Autor |
Prawa autorskie do tekstu |
ciachu
Administrator
Postów: 4155
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 29.01.06 |
Dodane dnia 06-12-2012 15:55 |
|
|
Panowie
jakie jest Wasze zdanie i jaka jest rzeczywistość.
Ostatnio przy okazji wpisania w google hasła "924" i przejścia w zakładkę grafika wpadłem przez przypadek na stronę, na której opisany jest m.in. model 924.. w całości moim tekstem.. który popełniłem jeszcze za czasów strony 924.oldtimer.pl. Niby nic wielkiego, ale jednak jak patrzę na moje wypociny, a pod nimi figuruje jakiś inny autor to trochę przykro.
Wikipedię nt 924 odpuściłem, mimo, że powstała również z mojego tekstu, ale wiadomo - jest społeczna i darmowa (choć nie wiem kto ją zainicjował, bo nie ja), jednak już strona prywatna i to z podaniem jakiegoś autora, bez nawet krztyny przeredagowania to trochę wydaje mi się nadużycie.
link do strony:
http://porsche.magma-net.pl/index.php?id=cars/924
924.pl
951 '88
928 GT '90
996 4S '02
ex: 924'78, 928S2'86, 944'86 |
|
Autor |
RE: Prawa autorskie do tekstu |
Olo924
Użytkownik
Postów: 4768
Miejscowość: Kraków / Warszawa
Data rejestracji: 04.02.06 |
Dodane dnia 06-12-2012 16:00 |
|
|
walczyć o swoje ...
napisz do gościa niech napisze skąd ma tekst albo niech wykasuje
myślę że jak podpisze ten tekst Twoim nazwiskiem - będzie OK
924 '78
944 '83
Każdy kilometr przejechany nie Transaxlem, to stracony kilometr.
Jeder Kilometer ohne Transe ist ein verlorener Kilometer ... |
|
Autor |
RE: Prawa autorskie do tekstu |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
Dodane dnia 06-12-2012 17:29 |
|
|
Hmmm Krzysztof Głaz... to Ciachu, czy nie Ciachu? Powiem Wam, że kiedy zastanawiałem się nad kupnem 924, to właśnie ten tekst nastawił mnie najbardziej na kupno . Widać, że napisany przez kogoś, kto miał doświadczenie z tym samochodem, jest z niego bardzo zadowolony i sprawia wrażenie człowieka, który nie potrafiłby jeździć innym samochodem. Od razu widać, że to auto ma coś w sobie. O niebo lepsze to niż suche czysto teoretyczne pisanie na temat historii modelu. Ja bym z tym człowiekiem pogadał, no bo jednak trochę nie halo...
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
Autor |
RE: Prawa autorskie do tekstu |
konto_usuniete
Użytkownik
Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07 |
Dodane dnia 06-12-2012 19:36 |
|
|
W internecie także obowiązują przepisy o prawie autorskim. To co znalazłeś w sieci nazywa się plagiat. Proponuję najpierw kontakt z "plagiatorem" i żądanie usunięcia stamtąd tego materiału lub wywalczenie zgody na jego tamże publikację + zmianę podpisu. Jeśli to nie pomoże - pozostaje droga sądowa. No i tu otwiera się podstawowe pytanie: na ile i komu opłaci się potencjalny spór sądowy z tego tytułu. Może zaangażowany czas i pieniądze będą ostatecznie nieadekwatne do wartości sporu ? To już jednak zadanie dla jakiegoś "mecenasa" który swoją dolę też wyciśnie. Oceń sam czy warto.
Edytowane przez konto_usuniete dnia 06-12-2012 19:38 |
|
Autor |
RE: Prawa autorskie do tekstu |
Olo924
Użytkownik
Postów: 4768
Miejscowość: Kraków / Warszawa
Data rejestracji: 04.02.06 |
Dodane dnia 06-12-2012 20:16 |
|
|
wg. mnie na 100% warte rozmowy - nie wiem czy warto odpuszczać ... niech autor wie, ze Ciachu wie że jego tekst został wykorzystany bez pytania ... moze się sam zreflektuje, moze sam zaproponuje np OK sorry napiszeże to Ty jestes autorem ... wg. mnie na pewno warto porozmawiać
924 '78
944 '83
Każdy kilometr przejechany nie Transaxlem, to stracony kilometr.
Jeder Kilometer ohne Transe ist ein verlorener Kilometer ... |
|
Autor |
RE: Prawa autorskie do tekstu |
chipis
Użytkownik
Postów: 273
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 21.02.09 |
Dodane dnia 06-12-2012 23:48 |
|
|
Ciachu,
musisz mieć dowód na to, że to Ty napisałeś ten tekst. Np. publikację w sieci, tudzież plik na dysku z tym tekstem z datą powstania wcześniejszą.
a po drugie bez Twojej zgody nie może publikować tego tekstu nawet z podpisem że jest Twojego autorstwa.
Jak się koleś nie zgodzi i będzie się wykręcał, to pewnie po sądach chodzić nie będziesz. Ale możesz napisać do Google. Oni nienawidzą plagiatów i mogą nawet doprowadzić do tego że jego strona nie pokaże się w wynikach wyszukiwania przez dłuuugi okres. Oni za łamanie prawa się nie patyczkują i taka kara spotkała strony BMW.
|
|