oryginał to chyba ten gołębi niebieski. Też ładny :-) Jak zdecydujesz się na malowanie przywróć do oryginału. To prawdziwy klasyk, w tym roku czterdziesta rocznica modelu, będzie w Porsche promocja modelu a rynek napompuje ceny :-( Chyba ostatni moment na zakup...
Michał
jest: 356C '65, 912 '66, 914-6 '70, 996 Millenium '00 + R129 '92,126p S '78
było: 914-4 '73, 914-4 CanAm '74, 924 '79, 944 '84, 944S2 cabrio '90, 968 cabrio '92, 986S '00, 996.2 targa '03 |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Piotr924
Użytkownik
Postów: 1401
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13 |
Dodane dnia 01-01-2017 22:38 |
|
|
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia, bo bedziesz mial zajecie na kilka lat
18-latek na urodziny dostaje Porsche 928, chcialbym byc Twoim synem
Mam nadzieje, ze podwyzszysz rowniez synowi kieszonkowe zeby mogl troche pojeździć.
Trzymam kciuki za realizacje planow
Porsche 924, '82
"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie"
Edytowane przez Piotr924 dnia 02-01-2017 17:54 |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Katastrofa
Użytkownik
Postów: 445
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 01.10.14 |
Dodane dnia 26-03-2017 21:55 |
|
|
Fakt zajęcia się remontem domu ograniczył zarówno czas, energię, jak i środki do dokonania zmian.
Co się udało zrobić:
- biała księga;
- wpis do rejestru zabytków;
- nieudana wizyta OSKP - okazało się, że kierownica jest połączona z przednimi kołami czymś o precyzji rozgotowanego makaronu (luzy na maglownicy), w przednich piastach brakuje łożysk i poruszają się w każdej płaszczyźnie, alternator się urwał, a wydech ('przelot' zrobiony chyba z rury kanalizacyjnej) ma konsystencję sita. Dodatkowo diagnosta stwierdził, że dawno u niego w stacji nie było na przeglądzie auta, które ma (literalnie) każdą oponę inną, ale za to każdą łysą.
Jaki jest plan minimum: doprowadzić auto do stanu, w którym jest w stanie samodzielnie, legalnie dojechać nim do właściwego warsztatu.
Co teraz robię (auto rozkraczone stoi na Żmujdzkiej:
- serwis płynów i filtrów;
- regeneracja maglownicy;
- naprawa piast przednich;
- naprawa obudowy alternatora;
- wymiana układu wydechowego (jedzie do mnie z Niemiec).
- zakup opon - pierwszy raz biję się z myślami o zakupie 'używek'; zanim to auto zacznie rzeczywiście jeździć i tak każde nowe opony zdążą się zestarzeć i sparcieć.
- kupiłem trochę brakującego badziewia - silnik dachu, schowek przed pasażera, uszkodzone lampy.
- udało mi się uruchomić sterowanie nawiewem (słyszę po przekaźniku), ale sam wentylator stoi, kompresor klimy także spisałem na straty.
---------------------
Jeśli ktoś chce zobaczyć mojego 'petrolhead-junior', zapraszam na:www.jeremyklakson.pl
Edytowane przez Katastrofa dnia 26-03-2017 21:59 |
|
Autor |
RE: 928 '82 'niebieski ptak' |
Katastrofa
Użytkownik
Postów: 445
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 01.10.14 |
Dodane dnia 02-03-2019 02:18 |
|
|
Jak patrzę, kiedy pisałem poprzedni post, to aż się boję pisać dalej... Przede wszystkim zorientowałem się, że 2 lata auto stoi i czas do 18 syna się kurczy.
W 2017 na wiosnę auto dostało nowe płyny, filty i paski, do tego wymieniłem środkowy i końcowy tłumik na oryginał z rocznika (używany), maglownica została kompleksowo zregenerowana, a alternator wrócił na swoje miejsce. Przy okazji przekroczyłem kolejną granicę złomiarstwa - gdy rozpadła się w srebrnym pompa powietrza, a niebieski stał na Żmujdzkiej, poprosiłem o wymontowanie jej z 'niejeżdżącego' do 'jeżdżącego'. Pierwszą część planu udało się zrealizować, jednak ponieważ to zepsuta przeze mnie była w lepszym stanie (piszczą łożyska), a wymontowana stoi na amen, zastosowałem, zgodnie z sugestią forum tzw. delete pack, tj, krótszy pasek klinowy, z pominięciem pompy - dla ciekawych, ma długość 530mm, idealnie byłoby 520, ale takich nie produkują - jest trochę luzu, ale jednak daje radę pociągnąć wiatrak i nie przegrzewa się latem (po prostu trzeba szybko jeździć, co też z Pasja Porsche 2 razy w ubiegłym roku robiliśmy).
Po zimie 2017/2018 spędzonej na zewnątrz pękła przednia szyba. I tak kolejny rok przestał sobie w suchym, ciepłym garażu. Już bez regularnego przepalania, bo momentalnie włączał wszystkie czujniki gazów w garażu, czego efektem przestał też wchodzić na obroty.
Początkiem roku bieżącego sumienie mnie ruszyło i zawiozłem auto do mechanika 'starej daty'; pan Bogdan ma warsztat na Nowej Hucie, pomyślałem więc że jeśli wyrok będzie surowy, to i do złomowiska bliżej albo do Wisły można z wału łatwiej zepchnąć.
Poza oczywistymi oczywistościami, o których wiedziałem (tarcze i klocki na obie osie), postanowiłem rozkminić, co konkretnie oznacza rzucone z niechęcią na Żmujdzkiej 2 lata temu hasło 'całe zawieszenie do niczego się nie nadaje'. Ponieważ w międzyczasie nabyłem u byłego okupanta w drodze wymiany na bilety płatnicze powszechnie uznawane w strefie Euro kompletne zawieszenie przednie (wahacze górne, dolne, zwrotnice), byłem pewny, że COŚ mam. Mam, ale zawieszenie do S (chciałbym wierzyć, że przemiły okupant raczył się tu pomylić, a nie ja jestem dupa), w związku z czym poszukuję aktualnie dolnych wahaczy do przodu i górnych do tyłu. Ach, wprawdzie kupiłem też łożyska przednich piast, ale pan Bogdan, człowiek starej szkoły, bardziej ceni postęp technologiczny w zakresie smarów i olejów niż łożysk tocznych i konsekwentnie (podobnie jak w srebrnym) odmawia wymiany, łożysk, dokładając smaru i kasując luzy, za każdym razem tłumacząc mi, że on może wymienić, jesli chcę, ale według niego te stare pojeżdżą dłużej niż te nowe.
Kupiłem też dziś świece i akumulator, więc w najgorszym wypadku będę miał na wymianę do srebrnego, a akumulator identyczny mam także w Insigni - zawsze się przyda.
Ach, nie wspomniałem, że wypadła atrapa chłodnicy - kiedyś delikatnie dotknąłem kładąc się pod auto, żeby stwierdzić, jak bardzo znaczy teren i... zostały mi tylko aluminiowe żebra, reszta rozsypała się w pył jak w amerykańskim filmie.
To tyle na razie, jeśli ktoś coś ma z części, będę wdzięczny za cynk. Nie chcę wstawiać niczego 'na sztukę', ale nie stronię od używanych i regenerowanych części.
Na koniec o planach: moim marzeniem jest w marcu skompletować brakujące części mechaniczne, o których wiem i do końca marca przygotować auto do badania technicznego tak, żeby móc na otwarciu sezonu w Krakowie trollować wszytskich wyglądem mojego 'niebieskiego ptaka'. Odchodzącą płatami farbę mam zamiar doczyścić szczotką drucianą, a dla wychodzącej rdzy kupiłem w z gruntu polskiej firmie Yumacom litrową butelkę tzw. pożeracza rdzy. Na słupie stalowym w domu daje radę, więc i ze szlachetną blachą prosiaka powinien. Martwię się tylko o skorodowane dno wnęki akumulatora, bo jak śrdek pożre rdzę, to zostanie powietrze, ale to się najwyżej sznurkiem podwiąże, żeby akumulator na drogę nie wypadł. Tak więc szykuję na sezon 2019 Porsche 928 'Cytryn&Gumiak edyszyn'.
---------------------
Jeśli ktoś chce zobaczyć mojego 'petrolhead-junior', zapraszam na:www.jeremyklakson.pl
Edytowane przez Katastrofa dnia 02-03-2019 02:25 |
|