924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Klub 924.pl | Hyde Park
Strona 25 z 97 << < 22 23 24 25 26 27 28 > >>
Autor RE: humor
jadak
Użytkownik



Postów: 1208
Miejscowość: Brzesko (OKOCIM:) )
Data rejestracji: 09.12.07
Dodane dnia 30-09-2008 11:51
no nie no...drwalu...letko przegłeś, że tak powiem...fakt, faktem że cali jest ulubionym dziecięciem agro-tunerów, ale ta jej cali nie jest aż taka zła ( no, może poza tymi "smoczymi dymami" z lusterek...bleech), a sama panna całkiem apetyczna...Nota bene - czyste, niezwieśniaczone cali nawet lubię. Ale ten styl...brrr...zwłaszcza w wykonaniu Twojego kumpla...


Witajcie w gronie zboczeńców®
924 '79 dla przyjemności
944 '83 US? w remoncie
Przedniosilnikowy nietransaxle Cayenne S'04 na codzień;
Honker 4011 '90 na zimę;
Zipp Raven 250 '09 i Barton Fighter '11 żeby poczuć wiatr we włosachsmiley
pomóżmy Zosi przejść na drugą stronę tęczy...
Autor RE: humor
drwal
Administrator



Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06
Dodane dnia 30-09-2008 12:09
ocenzurowane smiley

generalnie on tak pisze smiley


Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87
4640739
Autor RE: humor
Bilek
Użytkownik



Postów: 224
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.06.06
Dodane dnia 30-09-2008 18:43
> Często zdarza się nam mieć zły dzień. I bardzo chcemy się na kimś wyżyć.
> Tak, to się naprawdę zdarza. Ale moim zdaniem zbyt często wyżywamy
> się na bliskich i znajomych, podczas gdy o wiele lepiej jest
> wyładować stress na kimś zupełnie obcym.
> Postąpiłem tak pewnego dnia.
> Przypomniałem sobie w biurze o zaległym telefonie, jaki miałem wykonać.
> Odnalazłem numer w notesie i wystukałem go na klawiaturze telefonu.
> Usłyszałem, jak jakiś facet po drugiej stronie mówi "halo!", więc
> zapytałem grzecznie, czy mogę rozmawiać z Anią Jurkowską. Facet bez
> słowa rzucił słuchawką. Byłem kompletnie zaskoczony.
> Jak można być tak źle wychowanym! Sprawdziłem jeszcze raz numer do
> Ani i wykręciłem go (okazało się, że przekręciłem dwie ostatnie
> cyfry). A po zakończeniu rozmowy postanowiłem znowu zadzwonić pod
> poprzedni "zły" numer i kiedy tylko tamten facet podniósł słuchawkę
> rzuciłem krótkim "ty chuju!", po czym rozłączyłem się.
> Zapisałem sobie jego numer na żółtej karteczce i przykleiłem na
> monitorze. Raz na kilka tygodni, kiedy coś wyjątkowo źle mi
> wychodziło, kiedy płaciłem zaległe rachunki, dostałem mandat za
> parkowanie albo z innego powodu miałem zły dzień, dzwoniłem do typa i
> kiedy tylko się zgłosił, serwowałam mu głośne "ty chuju!".
> Od razu robiło mi się lepiej...
>
> Po pewnym czasie Telekomunikacja wprowadziła program identyfikacji
> numeru dzwoniącego, przez co mój nowy sposób na chandrę i stres
> okazał się poważnie zagrożony. Zadzwoniłem więc do typa,
> przedstawiając się jako pracownik telekomunikacji i zapytałem:
> "przepraszam, czy słyszał pan może o naszej nowej ofercie w zakresie
> identyfikacji numeru dzwoniącego?".
> "Nie!" - uciął i rzucił słuchawkę. Zadzwoniłem do niego ponownie:
> "nie słyszałeś o tym programie dlatego, że jesteś zwyczajnym chujem!".
> Kilka dni później, kiedy na parkingu przed supermarketem próbowałem
> zająć ostatnie wolne miejsce, jakiś dresiarz w BMW bezczelnie
> zajechał mi drogę i wepchał się na moje miejsce. Wkurzyłem się
> nielicho. Na beemce była kartka "na sprzedaż" i numer telefonu.
> Zanotowałem go skrupulatnie. Wieczorem zadzwoniłem.
> - "Halo, czy to pan ma beemkę do sprzedania?"
> - "Tak."
> - "A gdzie można ją obejrzeć?"
> - "Stoi na podwórzu domu przy Leśnej 23."
> - "A kiedy pana można złapać w domu?"
> - "No tak od 17.00 już raczej jestem."
>
> Zapisałem numer dresiarza na żółtej karteczce, tuż poniżej numeru
> faceta, do którego miałem zwyczaj poprzednio dzwonić.
> Teraz miałem dwóch dupków, na których mogłem się wyżyć.
> Ale po kilku dniach wydzwaniania do nich poczułem, że nie było to już
> takie podniecające, jak na początku...
> Wpadłem na zupełnie inny pomysł...
>
> Zadzwoniłem do tego pierwszego faceta.
> - Halo! - rzucił jak zwykle.
> - Ty chuju! - krzyknąłem, ale tym razem nie odłożyłem słuchawki. -
> Jesteś tam jeszcze?
> - Jestem! - krzyknął. - Jestem, pieprzony palancie! Nie wiem, kim
> jesteś, ale chciałbym cię dostać w swoje ręce! Gnoju pierdolony!
> Powiedz, gdzie mieszkasz, to zaraz pojadę i ci rozjebię ten oblany
> ryj!
> - Tak? No to mieszkam przy Leśnej 23... Poznasz po czarnej beemie
> zaparkowanej w podwórzu!
> Czekam na ciebie, ciemny baranie z lasu!
> Facet rzucił słuchawką a ja natychmiast wykręciłem numer dresiarza.
> - Halo, to ty, pedale? Dzwonię do ciebie, bo mam ochotę w końcu ci
> przypierdolić!
> Jak masz jaja to wyjdź przed dom, zaraz u ciebie, kurwino, będę!
>
> W chwilę potem zadzwoniłem na policję, informując o bójce w okolicach
> Leśnej 23, oraz do telewizji regionalnej, wspominając coś o
> porachunkach gangsterów.
> Na koniec podjechałem samochodem w okolice Leśnej i patrzyłem z dala
> na dwóch dupków, bijących się w światłach dwóch radiowozów i
> reflektorów ekipy telewizyjnej...
>
> Mówię wam - prawdziwa rozkosz!!!



Porsche 924 '82 zabytek
Porsche 944 '83 zbytek
Autor RE: humor
porsche89
Użytkownik

Postów: 1218
Miejscowość: Łazy Woj.Górny Śląsk
Data rejestracji: 30.04.06
Dodane dnia 01-10-2008 10:59
W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka. Czuje, ze obok tez ktoś siedzi, wiec zagaduje: - Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce? Na to głos (kobiecy): - No możesz. Ale musisz wiedzieć, że jestem blondynka 1,80 wzrostu i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. A obok mnie siedzi tez blondynka, 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na co dzień ciężary. Gość nadal sączy drinka; Blondynka kontynuuje: - A jeszcze dalej przy barze siedzi tez blondynka, 2 metry wzrostu. To mistrzyni w kick-boxingu. I co, dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip? - Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi: - Nie, już nie... Pierdole, nie będę go trzy razy tłumaczył



944 2,7 '86/'89 kombinacja z trzech dawców lub z czterech teraz S2 look -Już u ludzi
924 2.0 '82
944 2,5 '84
Jeden rower górski
Czarna taczka '06
9895738
Autor RE: humor
igor
Użytkownik



Postów: 3897
Miejscowość: waw / lbn
Data rejestracji: 15.11.06
Dodane dnia 06-10-2008 22:16
Wiecie jaki jest sposób podrywu na żabę? Był taki gość, co miał setki kobiet... właśnie owym sposobem... Jego plan działania był następujący:

Na początku rezerwował pokój w jakimś hotelu. Potem szedł do baru i proponował wybranej kobiecie drinka.
Jak już wypili jednego (dwa), wyjmował na stół pudełeczko, w którym była żaba.
Kobieta pytała: A co to?
- To jest moja żaba, nie uwierzysz, ale jest mistrzynią świata w miłości francuskiej.
Kobieta oczywiście niedowierzała, więc owy człowiek proponował, żeby udali się do w/w pokoju, gdzie owa żaba miała zaprezentować swoje umiejętności.
Gdy już dotarli do hotelu, kobieta się rozbierała, ów człowiek omawiał szczegóły z żabą. Potem kładł żabę na łóżku przy ci... kobiety....
Przez 2 minuty nic się nie działo... W końcu zniecierpliwiona kobieta zwracała się do niego:
- Co to ma znaczyć! Ta żaba miała być mistrzynią świata w miłości francuskiej...
Na to równie zniecierpliwiony mężczyzna zwracał się do żaby:
- Głupia Ty! Ostatni raz Ci pokazuję!!


924S LeMans Targa '88
924S LeMans Targa '88 - projekt
ex 924S Targa US '87
ex 924S Targa '86
ex 924 '76
Autor RE: humor
szeryf
Użytkownik



Postów: 1141
Miejscowość: Wrocław
Data rejestracji: 20.08.07
Dodane dnia 06-10-2008 23:30
Wpada facet do gabinetu dyrektora cyrku i mówi:
- Panie, mam taki numer, że ludzie oszaleją! Będzie pan milionerem!
- Spadaj mi pan! Mam dobry program i nie potrzebuję żadnych nowych numerów.
- Niech pan posłucha przez 30 sekund, na pewno pana przekonam.
- No dobrze, mów pan, ale szybko.
- Niech pan sobie wyobrazi cały sufit cyrku obwieszony balonami. Balonami z gównem. A na arenę wjeżdżają konie. Na każdym koniu amazonka. Z łukiem. I amazonki zaczynają galopować w koło. Unoszą łuki. Zaczynają strzelać do balonów. Przebijają je po kolei a całe gówno spada na dół. Przebijają wszystkie. Na dole wszystko jest nim pokryte.
Widzowie w gównie, arena w gównie, orkiestra w gównie, konie w gównie, amazonki w gównie...

I wtedy wchodzę ja... Cały na biało.

Jak to przeczytałem mało z krzesła nie spadłem smiley


Don't Call Me Zombie!!!
Autor RE: humor
igor
Użytkownik



Postów: 3897
Miejscowość: waw / lbn
Data rejestracji: 15.11.06
Dodane dnia 07-10-2008 23:44
Dzwoni telefon.
Mąż mówi do żony - Jak do mnie, to powiedz, że mnie nie ma.
Żona odbiera i mówi - Mąż jest w domu.
Mąż się wścieka - Przecież mówiłem, że jak do mnie, to powiedz, że mnie nie ma.
Żona - Ale to nie był telefon do ciebie.


924S LeMans Targa '88
924S LeMans Targa '88 - projekt
ex 924S Targa US '87
ex 924S Targa '86
ex 924 '76
Autor RE: humor
jadak
Użytkownik



Postów: 1208
Miejscowość: Brzesko (OKOCIM:) )
Data rejestracji: 09.12.07
Dodane dnia 13-10-2008 11:08
Na czterdziestą rocznicę ślubu dwoje staruszków wybrało się do swojej ulubionej kawiarenki. Usiedli przy stoliku i zaczęli prowadzić rozmowę.
- Pamiętasz kochanie, to tutaj zaprosiłeś mnie ponad 40 lat temu było tak wspaniale.
- A ty pamiętasz jak było wspaniale, kiedy po wyjściu stąd poszliśmy w stronę parku? Kiedy mijaliśmy ogrodzenie, nagle wzięła mnie taka chcica, oparłaś się o płot a ja Cię zerżnąłem.
- Tak, pamiętam, a może by to powtórzyć? Ja jeszcze mogę, a Ty?
- Ja też, chodźmy szybko, bo już zaczynam się podniecać.
Po tych słowach niemal wybiegli z kawiarenki. Całą rozmowę usłyszał
przypadkiem chłopak siedzący przy sąsiednim stoliku. Pomyślał sobie, że ciekawie będzie zobaczyć czy faktycznie dwoje staruszków odważy się uprawiać seks w parku. Poszedł za nimi i oto co zobaczył. Babcia podwinęła spódnicę i ściągnęła majtki, dziadek nawet nie fatygował się ze ściąganiem czegoś tylko rozpiął rozporek, oparł babcię o płot i ostro zabrał się do roboty. Na to co nastąpiło potem, chłopak znał tylko jedno określenie: rżnięcie stulecia. Nie widział nigdy czegoś podobnego na filmie, żaden znajomy o czymś takim mu nie mówił no i nie znał tego z własnych doświadczeń. Dziadek posuwał babcię wręcz w fenomenalnym, iście olimpijskim tempie, tempie którego nikt by chyba nie wytrzymał. Byłby to niewątpliwie sprint gdyby nie fakt, że dziadek pracował przez niemal godzinę nie przestając nawet przez sekundę i ani razu nie zwalniając tempa. Tyłek mu chodził
niewiele wolniej niż kolibrowi skrzydełka. Dopiero po ok. godzinie zmęczeni kochankowie opadli na ziemię i ciężko oddychali przez kolejną godzinę.
- Jaki jest jego sekret, gdybym ja tak posuwał to nie miałbym najmniejszego problemu z kobietami, muszę poznać jego sekret -pomyślał sobie chłopak, zebrał się na odwagę i podszedł do wycieńczonej pary:
- Przepraszam pana najmocniej - powiedział - ale musze poznać pana sekret. Jeśli potrafi pan tak ostro uprawiać seks w tym wieku, to 40 lat temu musiał być pan wręcz niesamowity!
- Synu. 40 lat temu ten pi@#@ny płot nie był pod napięciem...


Witajcie w gronie zboczeńców®
924 '79 dla przyjemności
944 '83 US? w remoncie
Przedniosilnikowy nietransaxle Cayenne S'04 na codzień;
Honker 4011 '90 na zimę;
Zipp Raven 250 '09 i Barton Fighter '11 żeby poczuć wiatr we włosachsmiley
pomóżmy Zosi przejść na drugą stronę tęczy...
Autor RE: humor
hades307
Użytkownik



Postów: 1768
Miejscowość: Freie Stadt Danzig
Data rejestracji: 02.01.08
Dodane dnia 13-10-2008 13:07
smiley


1978
1979
szukam rocznika '80 smiley
There is a fine line between hobby and mental illness
-Welcome to the Other Side smiley
Autor RE: humor
przemek84
Użytkownik



Postów: 3630
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 06.02.07
Dodane dnia 13-10-2008 15:32
jadak buhahah dobre smiley.


Sprzedam troche czesci do Porsche 924 i 944.
2457922
Autor RE: humor
devilyn
Użytkownik

Postów: 313
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.06.06
Dodane dnia 16-10-2008 17:05
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6629467smiley
ten tez jest ciekawy
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C5954157

Edytowane przez devilyn dnia 16-10-2008 17:11
Autor RE: humor
hades307
Użytkownik



Postów: 1768
Miejscowość: Freie Stadt Danzig
Data rejestracji: 02.01.08
Dodane dnia 16-10-2008 17:22


ładnie wykonany fajne wnętrze
ale z zewnątrz smiley


1978
1979
szukam rocznika '80 smiley
There is a fine line between hobby and mental illness
-Welcome to the Other Side smiley


Edytowane przez hades307 dnia 16-10-2008 17:56
Autor RE: humor
Qbak
Użytkownik



Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07
Dodane dnia 16-10-2008 18:33
Szkoda, że nie ma takiej emotki jak z gg : <rzygi>

Już bym wolał tego pierwszego. Co za pomysły maja ludzie.
Przód chyba nowe mini? tył corsa B? smiley

Znajomy ma ładne mini, oryginalnie zachowane, piękności smiley


924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli

QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche
www.qbak.pl
Autor RE: humor
Bilek
Użytkownik



Postów: 224
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.06.06
Dodane dnia 16-10-2008 20:47
Szalejący kryzys ekonomiczny. Dzwoni bankier do bankiera :

- Cześć stary, jak sypiasz ?
- Jak niemowlę.
- Żartujesz ?
- Wcale nie. Wczoraj całą noc płakałem i dwa razy się zesrałem !


Porsche 924 '82 zabytek
Porsche 944 '83 zbytek
Autor RE: humor
przemek84
Użytkownik



Postów: 3630
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 06.02.07
Dodane dnia 17-10-2008 20:15
[img]http://img.photobucket.com/albums/v480/szynszyla4/wiejski_tuning_112.jpg[/img]


<br><br>lol to musi byc ktos z USA....tylko oni maja taka mega manie wielkosci i szerokosci...


Sprzedam troche czesci do Porsche 924 i 944.
2457922
Autor RE: humor
Mammoth
Użytkownik



Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08
Dodane dnia 18-10-2008 23:17
Anielski głos:

http://www.smog.pl/wideo/21446/chlopiec_obdarzony_cudownym_glosem/

smileysmileysmiley
Autor RE: humor
Apa13
Użytkownik



Postów: 397
Miejscowość: Warszawa/Ciechanów
Data rejestracji: 20.01.08
Dodane dnia 28-10-2008 20:20
Nagrody Darwina

16 lipca 2008. Włochy

Ivece Plattner, lat 68. właśnie stał w korku na światłach w swoim sportowym samochodzie Porsche Cayenne. Zanim jednak ktokolwiek dotrze do tych świateł, musi wcześniej przejechać przez tory kolejowe. Dobrze myślicie - prawo Murphyr17;ego działa - w każdej chwili może nadjechać pociąg.

Kolejka nie robiła znaczącego postępu do chwili, w której facet wjechał na tory kolejowe. Wjechał w najmniej oczekiwanym przez wszystkich czekających ludzi momencie - w chwili opuszczenia szlabanów bezpieczeństwa w dół. Tak właśnie kierowca Porsche został uwięziony na torach. Według opinii naocznych świadków, kierowcy zajęło trochę czasu, zanim się zorientował w zaistniałej sytuacji. W końcu, kierowca wysiadł z samochodu i zaczął biec... jak się zapewne domyślacie, czytając niejedną historię Nagród Darwina, na pewno nie zaczął biec, żeby uratować swoje życie...ale w kierunku nadjeżdżającego pociągu, machając rękami, żeby uratować swój cenny samochód!

Udało mu się lepiej, niż ktokolwiek by przypuszczał. Samochód doznał o wiele mniejszych uszkodzeń niż jego właściciel. Niestety, za swoje "życie", samochód musiał zapłacić życiem swojego właściciela, który w wyniku zderzenia z pociągiem wylądował 30 metrów dalej... nie udało się ocalić zbawcy samochodu.

Morał? Pęd zawsze wygrywa.

źródło:joemonst

Co Ty byś zrobił na jego miejscu ??


Artur 944 '83

Edytowane przez Apa13 dnia 28-10-2008 20:50
3136093
Autor RE: humor
hades307
Użytkownik



Postów: 1768
Miejscowość: Freie Stadt Danzig
Data rejestracji: 02.01.08
Dodane dnia 28-10-2008 21:19
Apa13 napisał/a: sportowym samochodzie Porsche Cayenne

nie zgadzam się Cayenne nie jest ani sportowe ani terenowe -jest rodzinne smiley
koleś widocznie zbierał całe życie na ten samochód i może żona od niego odeszła jak na emeryturze wreszcie mógł sobie na takie ustrojstwo pozwolić smiley

a tymczasem kilka linków
http://pl.youtube.com/watch?v=9OE4T1so8wY
http://www.smog.pl/txt_gfx_audio/21674/wiejski_tuning/


1978
1979
szukam rocznika '80 smiley
There is a fine line between hobby and mental illness
-Welcome to the Other Side smiley
Autor RE: humor
Blumen
Użytkownik

Postów: 1072
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 06.07.06
Dodane dnia 28-10-2008 21:49
hades, w sumie nie wiem który link jest lepszy smiley


Jest MB i BMW smiley
Był PickUp
Była Corca
Była Ascona
Było wozidło MB w168
Była wygoda - BMW E38
Była przygoda - 944s2
Autor RE: humor
Mammoth
Użytkownik



Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08
Dodane dnia 29-10-2008 16:08
W pełni profesjonalna zmiana rozstawu otworów w feldze. Już nie ogranicza nas żaden dziwny rozstaw ani liczba otworów. Nie ma takiej felgi, która po tym innowacyjnym zabiegu nie będzie pasowała do naszego autasmiley

Mammoth dodał/a następującą grafikę:

Strona 25 z 97 << < 22 23 24 25 26 27 28 > >>