Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
Dodane dnia 16-02-2011 23:57 |
|
|
Kibicuję
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
tetsumaru
Użytkownik
Postów: 1093
Miejscowość: Łódż
Data rejestracji: 17.11.09 |
Dodane dnia 17-02-2011 08:42 |
|
|
Ja bede robil baialo czerwonego na bialy mat , ale dopiero na wiosne .
Jedyna folia jaka spelnia parametry to Oracal i chyba lepiej ten drozszy bo podobno lepiej sie uklada na karoserji . Metr biezacy jakies 60 - 80 pln . taniej sie nie da .
Tu jest chyba najtaniej :
http://www.fabertec.pl/Oklejanie_samochodow-k113-0--default.html
Jest :
944 2,7 1982 czerwony
944 2,5 1986 biały
928 S4 1990 srebrny
Było :
944 2,5 1984 czerwony |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
gta77
Użytkownik
Postów: 302
Miejscowość: Zamość
Data rejestracji: 01.12.09 |
Dodane dnia 17-02-2011 09:11 |
|
|
jak byłem młody i miałem dużo zapału, było to w czasach golfów II, escortów i kadetów, kiedy zakup czegokolwiek w stylu carbon look był lotem w kosmos a ceny jeszcze wyższe (nie było allegro ani nic podobnego, - aż taki stary już jestem ) to w tamtych odległych czasach oklejałem folią karbonową lusterka, listwy, el wnętrza itp
sam proces oklejania jest nie bardzo skomplikowany, opalarka to wydatek juz od 20-30zł i jest niezbędna (suszarka nie daje rady)
folia termokurczliwa bardzo ładnie sie układa i wymaga to tylko cierpliwości, umiejętności nie są konieczne
ważne jest aby folia była dobrej jakości
jeździłem z tym "gównem" na lusterkach prawie rok (wtedy to była zajebista rzecz) i w lecie było mniej więcej ok ale w zimie folia sie skurczyła i w miejscach łączeń porobiły się szczeliny szerokości 1-2mm, poza tym zaczęła się odklejać na końcach
jeżeli więc ktoś planuje zrobic to sam to tanią folię niech sobie odpuści bo szkoda czasu i kasy |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Jarzyna
Użytkownik
Postów: 1704
Miejscowość: Szczecin / Warszawa
Data rejestracji: 03.10.10 |
Dodane dnia 17-02-2011 12:37 |
|
|
to beda dwa biale maty
tansza folia nadaje sie tylko na plaskie powierzchnie, ale problem jest na krancach... jesli ktos lubi masochizm to i na krzywiznach da rade, ale tylko jesli ma to byc jakis tymczasowy odpal- max kilka miesiecy, tak jak gta mowi zima+lato = zbyt duza roznica temperatur na kiepska folie.. dobre za to spokojnie wytrzymaja kilka dobrych lat... co do oracalu - jest oracal i oracal.. trzeba zwracac uwage na numerek - generalnie im wyzszy tym lepiej
nizsze numerki to zwykla folia a nie wylewana...
oferuję druk 3d części wszelakich i usługi filmowe - tel So9 6o6 S33
_________________________________
951 '86 us - wieprzowina - 2.5L 16V turbo... work in progress
były
Volvo s80 II - mdła wołowina - 4.4L V8 315hp - najnudniejsze 300 kunia w tej czesci galaktyki
Volvo S60 R - surowa wołowina - 2.5L 20V turbo. sprzedany
944s2 '90 - sprzedany, wypatroszony śmiga po torach europy.
VW NewBeetle V5 SportLimited - sprzedany
Mercedes C124 '95 E-Klasse Coupe - sprzedany
AlfaRomeo 156 Sportwagon 1.9 JTD - oby się Simprezowi nic nie stało..
Edytowane przez Jarzyna dnia 17-02-2011 12:38 |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 17-02-2011 13:32 |
|
|
Cenna uwaga warta podkreślenia:
gta77 napisał/a:
opalarka to wydatek juz od 20-30zł i jest niezbędna (suszarka nie daje rady)
Podchodząc z suszarką, nawet do niewielkiego elementu, jesteśmy skazani na porażkę. Niewielką, płaską powierzchnię da radę (ale to i bez suszarki/opalarki można zrobić), jednak jeśli element jest bardziej złożony (wszelkie wypukłości/załamania itd), to bez opalarki nie próbować - szkoda czasu i pieniędzy.
Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)
"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego" |
|
Autor |
RE: mała zapowiedź prosia :D |
Jarzyna
Użytkownik
Postów: 1704
Miejscowość: Szczecin / Warszawa
Data rejestracji: 03.10.10 |
Dodane dnia 24-02-2011 16:52 |
|
|
dziś w wolnej chwyciłem kolejny kawałek prosiaczka
przesyłam fotke dla leniwych, na której są wszystkie akcesoria bez których nie ma co się zabierać do roboty
[img]http://img690.imageshack.us/img690/2226/dsc04187a.jpg[/img]
ps: oczywiście jest jeszcze mnóstwo innych narzędzi, którymi można usprawnić pracę..
oferuję druk 3d części wszelakich i usługi filmowe - tel So9 6o6 S33
_________________________________
951 '86 us - wieprzowina - 2.5L 16V turbo... work in progress
były
Volvo s80 II - mdła wołowina - 4.4L V8 315hp - najnudniejsze 300 kunia w tej czesci galaktyki
Volvo S60 R - surowa wołowina - 2.5L 20V turbo. sprzedany
944s2 '90 - sprzedany, wypatroszony śmiga po torach europy.
VW NewBeetle V5 SportLimited - sprzedany
Mercedes C124 '95 E-Klasse Coupe - sprzedany
AlfaRomeo 156 Sportwagon 1.9 JTD - oby się Simprezowi nic nie stało.. |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
tetsumaru
Użytkownik
Postów: 1093
Miejscowość: Łódż
Data rejestracji: 17.11.09 |
Dodane dnia 24-02-2011 19:56 |
|
|
Jaki plyn masz w spryskiwaczu ?
Czym odtluszczasz powierzchnie ?
Jak skonczysz to napisz ile metrow kw. folii ci wyszlo na calego prosiaka ?
Gdzie kupiles folie, ile placiles za metr kw. lub biezacy i jaka jest jej jakosc?
Jest :
944 2,7 1982 czerwony
944 2,5 1986 biały
928 S4 1990 srebrny
Było :
944 2,5 1984 czerwony |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Jarzyna
Użytkownik
Postów: 1704
Miejscowość: Szczecin / Warszawa
Data rejestracji: 03.10.10 |
Dodane dnia 24-02-2011 20:36 |
|
|
1 i 2) woda z odrobina dowolnego detergentu (odtluszcza) na poczatek powinna Ci wystarczyc
3) folie latwo wymierzyc - doslownie:
miarka i jedziesz mniej wiecej prostokaty po kazdym z elementow dodajac margines +-10cm z kazdej ze stron. wazne to bedzie przy eweentualnych bledach (jesli nie wyklejales niczego, to bedziesz je popelnial na kazdym kroku - z kazdym oklejonym elementem mniej oczywiscie). z reguly folie naciagasz na krzywizny, ale daj lekko wiekszy margines na elementy bardziej wieloksztaltne (np nadkola, zwlaszcza 944).
4) oracal 970 - poszukaj - cena 50-80 zl za m2.
ps: zwroc uwage na szerokosc rolki! na przyklad maska to okolo 140x135cm czyli musisz uzywac folii z rolki 150 i praktycznie nie masz straty, z kolei niektore elementy sa waskie - tez warto korzystac z najszerszej rolki, wtedy masz dwa arkusze obok siebie wzdluz jednej rolki - inne jeszcze bierzesz z rolek wezszych i musisz duzo materialu wyrzucac - dlatego nie jestem w stanie Ci powiedziec ile metrow uzylem
jesli bierzesz sie za to pierwszy raz oszczędź sobie nerwów i raczej nie probuj robic zadnego z elementow z dwoch kawalkow folii. pamięta że nawet jeśli uda Ci się je spasować, jak przyjdzie inna temperatura, szpara może się między nimi pojawić z nienacka i będzie lipnie to wyglądało.. I pamietaj - na pewno pare arkuszy zmarnujesz. Nie przejmuj sie, folie mozna spokojnie zdjac, trzeba tylko to robic delikatnie. i... nie probuj klasc folii na rdze ani gruba szpachle... a jesli będziesz oklajał folią błyszczącą - nie zdziw się jak nierówności lakieru będą bardziej widoczne po oklejeniu
oferuję druk 3d części wszelakich i usługi filmowe - tel So9 6o6 S33
_________________________________
951 '86 us - wieprzowina - 2.5L 16V turbo... work in progress
były
Volvo s80 II - mdła wołowina - 4.4L V8 315hp - najnudniejsze 300 kunia w tej czesci galaktyki
Volvo S60 R - surowa wołowina - 2.5L 20V turbo. sprzedany
944s2 '90 - sprzedany, wypatroszony śmiga po torach europy.
VW NewBeetle V5 SportLimited - sprzedany
Mercedes C124 '95 E-Klasse Coupe - sprzedany
AlfaRomeo 156 Sportwagon 1.9 JTD - oby się Simprezowi nic nie stało.. |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
cwieq
Użytkownik
Postów: 32
Miejscowość:
Data rejestracji: 16.04.10 |
Dodane dnia 27-02-2011 23:35 |
|
|
Tak czy inaczej tania folia klejona samemu w garażu wygląda jeszcze gorzej niż słaby lakier |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Pumba
Użytkownik
Postów: 2950
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 06.12.09 |
Dodane dnia 01-03-2011 15:25 |
|
|
A jak to jest, jakby się chciało... Nie 'cały' element dokleić? Mam taką wizję, żeby sobie zamiast 'turbo' na prawym przednim błotniku ( jak w 944T ) zrobić takie 'Pumba' z majestatycznie skaczącym guźcem, jak mam w awatarze. Zastanawiam się, jak to zrobić...
|
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Vjackmax
Użytkownik
Postów: 151
Miejscowość: Jasienica
Data rejestracji: 25.05.09 |
Dodane dnia 01-03-2011 16:19 |
|
|
Witam,
Mała uwaga... w przypadku folii o różnych kolorach lub zawierającej znaki graficzne (np. reklama) po zdjęciu folii zostają trwałe ślady.
Efekt spowodowany jest innym utlenianiem się lakieru pod różnymi kolorami folii.
To przećwiczone z wieloma samochodami z Logiem reklamowym, sprzedawanymi po zakończeniu leasingu w firmie.
Zawsze zostają ślady - nie pomaga mycie czy polerowanie lakieru.
pozdr, jacek
Vjackmax
911 Carrera 4 (964) Targa
wyprodukowano 1329 szt.
911 Carrera S (997)
Ofiarra Ferrari |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Jarzyna
Użytkownik
Postów: 1704
Miejscowość: Szczecin / Warszawa
Data rejestracji: 03.10.10 |
Dodane dnia 01-03-2011 16:34 |
|
|
Pumba napisał/a:
A jak to jest, jakby się chciało... Nie 'cały' element dokleić? Mam taką wizję, żeby sobie zamiast 'turbo' na prawym przednim błotniku ( jak w 944T ) zrobić takie 'Pumba' z majestatycznie skaczącym guźcem, jak mam w awatarze. Zastanawiam się, jak to zrobić...
kazda firma zajmujaca sie reklama ma ploterek tnacy, ktorym za grosze wytnie Ci w folii dowolny ksztalt. na tak wyciaty szablon nakleja sie folie transferowa (takie cos co ma bardzo slaby klej). potem razem z ta transferowką nakleja się ten napis na dowolną powierzchnie, odkleja transferówkę i masz logosa gotowego. 5 minut roboty.
oferuję druk 3d części wszelakich i usługi filmowe - tel So9 6o6 S33
_________________________________
951 '86 us - wieprzowina - 2.5L 16V turbo... work in progress
były
Volvo s80 II - mdła wołowina - 4.4L V8 315hp - najnudniejsze 300 kunia w tej czesci galaktyki
Volvo S60 R - surowa wołowina - 2.5L 20V turbo. sprzedany
944s2 '90 - sprzedany, wypatroszony śmiga po torach europy.
VW NewBeetle V5 SportLimited - sprzedany
Mercedes C124 '95 E-Klasse Coupe - sprzedany
AlfaRomeo 156 Sportwagon 1.9 JTD - oby się Simprezowi nic nie stało.. |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Marko84s
Użytkownik
Postów: 425
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 22.01.09 |
Dodane dnia 04-05-2011 00:06 |
|
|
Tak w temacie oklejania auta folią znajomy oklejał swoje autko folią we własnym zakresie i bardzo fajnie mu wyszło. Autko było wcześniej srebrne.
[img]http://img812.imageshack.us/img812/156/dscn4575.jpg[/img] |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Cyryl
Użytkownik
Postów: 1190
Miejscowość: Sandomierz
Data rejestracji: 02.11.10 |
Dodane dnia 26-06-2013 12:51 |
|
|
Odkopuję, chcąc zadać pytanie czy ktoś z forumowiczów od 2011r oklejał może samochód samodzielnie bądź usługowo?
Jakieś ceny usługi, spostrzeżenia, może uwagi eksploatacyjne?
Moje auto lada dzień będzie 'skończone', ale niepolakierowane. Mam wolną rękę, więc mogę podejść do tematu z fantazją nim wrócę do 'swojego" koloru.
Zgodnie z wrodzonym lenistwem temat zacząłem zgłębiać od rozeznania się w sprawie kosztu usługowego zmienienia koloru nadwozia.
Oto co się dowiedziałem:
pracujemy tylko na foliach 3M (serii 1080, bądź DI-NOC) nie pracujemy w przypadku zmiany koloru na foliach Oracal. Koszt 1m2 folii wraz z wyklejeniem to 230zł netto, [...] Folie 3M występują w rolkach szerokości 152cm. Czas realizacji do 2 dni, jeśli to tylko boki i tył to prawdopodobnie przez noc jesteśmy w stanie wykleić ten samochód.
Wniosek jest jeden: skórka za wyprawkę (czyt. folia za lakier)
Koszt samej folii na oklejenie całego auta będzie bliski połowie kosztów lakierowania.
Zakładając, że oklejenie wykona się samodzielnie i porządnie, nie zmarnuje się połowy materiału oraz że zmiana wyglądu auta będzie znaczna (+ oczywiście prywatny fun factor) można się pokusić na oklejenie. Ekonomicznie żadna okazja, fanaberia i tyle.
Więc chyba spróbuję
edit: uzupełniam moją korespondencję z firmą, w ramach ciekawostki:
Witam serdecznie,
z folii na których pracujemy koszt takiej realizacji to ok 4500zł netto.
Typ folii, błysk, czy mat -nie ma różnicy, bardziej ma różnice typ, czy jest to folia seryjna, czy typu DI-NOC, folie DI-NOC są dwa razy droższe niż folie seryjne. Efekt jest za to nie w porównaniu...
Posiadamy też folie seryjne np w kolorze szczotkowanego aluminium, złote, niebieskie z aluminium, czarne z aluminium i wiele innych, niestety kolorów nie da się wybrać ze wzornika internetowego, mamy próbki, zapraszamy do oglądania i wyboru.
Edytowane przez Cyryl dnia 27-06-2013 12:18 |
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
marchewa
Użytkownik
Postów: 1403
Miejscowość: Jelcz-Laskowice
Data rejestracji: 02.01.12 |
Dodane dnia 27-06-2013 23:42 |
|
|
w mojej wiosce jest firma zajmująca sie oklejaniem wylacznie samochodów. widziałem na żywo kilka "efektów" ich pracy i wygląda to fajnie. (Okiem laika) a tutaj adres:
http://www.fcdcars.pl/
|
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
Bluebird Tomek
Użytkownik
Postów: 1826
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 15.04.09 |
Dodane dnia 28-06-2013 08:32 |
|
|
Cyryl napisał/a: Ekonomicznie żadna okazja, fanaberia i tyle.
Więc chyba spróbuję
Podoba mi się takie podejście Powodzenia
|
|
Autor |
RE: Zmiana koloru nadwozia |
RashbaNor
Użytkownik
Postów: 10
Miejscowość: okolice Włocławka / Warszawa
Data rejestracji: 11.02.13 |
Dodane dnia 28-06-2013 10:13 |
|
|
W swoim aktualnym wehikule zleciłem oklejenie tylko paru detali w celu wyeliminowania tandetnych chromów. Mimo, że elementy były małe wymagało to sporo pracy i doświadczenia.
Sam jakiegoś specjalnego doświadczenia z oklejaniem folią nie mam. Za to znam parę osób, które się w to bawią lub bawiło. Z tego co się orientuję oklejanie samochodu folią nie jest, wbrew pozorom, prostą sprawą. Zwłaszcza jeśli folia ma się utrzymać na aucie przez przynajmniej paręnaście miesięcy. Nie należy też traktować oklejania jako taniej alternatywy dla przemalowywania karoserii. Zmiana koloru przez foliowanie ma parę zalet - brak konieczności rozbierania samochodu i usuwania starego lakieru, nie trzeba też czekać długie dni aż maszyna opuści lakiernię. Niestety koszta fachowego oklejenia zbliżają się do ceny "standardowego" przemalowania. Według tego czego nasłuchałem się od doświadczonych w tej materii osób wynika, że lepiej odpuścić sobie wykonywanie takiej usługi w firmie, która zarabia głównie na oklejaniu reklamami firmówek, furgonetek i ciężarówek. Trzeba też sceptycznie podejść do usługodawcy, który gwarantuje że odbębni oklejanie w parę godzin - te kilka detali na moim Sportage'u było męczonych przez jakieś 7 godzin. Sporo osób skłania się też ku poglądowi, że najlepiej jest zlecać taką robotę studiom, które zajmują się również detailingiem samochodów. Wtedy nie trzeba się martwić, że lakier będzie źle przygotowany pod folię albo coś zostanie uszkodzone. To tyle moich wynurzeń z pozycji pseudo-speca, który nigdy sobie rączek nie ubrudził tylko zawsze obserwował robotę z boku.
Przy okazji wspomnę też o trzeciej metodzie zmieniania koloru auta - pokrywanie gumową powłoką PlastiDip. Robi się to coraz bardziej popularne i podobno można osiągnąć niezłe efekty. |
|