Logowanie | |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
Autor |
"Nasza filozofia" |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 07-12-2013 18:39 |
|
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Niestety w ciągu ostatnich miesięcy miałem inne zajęcia niż udzielanie sie na forum, ale korzystając dzisiaj z wolnej chwili delikatnie nadrabiam zaległości. Bez zbędnych wstępów przejdę do konkretów: zauważyłem, że na forum rozprzestrzeniła się niechęć a w niektórych przypadkach wręcz nienawiść w stosunku do niektórych użytkowników forum. W związku z tym standardowo walnę cytatem:
A byle 951 Andrzeja? Patrzac na to zgodnie z nasza filozofia auto juz przepadlo widzac determinacje nowego wlasciciela. Kiedys pewnie tez bym sie mocno zirytowal, dzis po prostu mowi sie trudno.. Swiat sie od tego nie zawali. Lepiej zadbac o wlasne egzemplarze.
Byłbym wdzięczny za rozwinięcie i wyjaśnienie co oznacza stwierdzenie "nasza filozofia".
Atak i równanie z ziemią każdego kto ma inne zdanie niż kilka trzymających ze sobą osób?
Dla jasności podam dwa przykłady (ponieważ silnik forum nie daje możliwości przenoszenia tematów to na szybko dwa skrócę):
944 Gemballa - najpierw wyśmianie auta, następnie absurdalne wyliczenie kosztów napraw (np. sprawne sprzęgło trzeba wymienić !- na jakie? na bardziej sprawne?) aż po deptanie właściciela, który przyznał sie do tego że handluje autami.
Sam z pamięci bez problemu wyliczę kilka osób z forum, które sprzedały niezłe kible swoim kolegom (jako doinwestowane, fajne auta) i nikt nic nie krzyczał, że oszust czy inny złodziej.
noname_conek - kupił 951. Realizuje założony plan - auto obniżyć, zmienić felgi.. i co się dzieje? "Profanacja, wstyd, hańba, rzeźba, bana mu dać!" To jest dopiero cyrk. Ile osób na tym forum zniszczyło fajne auta przerabiając je na pseudo wyścigówki? Czym się różni noname_conek np od Lamera czy Adama Walendy, że jego trzeba atakować a pozostałym przyklaskiwać? Obaj bezpowrotnie zniszczyli oryginalne auta realizując jakieś swoje koncepcje i plany. Zresztą nie tylko oni. Wystarczy przejrzeć zdjęcia choćby z Wyrazowa - tam to dopiero rzeźby się pojawiają (co drugie porozbijane, elementy karoserii w różnych kolorach..), ale to jest super bo Wam daje frajdę, a jeżeli kogoś innego cieszy auto niskie, na szerokiej gumie to jest niedopuszczalna profanacja i wstyd dla marki. Zamiast sie cieszyć, że dzieje sie coś ciekawego i wspierać kolegę w realizacji planów /marzeń to lepiej mu dać kopa w dupę na dzień dobry. Co to ma być?
Trochę więcej tolerancji. Chyba że Wasza tolerancja opiera się na określonych zasadach. To chociaż ujawnijcie te zasady i spiszcie je w formie regulaminu. Aby sprawę ułatwić mogę taki regulamin napisać. Nawet nie będzie zbyt trudny do zapamiętania:
"Na naszym forum nie akceptujemy właścicieli aut innych niż w 100% oryginał lub torowa wydmuszka. Jeśli masz inne zdanie niezgodne z naszą filozofią, to się nie odzywaj a najlepiej spier..niczaj stąd i nie psuj panującej tutaj przyjaznej, kulturalnej atmosfery". Jeżeli ktoś się nie dostosuje, to z miejsca ban i po sprawie.
Dziękuję za uwagę
Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)
"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego"
Edytowane przez Mammoth dnia 07-12-2013 18:41 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
czerwony
Użytkownik
Postów: 552
Miejscowość: Poznań/Śrem
Data rejestracji: 24.08.13 |
Dodane dnia 07-12-2013 19:18 |
|
|
Przyznaję rację, chociaż chciałbym więcej szacunku wobec tego co klasyczne. Siedzę sporo na tym forum, mam 21 lat a powiem Wam, że czytając niektóre posty czuję się tutaj po prostu stary
Pozdrawiam, Adam
924 "Yeti" 78' http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=7066
928S 82' |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
piterson
Użytkownik
Postów: 3497
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 07-12-2013 19:37 |
|
|
Mammoth - lubię Cie ale tym razem dramatyzujesz!
Akurat na tym forum jest bardzo kulturalna atmosfera - nikt nikogo nie obraża, nie atakuje, nie daje kopa w d... A to że każdy wyraża swoje poglądy to chyba ok - w końcu mamy wolność słowa. Jak dotychczas najbardziej agresywny w wypowiedziach jesteś... Ty.
944 '86 3.0
996.2 C4 cabrio '02
997TT '06
Cayenne S Diesel '14
Macan GTS '16
ex:
944 S2 '89 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
vip3r
Użytkownik
Postów: 6075
Miejscowość: Wolica (k.W-wy/Janek)
Data rejestracji: 23.10.06 |
Dodane dnia 07-12-2013 20:00 |
|
|
a Mi się temat podoba
zgodzę się że we wskazanych przypadkach - niektóre teksty były dla mnie niezrozumiale negatywne. ( szczególnie myśląc o tym jak mogły to odberać osoby stosunkowo nowe na forum )
choc i w drugą stronę nie mogę powiedzieć żeby los 944 turbo Andrzeja77 był dla mnie obojętny - to jedno z najładniejszych egzemplarzy jakie widziałem i mimo że zawsze się podpisuje pod zasadą że auto ma przede wszystkim sprawiać przyjemność właścicielowi jeżeli noname_conek interesuje Cię moja opinia to mi się bardzo to auto podoba orginalnie. Ale każdy ma prawo robić co chce i każdy ma prawo wyrażać swoją opinię na ten temat.
fajnie żebyśmy tylko nie zapędzali się w tym, bo chyba najmiej fajne by było jakby ktoś np. się obraził i przestał na forum zaglądać - mi się bardzo podoba że tu nei wszyscy się zawsze zgadzają a jednak poziom zżycia osób z forum jest nieporównywalnie większy niż na innych
moim zdaniem fajny taki temat żeby każdy mógł wyrazić swoją filozofię (i potem obserwować ew, zmiany na przestrzeni lat np. )
968 Cabrio http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=11503
911 i reszta http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=10460
FANTY do spylenia/zamiany : http://olx.pl/oferty/uzytkownik/2whg/ |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
slawek290
Użytkownik
Postów: 1176
Miejscowość: Andrychów
Data rejestracji: 27.11.13 |
Dodane dnia 07-12-2013 20:28 |
|
|
Bez zbędnych wstępów przejdę do konkretów: zauważyłem, że na forum rozprzestrzeniła się niechęć a w niektórych przypadkach wręcz nienawiść w stosunku do niektórych użytkowników forum. W związku z tym standardowo walnę cytatem:
Trzeba jeszcze dodać z dawnych dziejów Przyjęcie kolegi Lamera i rozwodzenie się nad wydatkami .
Mammoth ma rację . Nowi tylko czytają i boja się odezwać że zostaną zjechani . |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
racestar
Użytkownik
Postów: 388
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 11.06.13 |
Dodane dnia 07-12-2013 20:59 |
|
|
Krytyka jest po to by ją przyjąć , wypada też za nią podziękować
Nowi forumowicze są tak samo krytykowani jak starzy bywalcy .
Ci pierwsi ( sam nim jestem ) dają się częściej sprowokować do ostrzejszych wymian poglądów , a ci drudzy mają więcej dystansu .Dzięki temu to forum żyje , a że czasem temat poleci w kosmos .....
Takie są moje odczucia .
Co do aut z Wyrazowa to inna bajka , tam nikt nie przyjechał szorować d..ą po asfalcie , te auta przyjechały się ścigać , a klimat tworzą ludzie nie auta.
W przyrodzie nic nie ginie ,w Wyrazowie Andrzej wspominał o zakupie innej perełki
928S 81 Hulk
Edytowane przez racestar dnia 07-12-2013 21:37 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
gonzacz
Użytkownik
Postów: 309
Miejscowość: Trzcianka
Data rejestracji: 06.07.09 |
Dodane dnia 07-12-2013 21:32 |
|
|
Jestem raczej "czytaczem" forum, ale za to wieloletnim, staram się nie uczestniczyć w dyskusjach, szczególnie gdy ich poziom jest niewiele wyższy od bruku zazwyczaj nie podzielam zdania Mammotha, tym razem pozostaje mi przytaknąć. Co ex Andrzejowego 951 to szkoda, że nie było tak wielu chętnych do zakupu i "uratowania" perełki co krytykujacych projekt nowego właściciela.
944 US '83
S4 '87 automat
E46 M54B30 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
drwal
Administrator
Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06 |
Dodane dnia 07-12-2013 21:34 |
|
|
to nie ten kolor... to brak klimy...
Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
Lajka
Użytkownik
Postów: 1284
Miejscowość: Jakieś takieś
Data rejestracji: 13.07.08 |
Dodane dnia 07-12-2013 21:53 |
|
|
gonzacz napisał/a:
... Co ex Andrzejowego 951 to szkoda, że nie było tak wielu chętnych do zakupu i "uratowania" perełki co krytykujacych projekt nowego właściciela.
Zniżyłeś dyskusję do poziomu gotówki bądź jej braku, uwierz bądź nie - z pewnością nie jest to problem sporej części użytkowników tego forum.
W mojej ocenie, odczuciu - siedząc tutaj chwilę, zwyczajnie nie przypuszczałem że jeśli auto zostanie w społeczności "924.pl" to ktoś wpadnie na pomysł przerabiania do na wersję USA.
Powtórzę się, nie jestem ortodoksem który z klapkami na oczach widzi tylko oryginały - zwyczajnie szanuje historię...a jeśli już coś robię dla siebie i pod siebie, to kupuję odpowiednią do tego bazę (jak ex michałowy pojazd).
Kupując patynę i oryginalność 27 latka, w dużym stopniu szanuje to ...że akurat ten egzemplarz, mimo zapewne kilku właścicieli, obronił się swoim wyglądem, swoimi własnościami przed modyfikacjami przez ilość lat większą...niż ma nowy właściciel (tak generalizuję ).
Ciekaw jestem, jak Ci z pośród Nas, "liberałowie" stylu...zachowaliby się gdyby nagle, np za pół roku, zjawił się na tym forum pierwszy właściciel tego auta?
Chciał go odkupić, miał do niego wielki sentyment, opowiedział kilka historii związanych z tym autem - w duchu motoryzacyjnej pasji.
Każdy z Was, nadal byłby za dalszymi "odwracalnymi" modernizacjami?
Jakoś w to wątpię.
Nie czuję misji powstrzymania właściciela przed zmianami, nie czuję jakiejś nienawiści czy negatywnych uczuć wobec noname'a - nie wiem gdzie część z was to wyczytała.
Zwyczajnie daje mu impuls do zastanowienia się ciut dłużej niż ułamek sekundy nad tym co planuje.
Nic więcej. |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
noname_conek
Użytkownik
Postów: 1313
Miejscowość: Nowy Staw
Data rejestracji: 30.03.13 |
Dodane dnia 07-12-2013 22:32 |
|
|
Po pierwsze, to że coś chce kupić to nie znaczy że to wkładam, mam kilka kompletów felg, ciągle kupuję nowe, niektóre sprzedaje, części felgi, katalogi oraz inne rzeczy niekoniecznie związane z motoryzacją. Jak napisze że chce kupić tubę basową albo ledy pod auto to też mi napiszesz teksty umoralniające, choć nie może potrzebuje to do choinki świątecznej, nawet nie wiesz co planuje i do czego mi to potrzebne a to czy napiszesz mi że mam tego nie wstawiać bo to oryginał i klasyk to i tak nic nie zmieni. Nie powinno Cie interesować co kupuje po co i do czego. Jak zobaczysz auto albo coś na aucie które tak miłujesz to wtedy możesz sobie pisać komentarze i swoje opinie a teraz snujesz domysły a nawet nie wiesz co się z autem w danej chwili dzieje. Może jest rozbite, może sprzedałem dalej a może rozsprzedaje na części...
po drugie to to jak ktoś robi coś innego to od razu jest tym złym o braku pasji do motoryzacji... Na to wychodzi, że jak ktoś ma pasję do muzyki to słucha tylko tego co Ty lubisz słuchać
po trzecie, żadne impulsy użytkowników, żadne umoralniania nie zmienią mojego podejścia do zrobienia auta tak jak chce i planowałem do od dłuższego czasu nie przez ułamek sekundy.
po czwarte, nigdzie nie napisałem nic o tym jak chce zrobić auto, nikt poza Andrzejem nie widział ani jednego zdjęcia co się dzieje z autem i w jakim jest teraz stanie, co jest własnie przerabiane lub popsute, rozbite, rozkręcane i nie potrafię zrozumieć tego próbowania nawrócenia od czegoś, czego de fakto nie ma albo nikt nie widział.
Co do przyjmowania krytyki to owszem potrafię ją przyjąć dlatego nie obrażam się i odpisuję to co uważam "mamy wolność słowa" ale tak jak napisał vip3r zniechęcacie to pisania czegokolwiek na tym forum. Dlatego temat 951 nigdy tu się nie pojawi
Szkoda bo chciałem tu zasięgnąć wiedzy typowo technicznej i informacyjnej o danych modelach a nie nakazów jak powinienem robić auto.
Wiecie co jest najlepsze, że więcej do powiedzenia maja osoby które nie maja nic wspólnego z autem niż sam były właściciel uwierzcie, nie przewraca się z krzesła oglądając co się dzieje z autem.
odniosę się też do wspomnianej filozofii, auto kupuję dla siebie wybieram je sam robie z nim co uważam, nie patrze na to co myślą inni realizuje swoje plany i swoje marzenia nie idę za modą choć nie wiem czy coś takiego istnieje, mam utarty cel i jego się trzymam, wszystko przy aucie robię sam siedzę godzinami w zimnym garażu i robię to co lubię i to co sprawia MI frajdę, czasami ide do garazu aby 3godziny woskować auto, którym nawet nie wyjadę na 5metrów bo nie robię tego dla innych tylko dla siebie oto cała moja filozofia...
951 86' ---->projekt in progress: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=6661&rowstart=0 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
piterson
Użytkownik
Postów: 3497
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 07-12-2013 23:29 |
|
|
noname_conek napisał/a:
Dlatego temat 951 nigdy tu się nie pojawi
Szkoda bo chciałem tu zasięgnąć wiedzy typowo technicznej i informacyjnej o danych modelach a nie nakazów jak powinienem robić auto.
No i wielka szkoda, bo najfajniejsze co jest to oglądanie projektów "w trakcie". Ja, niezależnie od tego co sądzę o całej koncepcji, jestem tolerancyjny i z zainteresowaniem śledzę każdy fajnie prowadzony wątek. A tym bardziej o "topowym" aucie z całej serii 4-cyl transaxle czyli 944 turbo.
A o problemy techniczne pytaj - zawsze ktoś coś napisze choć oczywiście omnibusami nie jesteśmy i nie wszystko możemy wiedzieć.
944 '86 3.0
996.2 C4 cabrio '02
997TT '06
Cayenne S Diesel '14
Macan GTS '16
ex:
944 S2 '89 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
Pumba
Użytkownik
Postów: 2950
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 06.12.09 |
Dodane dnia 07-12-2013 23:45 |
|
|
Ooo... Śnieg spadł... Sezon zimowy się zaczyna...
To forum to nie jest kółko wzajemnej adoracji. I dobrze. Czasem dostaje się zjebki, choćby dlatego, że ktoś ma gorszy dzień. Kto pierwszy rzuci kamieniem?
Każdy, kto wychodzi z czymkolwiek do ludzi, powinien liczyć się z tym, że nie każdemu może się jego dzieło spodobać. Ba, może kogoś nawet urazić! Na szczęście wąski kapeć na szerokiej feldze nie obraża niczyich uczuć religijnych, conek może być spokojny
A na koniec. Spróbujcie pokazać palcem osobnika, który poprosił o pomoc na tym forum i jej nie uzyskał. Znajdziecie kogoś? Bo ja sobie nie przypominam. I o to tutaj chodzi. Dziękuję, dobranoc. |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
Andrzej77
Użytkownik
Postów: 562
Miejscowość: Podlasie
Data rejestracji: 27.06.11 |
Dodane dnia 08-12-2013 00:16 |
|
|
Napiszę tylko raz, i chyba tylko dla tego, że po część zostałem wywołany do tablicy, bo nie przepadam za takimi tematami. Filozofia tego forum zawsze mi się bardzo podobała, a chodzi o to ze zawsze można tu liczyć na fachową poradę, są tu wspaniali ludzie z pasją otwarci na innych, namiot 924 na imprezach jest niezastąpiony a atmosfera niezapomniana. Każdy tez ma prawo wyrażać swoje opinie, ale tez one nie powinny obrażać i zbyt pochopnie oceniać innych użytkowników.
Co do mojego 951 to mogę tylko powiedzieć, że trafiło do człowieka z pasją,człowieka który na pewno zna wartość tego egzemplarza, a auto tylko zyskało. Chłopak jak dotąd poświęcił wiele czasu i trudu, a auto cały czas odzyskuje blask, który miało w dniu wyjazdu z salonu. Ja niestety nie miałem na to czasu. Założenie innych felg i obniżenie auta na pewno mu nie zaszkodzi. Sam myślałem nad obiżeniem, coś w stylu tego, jakie Cichy zafundował czerwonej S2 Piotrka. Wiele razy namawiałem noname_conka na założenie tematu i pokazania efektów dużej pracy wykonanej przy aucie. Tak że nie martwcie się auto trafiło w bardzo dobre ręce, oby tak dalej.
Andruszka-PCP
991.1 S
Edytowane przez Andrzej77 dnia 08-12-2013 00:19 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
Paluch Lakiernik
Użytkownik
Postów: 656
Miejscowość: Włocławek
Data rejestracji: 17.12.11 |
Dodane dnia 08-12-2013 00:30 |
|
|
Conek, wrzucaj śmiało swój temat. To ja tu się dowiaduję o zakupie od Twoich ziomali z klubu VW , a tutaj tak owiane tajemnicą. No jak to tak ?
|
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
PIeszczoH
Użytkownik
Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06 |
Dodane dnia 08-12-2013 02:17 |
|
|
Mammoth napisał/a:
1. 944 Gemballa - najpierw wyśmianie auta, następnie absurdalne wyliczenie kosztów napraw (np. sprawne sprzęgło trzeba wymienić !- na jakie? na bardziej sprawne?) aż po deptanie właściciela, który przyznał sie do tego że handluje autami.
2.Sam z pamięci bez problemu wyliczę kilka osób z forum, które sprzedały niezłe kible swoim kolegom (jako doinwestowane, fajne auta) i nikt nic nie krzyczał, że oszust czy inny złodziej.
3. Czym się różni noname_conek np od Lamera czy Adama Walendy, że jego trzeba atakować a pozostałym przyklaskiwać? Obaj bezpowrotnie zniszczyli oryginalne auta realizując jakieś swoje koncepcje i plany. Zresztą nie tylko oni. Wystarczy przejrzeć zdjęcia choćby z Wyrazowa - tam to dopiero rzeźby się pojawiają (co drugie porozbijane, elementy karoserii w różnych kolorach..), ale to jest super bo Wam daje frajdę
1. Daleko idące uproszczenie. Stan auta, podejście właściciela, oraz cena nic nie grało ze sobą.
2. Tu ciężko się nie zgodzić, ale było też sporo takich zgodnych z opisem.
3. Lamer hmmm o ile pamiętam to przywrócił anglika na nasze i do tego zrobił wyścigówkę raczej bez kompromisów, ciężko rozpatrywać to w kategorii zniszczenia. Anglika by u Nas nie zarejestrował w sposób sensowny. Dzięki niemu większość z Nas dowiedziała się, że anglika 2 serii na nasze nie jest tak ciężko przerobić.
Adam W. hmmm z jednej strony zapowiadał GTRa... wyszło poszerzone 944... szkoda, z drugiej strony patrząc na korozję w 924 które kupił na bazę to w sumie można stwierdzić, że je uratował przed żyletkami.
Wyrazów... przyjechały tam różne auta, jedne startowały inne nie np. pewne 944T.., te co nie startują bywają w stanie dobrym... a te co startują w różnym... np. auto Ola jest okazem samo w sobie... i na torze i parkingu.
Inne auta są kolorowe, bo są głównie torowe, albo miały stłuczki, albo mają laminaty i zwyczajnie malowanie auta do sportu amatorskiego nie ma sensu ekonomicznego w tym wypadku, auto ma być w tym wypadku sprawne, a nie ładne.
Na koniec nie dziwię się w przypadku tego konkretnego egzemplarza, że wiele osób namawia do zastanowienia się. To naprawdę fajne auto zachowane przez wiele lat w oryginale... jest chyba nawet lepszą bazą niż pewne białe też zatrzymane w oryginale, ale z palącą przeszłością.
Nie dziwię się Viperowi, że nie ma wielkich skrupułów co do Bestii, ale zdziwiłbym się, gdyby brązowe 928 S3 zostało tak potraktowane...
Generalnie wszyscy posiadamy auta z pewną przeszłością... jedne mają burzliwą, inne palącą inne ulepioną... ale należy się dobrze zastanowić nad tym co mamy i czym ma to się stać i w jakim celu.
SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186
ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US
Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228
SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.
__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
konto_usuniete
Użytkownik
Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07 |
Dodane dnia 08-12-2013 14:20 |
|
|
1. Cały problem w istocie sprowadza się moim skromnym zdaniem do konflilktu miedzy dwoma "obozami":
- zwolenników zachowania oryginalności
- zwolenników tuningu
Zwolennicy oryginalności - widzą w drugim "obozie" wandali i destrukcję tego co według ich filozofii - powinno się pielegnować i szanować.
Zwolennicy tuningu - mają gdzieś powyższą "filozofię" i robią to czego nie cierpi "obóz" zwolenników oryginalności.
Teraz moim zdaniem należałoby jasno określić czym ma być to forum - magazynem tuningowym czy magazynem posiadaczy klasyków. Nie da się ngdy pogodzić tych dwóch światów.
2. Atak i równanie z ziemią każdego kto ma inne zdanie niż kilka trzymających ze sobą osób?
To akurat ma niestety tu miejsce - czego doświadczyłem osobiście parę razy. Podobnie jak braku pomocy. Też mimo jakiegoś tam już tutaj stażu boję się czasem zabytać o różne rzeczy aby nie zostać "posłanym na drzewo". Przykład mojego tematu z malowaniem felg ( spidreweb ) - początkowo: zamiast fachowej i rzeczowej pomocy - zbędna dyskusja w stylu po co to i na co, Nkt nie zauważy i wogóle "gitary nie zawracaj". W końcu okrężną drogą rozwiązałem swój problem ale minęł sporo czasu zanim to nastąpiło.
Edytowane przez konto_usuniete dnia 08-12-2013 14:21 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
Pumba
Użytkownik
Postów: 2950
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 06.12.09 |
Dodane dnia 08-12-2013 16:21 |
|
|
Madmax, bez przesady.
Pomoc, pod tytułem "wysłanie schematów/zdjęć/linków" to jedno. Przydatna, owszem. Ale nie jest to niezbędne w sytuacjach krytycznych...
A jeżeli strzeli Ci alternator, rozrusznik, łożysko koła? Wahacz, bo przeceniłeś możliwości auta na zwykłej oponie? W środku podróży? W połowie drogi do domu?
Były takie historie, zawsze znalazł się ktoś, kto ratował komuś przysłowiową dupę.
Ten temat jest wg. mnie bez sensu. Absolutnie.
Każdy, kto posiada dystans do siebie i swojej początkowej niewiedzy - znajdzie tu w końcu miejsce dla siebie. O ile znajdzie w sobie wolę dogadania się z "betonem". A warto się z nimi dogadać, nie tylko ze względu na to, że mają wiedzę, ale są to naprawdę fajni ludzie...
Mammoth? Mammoth walczy w słusznej sprawie, czasem dziwnymi metodami. Potrafi być szorstki i wręcz chamski, zarazem będąc bardzo sensownym gościem, który często pomoże, gdy inni załamują ręce. Stąd:
piterson napisał/a:
Mammoth - lubię Cie ale tym razem dramatyzujesz!
Podpisuję się obiema rączkami. |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
konto_usuniete
Użytkownik
Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07 |
Dodane dnia 08-12-2013 20:15 |
|
|
Czy ja wiem czy niepotrzebny temat ? Na pewno da się bez niego żyć, lecz skoro już się pojawił to przynajmniej warto byłoby wyjaśnić to co porusza a nie bagatelizować i zamiatać to zagadnienie pod przysłowiowy dywan. Wyjaśnione, zamknięte = jasne, a nie: "aj tam, aj tam", a potem jakieś wieczne niedomówienia. |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
ciachu
Administrator
Postów: 4157
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 29.01.06 |
Dodane dnia 08-12-2013 20:53 |
|
|
W sumie bardzo fajnie, że taki temat powstał - można spojrzeć na wszystko z boku, posłuchać opinii użytkowników, którym "się dostało" lub "kiedyś tam oberwało" i dostrzec, że może to być faktycznie w pewien sposób problem. Zwalczono kiedyś holocaust czy głośny przez ostatnie wydarzenia apartheid, może i my powinniśmy spojrzeć na problem dyskryminacji na forum. I choć chwilę się nad tym przynajmniej zastanowić.
Moim zdaniem wygląda to tak. Czasem, zupełnie zaskakująco, oberwie się komuś wyjątkowo dobitnie, przykład na kilka stron w temacie gemballi. Zjechaliście gościa równo tego nie da się ukryć. Niektóre wypowiedzi były całkiem zabawne, ale generalnie, stawiając się na miejscu autora tematu, aż się dziwię, że jeszcze tu zagląda.
Innym razem sami nowi forumowicze, nie da się ukryć, prowokują swoimi nie zawsze do końca przemyślanymi wypowiedziami. Są jeszcze tacy, którzy przechodzą ze statusu nowych do starych w miarę płynnie. Najpierw czytając niejako ucząc się panujących tutaj klimatów, nieśmiało zabierając głos, potem coraz pewniej i pewniej, aż czując się na tyle pewnie i rozpoznawalnie, zaczynają w pełni swobodnie wyrażać własne zdanie.
Powyższe nie oznacza, jak nowy forumowicz ma się zachowywać. Absolutnie nic z tych rzeczy. Staram się jedynie rozłożyć problem na czynniki pierwsze, aby lepiej zrozumieć zagadnienie. A każdy najlepiej jak się będzie zachowywał zupełnie normalnie dla siebie.
Forum żyje, piszą tutaj żywi ludzie, którzy tak jak w realu czasem są trudni, czasem złośliwi, czasem aroganccy a czasem naprawdę fajni. Ale każde forum to pewne środowisko, w które aby wejść, trzeba się czasem napracować. Czy to dobrze? Nie mnie oceniać. Może dzięki temu nie mamy tutaj przypadkowych osób. A może zrażamy do forum innych potencjalnych fajnych użytkowników? Nie wiem.
924.pl
951 '88
928 GT '90
996 4S '02
ex: 924'78, 928S2'86, 944'86 |
|
Autor |
RE: "Nasza filozofia" |
starealejare
Użytkownik
Postów: 85
Miejscowość: milicz
Data rejestracji: 10.11.13 |
Dodane dnia 08-12-2013 21:23 |
|
|
To prawda ten temat jest trafiony.Zadajcie sobie dwa pytania ile osób ma profil na tym forum..a ile członków aktywnie krytykuję pomysły przeróbek itp...tylko czekają na nowe wydarzenia nowe posty by je skrytykować,by caly plan kogoś kto chce cos sam stworzyć i sie z tego sie cieszyć,patrzeć przez okno z bloku na swój jak to powiem(przedłużenie swojego interesu)nie ma byc tak jak to dziadki chcą panowie ja trollem nie Jestem to nie wojsko to forum dla fanów marki porsche i niech tak zostanie |
|
|
|
|