Postów: 214 Miejscowość: Łódź Data rejestracji: 05.12.06
Dodane dnia 17-03-2008 18:32
Wiec od czego tu zacząc swoja 924 kupiłem mniej wiecej w kwietniu 2007 roku. Nie ogladalem zadnych innych samochodow byla na miejscu w lodzi niegdzie nie musialem jechac itd. Ogladajac stwierdzilem ze bedzie przy niej duzo roboty lakier beznadziejnie polozony pekajaca szpachla jakies dziwne tunningowe zderzaki i dokladki a
wygladala tak
Kupilem ja za 4700 polskich zlotych czyzbym przeplacil ?
Niecale dwa dni po zakupie pierwsza awaria brak ladowania Problem ten ciagnal sie za mna jeszcze przez dobre dwa miesiace wymieniane bylo wszystko regulator napiecia dwa razy, kable paski itd skonczylo sie to tym ze kupilem nowiutki alternator i wszystko zaczelo dzialac. Nastepna sprawa z jaka musialem zawalczyc to hamulce czyli wymiana bebnow szczek i tarczy z przodu w miedzy czasie wymienilem zderzaki na oryginalne i pozbylem sie dokladki z tylu doprowadzilem tez wnetrze do stanu uzywalnosci a takze przeszedlem na olej 5w50
we wrzesniu tuz przez zlotem w poznaniu mialem drobna wycieczke na pobocze co zmusilo mnie do zakupu nowych felg kupilem wiec dwie wypiaskowane 14 i oddalem caly komplet do renowacji (teraz sluza jako kola zimowe) a takze kupilem oryginalne 15 na ktorych dzieki uprzejmosci pilatusa pojechalem do poznania. (zreszta do tej pory nie posiadam do nich sru
Jezeli chodzi o ciekawostki techniczne dotyczace mojego samochodu to posiada on zolte zawieszenie koni tylni stabilizator czeka w garazu na montaz
Jezeli chodzi o wyposazenie to posiada pelna elektryke (nie dziala regulacja lusterek) fotele z 924 carrera gt a takze kierownice momo z tego okresu )
Teraz aktualnie doprowadzam felgi 15" do swietnosci niestety odrestaurowanie ich okazalo sie zbyt kosztowne wiec zostaly pomalowane proszkowo na czarny mat i wypolerowane efekt jest zadowalajacy. mysle ze niedlugo je zaloze wtedy wrzuce fotki
W planach jest napewno pomalowanie calego auta a takze wymiana niepaspasowanych elementow blacharskich. Jednak uda mi sie to zrobic dopiero w przyszlym roku teraz akualnie czeka mnie wymiana walka rozrzadu a co za tym idzie: szklanek. mozliwe takze ze zostanie w tym roku troszeczke "zglebowany"
Moglbym jeszcze duzo pisac i pewnie cos dozuce do tego opisu ale narazie podsumuje to jednym zdaniem
Jeszcze nigdy 924 nie zawiodla mnie w trasie i zawsze dojechalem nia do celu mimo licznych przygod.
Postów: 4155 Miejscowość: Warszawa Data rejestracji: 29.01.06
Dodane dnia 31-03-2008 22:15
Po pierwsze gratuluje auta. I jak widzę po zdjęciach słusznych decyzji.
Co ciekawe spotkałem się z tym autem raz lub kilka razy - poznaję po tym przednim uwczesnym spojlerze
Postów: 997 Miejscowość: DK Data rejestracji: 01.02.06
Dodane dnia 02-04-2008 11:06
Pamietam przygode z ladowaniem w Rawie. Nie mniej, z ostatnich zdjec widac ze osiagnales cel - auto wyglada na zadbane. Powodzenia w dalszych zmianach.