|  | |
| Logowanie |  |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
| Autor |
fake oleje |
przemek84
Użytkownik
Postów: 3630
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 06.02.07 |
| Dodane dnia 14-11-2012 09:22 |
|
|
http://img541.imageshack.us/img541/7797/motulfake01.jpg
http://img853.imageshack.us/img853/9859/motulfake06.jpg
http://img849.imageshack.us/img849/748/motulfake04.jpg
http://img163.imageshack.us/img163/3299/motulfake03.jpg
To ze Motul jest olejem czesto podrabianym to slyszalem ale zeby az tak dobrze?ciekawe ilu z was go kupujac juz sie dalo naciac...tylko czekac az moj ulubiony valvoline vr1 zacznie byc podrabiany  (pewnie juz jest ale nawet o tym nie wiem).
Sprzedam troche czesci do Porsche 924 i 944. |
 
|
| Autor |
RE: fake oleje |
simprez
Użytkownik
Postów: 5608
Miejscowość: Kraków/Myślenice
Data rejestracji: 16.05.08 |
| Dodane dnia 14-11-2012 09:43 |
|
|
Gdyby ktoś wpadł na podobną grafikę dla Mobil15w50 to byłbym dźwięczny za podlinkowanie
944s US'87 - szarak
951 EU'86 - szmergiel
951 US'89 - szweja
944 US'86 - szufla
NLA 944 EU'88 - szuwar AKA serinus canar.
NLA 944s2 EU'90 - szwarc
NLA 944 US'84 - szeryf
951SR US'88 - szyszynka
szmondak (kuratela)
szarłat (kuratela)
SR EU - szczaw - kiedy zakwitnie?
szpaner (kuratela)
szwargot (kuratela)
968 EU'91 CS look - szczepionka (kuratela)
944 US'87 - szkatuła (parts store)
[K] partsy 944S,S2,T,968
Do. Or do not. There is no try. |
|
| Autor |
RE: fake oleje |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
| Dodane dnia 14-11-2012 10:17 |
|
|
Dlatego nowe dostawy Motula mają już na opakowaniu hologramy i QRCode, który kieruje klienta na stronę Motula gdzie potwierdzana jest (lub nie) autentyczność danego opakowania oleju.
Dobrym sygnałem, co do oryginalności Motula jest ta wielowarstwowa etykieta widoczna na przedostatnim zdjęciu - podrobienie tego jest chyba za drogie.
Co do VR1 to Valvoline samo się "podrabiało"  na początku, jak wypuścili ten produkt na rynek - twierdzili, że to olej syntetyczny. Na początku na butelce napisane było "Synthetic racing oil" czy jakoś tak. Potem, pod naciskiem (a może groźbą spraw sądowych) zmienili napis i dodali "blend". Ale po jakimś czasie "blend" znów zniknął z nazwy (ale pozostała gdzieś na butelce informacja małym drukiem).
Z tego co pamiętam to tłumaczyli się, że przecież nie piszą nigdzie "full sythetic", więc "synthetic oil" jest informacją prawdziwą.
Cała ta historia nie zmienia faktu, że VR1 to bardzo fajny olej (ale synthetic blend).
Pozdrawiam
jacek/pilatus |
|
|
|
|
|
| |
