lukas144 napisał/a:
To był czysty przypadek, że wybrałem właśnie Porsche. Przeglądałem sobie spokojnie oferty a tu nagle coś nietypowego, do tego żółtego więc "To musi być moje" Następnego dnia już jechaliśmy po 924, w trasie spędziłem calutki dzień i noc za kierownicą (a prawko miałem od miesiąca) bo co chwila coś się działo Ale o własnych siłach dojechaliśmy Później przez prawie rok pasmo klęsk i sukcesów, czasami już nie mogłem na niego patrzeć ale w końcu jest sprawne (przynajmniej mechanicznie). Co do wody to już były akcje z farelką i suszarką, rozbieranie, nawet gazety, a mimo tego że cały czas był w suchym miejscu wilgoć ciągle się pojawia. Póki co jeszcze maturki i wyjazd ale od czerwca zabieram się za niego z pełnym zaangażowaniem Do sąsiada: W Piaskach byłem kilka razy, ale raczej przejazdem, nie stał jakoś długo. W czwartek planuję pojawić się na Lubelskich Klasykach Nocą, możemy się jakoś spotkać i pogadać (ul. Diamentowa, parking przy MegaMeble od 20.00)