Autor |
924 i mrozy |
Bluebird Tomek
Użytkownik
Postów: 1826
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 15.04.09 |
Dodane dnia 04-02-2012 10:30 |
|
|
Jestem ciekaw czy ktoś użytkuje w te mrozy swoje 924?
Mój zimuje pod wiatą u rodziców, co jakiś czas ściągam z niego prześcieradło i jest odpalany, ale w tym tygodniu dałem mu spokój - jak pomyślę, o tym mineralnym maśle w misce olejowej to aż mnie ciarki przechodzą na myśl o odpaleniu. Ale ciekaw jestem czy ktoś użytkujący 924 "codziennie" w takie pogody też nim jeździ. Pomijając fakt odpalania zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz - komfort cieplny. Mój egzemplarz mimo wymiany nagrzewnicy miałby spoooore problemy z nagrzaniem kabiny
|
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
Marta
Użytkownik
Postów: 1010
Miejscowość:
Data rejestracji: 27.06.06 |
Dodane dnia 04-02-2012 10:47 |
|
|
Tak
Odpala bez marudzenia i całkiem jest zadowolony, że nie musi bezczynnie stać w zimnym, blaszanym garażu.
A jak gdzieś znajdzie kawałeczek śliskiego, to z tej radości dupką zarzuci
Z ogrzewaniem daje radę, choć przy rozkręceniu na maxa po krótkim czasie pojawia się dziwaczny zapaszek...
Ale co tam, w tym roku kończy 30 lat, a takim starym sztruclom wszystko się wybacza
|
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
grzesiek924
Użytkownik
Postów: 15
Miejscowość: Toruń
Data rejestracji: 28.08.10 |
Dodane dnia 04-02-2012 10:51 |
|
|
Witam
Jeżdżę codziennie do pracy moim prosiakiem. Nawet w te mrozy. Autko stoi na parkingu, ale akumulator nocuje w domu. Rano nie ma większych problemów z odpaleniem. Co do komfortu cieplnego nie ma problemu. |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
rolo
Użytkownik
Postów: 1152
Miejscowość: Wrocław
Data rejestracji: 03.08.11 |
Dodane dnia 04-02-2012 11:09 |
|
|
Jezdzi i odpala normalnie, tylko trzeszczące, zmarznięte plastiki dają wrażenie jazdy wozem drabiniastym. Zapaszek przy ogrzewaniu na maksa jest bezcenny
924 '84 2.0 125 KM |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
drwal
Administrator
Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06 |
Dodane dnia 04-02-2012 11:27 |
|
|
Ja 944 jezdze na codzien nawet uruchamiam inne auta na kable
Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87 |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
ciachu
Administrator
Postów: 4157
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 29.01.06 |
Dodane dnia 04-02-2012 11:36 |
|
|
Trudno powiedzieć, czy nie byłoby problemu z odpalaniem, bo start następuje z ciepłych garaży, krótki przejazd (z 928 bardzo krótki przejazd bo chwilowo brak ogrzewania ) i powrót na swoje miejsce.
Taka pogoda sprzyja przejażdżkom, bo jest sucho!
924.pl
951 '88
928 GT '90
996 4S '02
ex: 924'78, 928S2'86, 944'86 |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
Pumba
Użytkownik
Postów: 2950
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 06.12.09 |
Dodane dnia 04-02-2012 11:40 |
|
|
Moje 924 stoi na dworze, akumulator jest jeszcze z przed ery 'bezobsługowych' i wszystkim szczęki opadają, jak odpalam inne auta na kable. Ostatnio w Łodzi było -25 rano i jako jedyne, moje maleństwo odpaliło.
Nie jestem typem 'muzealnika', który by swoje auta trzymał w garażu, wymuskane, odpicowane i odpalane czasem, żeby się nie zastały. Porsche zasuwa i daje frajdę codziennie.
|
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
piterson
Użytkownik
Postów: 3497
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 04-02-2012 12:27 |
|
|
Ja dziś jadę przepalić moją wydmuchę. Mam nadzieję że akumulator od kosiarki da radę
Natomiast co do mrozów - ostatnio po raz pierwszy w życiu nie odpaliłem auta rano. Cała noc na mrozie (do -28st) i rano kręcił ale nie zagadał. Przy okazji zdementuję pogłoski o tym że jazda cabrio w takie mrozy jest szaleństwem (słyszę to non-stop) - małe wnętrze i bardzo wydajna nagrzewnica powoduje że środek nagrzewa się bardzo szybko i po 15 min trzeba się rozbierać..
944 '86 3.0
996.2 C4 cabrio '02
997TT '06
Cayenne S Diesel '14
Macan GTS '16
ex:
944 S2 '89 |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
Falisty
Użytkownik
Postów: 50
Miejscowość: Kutno
Data rejestracji: 07.12.11 |
Dodane dnia 04-02-2012 13:39 |
|
|
Ja moim 944 jeżdżę codziennie. Akumulator nocki spędza w mieszkaniu, bo autko stoi na parkingu, a nie w garażu. Z nagrzewaniem nie jest tak źle jak na 26 letni samochód Na studzienkach "czeszczące" plastiki przypominają o swojej egzystencji
Ostatnio też musiałem poratować pewną Alfę Romeo (he he he)
944 '86 "Czarna Strzałka"
Stacja Demontażu Pojazdów FAGEN www.fagen.eu |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
sufjaf
Użytkownik
Postów: 251
Miejscowość: Orzesze
Data rejestracji: 18.07.07 |
Dodane dnia 04-02-2012 18:06 |
|
|
Mój 924 stoi w nieogrzewanym garażu. Regularnie co 2 tygodnie odpalam go i jeżeli nie ma soli robię krótką przejażdżkę. Odpala nawet w największe mrozy bez żadnych problemów. Co ciekawe gorąco w kabinie mam już po 2 minutach jazdy
K-jet nie lubi długich postojów.
___________________________
Sufjaf eee.. znaczy Tomek
911 996 '05 targa
boxster 987 '05
supra MKIII 4.0 V8 Lexus power
Mercedes W202
Audi A4 Cabrio quattro 3.0 ASN
Allroad BAU
hmm Peugeot 508 |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
Bingo
Użytkownik
Postów: 80
Miejscowość: Nowy Targ
Data rejestracji: 22.11.11 |
Dodane dnia 04-02-2012 18:51 |
|
|
Podhale i -39 st.!!! w nocy - na wyświetlaczu Merca W211 info ,że niski stan napięcia- nie odpali za skurczybyka,Audi żony zamarzło na kość - aku i paliwo ) Efekt spacerek 3 km na plac gdzie w blaszaku stoi od 3 tygodni nieruszane 944 Wsiadam i odpalam bez problemu !
Brak zaawansowanej elektroniki i prostota się sprawdza .Wszystkie "nowoczesne" pojazdy wymiękają na takich mrozach.
Porsche 944 2,5 85-sprzedane
Aktualnie Jaguar X-Type |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
michal951
Użytkownik
Postów: 907
Miejscowość: Szczecin
Data rejestracji: 03.12.11 |
Dodane dnia 04-02-2012 21:34 |
|
|
Mój dzis odpalil....w garazu
Pzdr.
out
924,944,944(3.0 vario),968,993
In
951 |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
Cyryl
Użytkownik
Postów: 1190
Miejscowość: Sandomierz
Data rejestracji: 02.11.10 |
Dodane dnia 04-02-2012 21:42 |
|
|
Moje prosię odkąd temperatura poniżej zera stoi w bezruchu, akumulator w domu. Rozruch silnika z olejową galaretką bez konieczności więcej robi złego niż dobrego.. sucho, mróz, przewiew..hibernacja.. oby do marca!
|
|
Autor |
RE: 928 i mrozy |
Pirx
Użytkownik
Postów: 1146
Miejscowość: prawie Wroclaw
Data rejestracji: 20.02.11 |
Dodane dnia 05-02-2012 14:02 |
|
|
Korzystajac z chwilowego ocieplenia
podladowalem akumulator
I od pierwszego "kopa" odpalil
Zatem do tesciow na obiad jedziemy w dwa auta
pozdrawiam,
Paweł
928S Gemballa 1983
Ducati Monster S2R 2008
___________________________
były:
986 Boxster 1997
928S4 1987 "Smok"
Pirx dodał/a następującą grafikę:
Edytowane przez Pirx dnia 06-02-2012 13:32 |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
tona
Użytkownik
Postów: 1556
Miejscowość:
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 05-02-2012 14:43 |
|
|
Moj stal od swiat i zainspirowany tematem poszedlem go 'przesluchac" -gada ,ze az serce rosnie
924'82bylo 944S2'90bylo 944TS'89bylo 944TScup'88bylo 968turboS- |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
vip3r
Użytkownik
Postów: 6075
Miejscowość: Wolica (k.W-wy/Janek)
Data rejestracji: 23.10.06 |
Dodane dnia 06-02-2012 19:55 |
|
|
odpalanie to nie problem dla mojego 924 - ale mam inny - szyby zamarzają odwewnątrz - a w zeszłym roku ( i obawiam się że w tym będzie to samo) było tyle wilgoci na wiosnę na wykładzinie że musiałem normalnie wodę wybierać - ktoś też tak ma/miał?
968 Cabrio http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=11503
911 i reszta http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=10460
FANTY do spylenia/zamiany : http://olx.pl/oferty/uzytkownik/2whg/ |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
sliwa
Użytkownik
Postów: 637
Miejscowość: Pruszków
Data rejestracji: 14.06.06 |
Dodane dnia 06-02-2012 20:13 |
|
|
vip3r napisał/a:w zeszłym roku ( i obawiam się że w tym będzie to samo) było tyle wilgoci na wiosnę na wykładzinie że musiałem normalnie wodę wybierać - ktoś też tak ma/miał?
Miałem tak w 924. Sprawdz uszczelke przedniej szyby.
A wracając do tematu - moja "eSka" jest garażowana ale w takim miejscu, że różni się tylko tym, że nic na nią nie pada i odpala aż miło Aku nie ruszany.
Było: 924 '82 ('78)
Jest: skundlone 944, niski mały wóz, wysoki mały wóz i miks duroplastu z rdzą |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
eyeless
Użytkownik
Postów: 40
Miejscowość: Katowice
Data rejestracji: 27.10.11 |
Dodane dnia 06-02-2012 20:50 |
|
|
vip3r napisał/a:
odpalanie to nie problem dla mojego 924 - ale mam inny....musiałem normalnie wodę wybierać - ktoś też tak ma/miał?
Miał
Uszczelnienia spawów "półek" pod akumulator i od str. wycieraczek. Tam miałem trzy przecieki. Zero rdzy tylko minimalne prześwity które były widoczne tylko z powodu brudu który leciał z wodą do środka. Dodatkowo od strony kierowcy sprawdź uszczelnienie kabla anteny i pokrywki wentylatora !
Wracając od tematu; mój przez trzy dni mrozów po -20 w nocy trochę marudził. Odpalał ale jazda bez rewelacji. Zamarzły zamki aż w końcu postanowił zagadać tylko na trzy gary. Dodatkowo bałem się trochę o skrzynię (auto) i ostatecznie wstawiłem Helmuta do garażu. Do póki temp. nocą nie wróci na -10 nie mam zamiaru ruszać marudka
Pozdrawiam, Wojtek
Edytowane przez eyeless dnia 06-02-2012 20:52 |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 08-02-2012 16:12 |
|
|
Jeśli temat dotyczy też 944 i mrozy to pochodził przy -20 dziesięc minut i przestała chodzić pompa. No żesz k. Jak to sprawdzić. To DME odpowiada za pompę w 944 ? Da się to spiąć jakoś na krótko... ?
2.5 turbo, 2.5 N/A, 2.0 turbo, 2.0 N/A, 0.8 CDI, 0.600 |
|
Autor |
RE: 924 i mrozy |
tetsumaru
Użytkownik
Postów: 1093
Miejscowość: Łódż
Data rejestracji: 17.11.09 |
Dodane dnia 08-02-2012 16:42 |
|
|
Da sie spiac na krotko
Jest :
944 2,7 1982 czerwony
944 2,5 1986 biały
928 S4 1990 srebrny
Było :
944 2,5 1984 czerwony |
|