| Autor |
Bezpieczeństwo w 924 |
Tiroll
Użytkownik
Postów: 14
Miejscowość:
Data rejestracji: 15.11.09 |
| Dodane dnia 15-11-2009 21:58 |
|
|
Hej wszystkim
Jestem nowy i mam parę pytań związanych z prosiakami na początku muszę przyznać że w Waszym klubie panuje zdecydowanie najlepsza atmosfera i wierze że mi pomożecie no a teraz do rzeczy:
sporo czytałem na forum o używaniu 924 "na co dzień" i wiem już że nie jest to problemem ale mam w związku z tym jeszcze jedno chyba nie poruszane pytanie. Mianowicie jak to jest z bezpieczeństwem w 924? Jak wiadomo nie mają one airbagów i stąd moje pytanie. Może ktoś ma jakieś info o wytrzymałości konstrukcji? Z góry dzięki za odpowiedzi i sorki że się tak rozpisałem
Tiroll |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
vito
Użytkownik
Postów: 1197
Miejscowość: krk
Data rejestracji: 19.10.08 |
| Dodane dnia 15-11-2009 23:10 |
|
|
jest dosc pancerne , przejrzyj watek o moim aucie
jesteś na FB ?
https://www.facebook.com/PorscheTransaxlePolska <-- dla miłośników klasycznych porsche
https://www.facebook.com/pages/Dziennik-Politologa/506206186096921 <-- najświeższe informacje polityczne
https://www.facebook.com/pages/mocnyskleppl/268077963274428 <-- w poszukiwaniu wymarzonej sylwetki |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
| Dodane dnia 15-11-2009 23:45 |
|
|
Witam serdecznie
Jeżeli chodzi o bezpieczeństwo. Po pierwsze - hamulce. Są słabe, jeżeli nie są
zadbane. Konstrukcja wydaje się solidna. Są nawet fotki w galerii jednego
rozbitego 924. Ja osobiście (z racji mojego wzrostu) uważam, że fotele są
zbyt niskie. Moja głowa wystaje ponad fotel. Dlatego też (choć to nie głowny
powód) chciałbym je wymienić na kubełki. Inna sprawa ile twardsze będą kubły,
ale to nie ten temat. Auto jest niskie, więc to też może być niebezpieczne
w przypadku jakiś zdarzeń drogowych.
Pisz ile wlezie, o to właśnie chodzi
Byle na temat
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche
Edytowane przez Qbak dnia 15-11-2009 23:45 |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
michal928
Użytkownik
Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06 |
| Dodane dnia 15-11-2009 23:48 |
|
|
Poza istotnymi tematami poruszonymi przez qbaka tak jak vito potwierdzam - dosc twarda konstrukcja. Potwierdza to zeszloroczny Poznan i jakies mniejsze moje stluczki czerwonym. Generalnie trzeba mocno przylozyc zeby pogiac konstrukcje. Uwazam je za dosc bezpieczne auto.
924 `76, 928 S `83 MANUAL, 931 S2 `81 (turbo), Boxster 2,5 `98, 924 '85 - bedzie kiedyś wydmucha, Boxster S `00, Boxster 2,7 `04, 931 S1 `79, 924 `78 ex Ciachowóz, 996 C4 Cabrio `00, Boxster 2,7 `01, 944 Turbo `86, 996 Turbo `03, 944 S2 `87, Boxster `98
Naprawa Porsche i nie tylko - mechanika, elektryka, modyfikacje... zapraszam (508 11 55 54) www.porschepana.pl |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
przemek84
Użytkownik
Postów: 3630
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 06.02.07 |
| Dodane dnia 16-11-2009 00:24 |
|
|
ja tez tylko moge potwierdzic ze to b.bezpieczne auto a jesli masz dodatkowo drzwi z dodatkowa belka wzmacniajaca to robi sie to taki maly czolg . Ogolnie slyszalem i widzialem troche wypadkow z prosiakami w roli glownej i zawsze osoba ktora sie w nim znajdowala wychodzila albo bez szwanku albo z niewielkimi obrazeniami. Blachy sa naprawde b.solidne wiec mysle ze w testach zderzeniowych 924 i 944 wyszloby b.dobrze.
Sprzedam troche czesci do Porsche 924 i 944. |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
| Dodane dnia 16-11-2009 15:53 |
|
|
30letnie auto po Bóg wie jakich przejściach, chrupane przez rdzę i naprawiane szpachlą trudno nazwać pancernym czy tez czołgiem. Delikatne puknięcie zniesie chyba każde auto jak i jego właściciel (przykład Vito.. lekko uderzył, przód się złożył, kierowca cały). Konstrukcja sprawia wrażenie bezpiecznej, ale jak to jest naprawdę.. trudno powiedzieć. Auta testy przechodziły, jednak przez ćwierć wieku napewno coś się zmieniło w tym temacie. Szukasz zabawy: kup 924 - bezpieczeństwa.. Volvo 
Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)
"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego" |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
| Dodane dnia 16-11-2009 16:29 |
|
|
Osobiście, na szczęście, nie miałem okazji testować bezpieczeństwa 924. Widziałem jednak po "dzwonie", na żywo, to brązowe 924 z galerii. Na drugiej stronie są zdjęcia, na których widać, jak poważnie to auto oberwało (z tego co pamiętam to owinął się wokół drzewa przy sporej prędkości). Kierowca wyszedł bez szwanku.
To auto jest starej, dobrej konstrukcji - usztywnione przez potężny tunel, pod siedzeniami, w poprzek są belki (jedna słabsza, a druga bardzo solidna i trzecia pancerna wręcz na wysokości tylnych siedzeń), nad kolanami jest jest solidna wytłoczka (do tego mocowana jest deska). W drzwiach są wzmocnienia. Z przodu chroni Cię dłuuga maska i silnik ustawiony wzdłużnie. Z tyłu masz skrzynię biegów i kawał nadwozia z wzmocnieniami wyprowadzonymi aż do zderzaków. Do tego siedzisz nisko wciśnięty między konkretne progi, a tunel.
Moim zdaniem to auto jest na prawdę bezpieczne.
Współczesne auta pewnie mają lepiej opracowane strefy zgniotu i przeciążenia przy wypadkach są mniejsze, ale co ma zrobić taki producent pudełka na kółkach w którym najważniejsze są superpojemny bagażnik i uchwyt na kubek. Mechanizmy auta są tylko dodatkiem, który z konieczności trzeba gdzieś ukryć.
Jakoś ostatnio miałem okazję widzieć u blacharza Citroena Xarę po zderzeniu czołowym - tam nic nie było na swoim miejscu, bo przód w bardzo przemyślany sposób się poskładał. Mechanik twierdził, że to był lekki wypadek i "się wyklepie". "Podłużnice które wjechały z silnikiem pod auto też?" - spytałem. "Tak - odetnę, wyklepię i pospawam z powrotem" - usłyszałem. A to nie był byle zakład w garażu, a poważny serwis.
Mammoth -> chyba trafiasz na kiepskie egzemplarze 924 skoro masz wizje kilogramów szpachli i rdzy. Pewnie, że są takie auta, ale po prostu ich się nie kupuje do codziennej jazdy.
Może ja mam szczęście ale zarówno virtual jak i modern talking miały jeszcze fabryczne pląby na niektórych nakrętkach (np. w zawieszeniu). Oryginale, nieuszkodzone zabezpieczenie antykorozyjne pod całym podwoziem itp. Aż żal było odkręcać i obniżać  .
Nie chodzi mi o to, żeby się chwalić jaki to ja mam samochód, ale by podpowiedzić, że takie auta da się kupić w Polsce.
pzdr
jacek(pilatus) |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
| Dodane dnia 16-11-2009 17:51 |
|
|
Żeby daleko nie szukać, to w tym temacie są dwa szpachlowane/łatane (Przemek/Vito). Co do rdzy..nikt się takimi rzeczami nie chwali Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że auto wyglądało bardzo dobrze (zakonserwowane, ogólnie zabezpieczone prawidłowo), a np w progi śrubokręt wchodził jak nóż w masło. W takiej sytuacji uderzenie bokiem mogłoby się skończyć nie za wesoło.
Nie znam nikogo kto by 924 walił czołowo i jaki byłby tego efekt. Jak wyżej mówiłem "Konstrukcja sprawia wrażenie bezpiecznej", jednak wiek pojazdu mimo wszystko ma wpływ na bezpieczeństwo i im starsze auto to jednak twardsze się nie staje.
Jeśli chodzi o odczucia to w 24 czułem się całkiem bezpiecznie, ale przy "czółku" z czymś większym miałbym obawy nie tyle że silnik wejdzie do środka, a raczej, że auto jadące z przeciwnej strony .. wskoczy nam na dach
Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)
"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego" |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
devilyn
Użytkownik
Postów: 313
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.06.06 |
| Dodane dnia 16-11-2009 19:41 |
|
|
http://porscheclub.home.pl/forum/viewtopic.php?t=985&highlight=
W linku auto mojego kuzyna. Myślę, że to dowodzi o tym, że 24/44 są naprawdę solidnymi wozami.
Edytowane przez devilyn dnia 16-11-2009 19:42 |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
Tiroll
Użytkownik
Postów: 14
Miejscowość:
Data rejestracji: 15.11.09 |
| Dodane dnia 16-11-2009 19:53 |
|
|
|
Chłopaki wielkie dzięki za wszystkie odpowiedzi wiecie tak pytam bo w dzisiejszych czasach każdy jest przyzwyczajony do poduszek i napinaczy pasów jednak prosie też sprawia wrażenie solidnego wozu |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
vito
Użytkownik
Postów: 1197
Miejscowość: krk
Data rejestracji: 19.10.08 |
| Dodane dnia 17-11-2009 00:16 |
|
|
Mammoth napisał/a:
30letnie auto po Bóg wie jakich przejściach, chrupane przez rdzę i naprawiane szpachlą trudno nazwać pancernym czy tez czołgiem. Delikatne puknięcie zniesie chyba każde auto jak i jego właściciel ( przykład Vito.. lekko uderzył, przód się złożył, kierowca cały). Konstrukcja sprawia wrażenie bezpiecznej, ale jak to jest naprawdę.. trudno powiedzieć. Auta testy przechodziły, jednak przez ćwierć wieku napewno coś się zmieniło w tym temacie. Szukasz zabawy: kup 924 - bezpieczeństwa.. Volvo
nie uderzylem lekko , lecz bardzo mocno (i nie ja tylko zona  ) , w bmw e34 ktore dostalo w pupe wygielo w gore podłoge !
u mnie tylko zderzak i nosek , reszta nieruszona zderzak i nosek zmienione na NOWE wiec auta nie nazwalbym szpachlowane/latane
jesteś na FB ?
https://www.facebook.com/PorscheTransaxlePolska <-- dla miłośników klasycznych porsche
https://www.facebook.com/pages/Dziennik-Politologa/506206186096921 <-- najświeższe informacje polityczne
https://www.facebook.com/pages/mocnyskleppl/268077963274428 <-- w poszukiwaniu wymarzonej sylwetki |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
| Dodane dnia 17-11-2009 01:33 |
|
|
|
vito napisał/a:
..nie uderzylem lekko , lecz bardzo mocno..
u mnie tylko zderzak i nosek , reszta nieruszona zderzak i nosek zmienione na NOWE wiec auta nie nazwalbym szpachlowane/latane
A mechanizm lamp? Maska? Chyba coś wspominałeś o chłodnicy.. ? Już nawet nie pytam skąd wziąłeś nowe części..
Co się tyczy siły uderzenia.. Trochę innym autem ale jednak.. Kiedyś przeżyłem uderzenie autem w drzewo przy dosyć dużej prędkości. Zdążyłem tylko krzyknąć do kierowcy : "hamuj!" (co i tak większego skutku nie przyniosło, bo jak depnął na hamulec to byliśmy już w powietrzu) i po krótkim locie uderzyliśmy w przeszkodę (drzewo - jedyne w promieniu 100metrów). Silnik było widać w kabinie. Deska/kierownica połamana (kierowca chyba przed snem pasów nie zapiął). Drzwi przednie weszły na tylne. Z dachu zrobił się namiocik. Auto wizualnie skróciło się dosyć sporo. Po co to piszę? Ponieważ to właśnie było mocne uderzenie, a nie lekka stłuczka.
Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)
"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego" |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
grafffik
Użytkownik
Postów: 329
Miejscowość: Warsaw
Data rejestracji: 11.08.09 |
| Dodane dnia 17-11-2009 02:49 |
|
|
czy 924 ma tak jak 944 że w przypadku uderzenia przodem silnik opada do dołu by chronić nogi pasażerów ?
|
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
igor
Użytkownik
Postów: 3896
Miejscowość: waw / lbn
Data rejestracji: 15.11.06 |
| Dodane dnia 17-11-2009 07:38 |
|
|
a tak jest w 944?
924S LeMans Targa '88
924S LeMans Targa '88 - projekt
ex 924S Targa US '87
ex 924S Targa '86
ex 924 '76 |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
selenka
Użytkownik
Postów: 13
Miejscowość: Białystok
Data rejestracji: 29.09.08 |
| Dodane dnia 17-11-2009 11:50 |
|
|
|
ja codziennie ganiam prośkiem do robotki i tam gdzie mi trzeba i nie narzekam. jedyne co mnie w nim wkurza to to że jest strasznie niski. no i że coś się psuje cały czas, ale do jeżdżenia jest ok |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
grafffik
Użytkownik
Postów: 329
Miejscowość: Warsaw
Data rejestracji: 11.08.09 |
| Dodane dnia 17-11-2009 17:17 |
|
|
|
a tak jest w 944?
tak wyczytałem swego czasu
|
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
szeryf
Użytkownik
Postów: 1141
Miejscowość: Wrocław
Data rejestracji: 20.08.07 |
| Dodane dnia 18-11-2009 08:17 |
|
|
selenka napisał/a:
ja codziennie ganiam prośkiem do robotki i tam gdzie mi trzeba i nie narzekam. jedyne co mnie w nim wkurza to to że jest strasznie niski. no i że coś się psuje cały czas, ale do jeżdżenia jest ok
A mnie właśnie podoba się to, że jest tak niski.
Don't Call Me Zombie!!! |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
Tomas
Użytkownik
Postów: 271
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 11.05.09 |
| Dodane dnia 18-11-2009 09:42 |
|
|
Moim zdaniem jak na auto z lat 70-tych konstrukcja jest bardzo solidna. Samochody podobnych gabarytów w tamtym okresie były o wiele lżejsze a te dodatkowe kg czuje sie wszędzie: gruba blacha, superpancerne zderzaki. Ten samochód konstrukcyjnie wyprzedał swoich konkurentów o dobre 10 lat.
A co do samochodów do przejściach, prostowanych i szpachlowanych to te nowe z papierową blachą przy byle stłuczce składają się jak scyzoryk.
944 82r. czerwona targa - ma u mnie zapewnione dożywocie
996 99r. biała carrera |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
Sliwka
Użytkownik
Postów: 624
Miejscowość: Libertów k. Krakowa
Data rejestracji: 29.07.07 |
| Dodane dnia 18-11-2009 18:07 |
|
|
Dżizas... Te nowe papierowe są projektowane tak by przy udeżeniu rozproszyć jak największą ilość energii . Różnica jest taka że przy czołowym uderzeniu w porządne drzewo z prędkością 60-70 km/h w nowym papierowym samochodzie twoje organy wewnętrzne zatrzymają się na dystansie 70cm , jak zrobisz to "pancernym" samochodem zatrzymasz się na dystansie 5ciu... które rozwiązanie lepsze ?? I gdzie będą mniejsze przeciążenia robiące ci mielonkę z organów wewnętrznych ewentualnie skręcające kark ??
Oczywiście koloryzuję ale... Tak pancerne samochody są the best !!
I w sumie w cale nie zależy to wszystko od "szczęścia w nieszczęściu"
Edytowane przez Sliwka dnia 18-11-2009 18:09 |
|
| Autor |
RE: Bezpieczeństwo w 924 |
PIeszczoH
Użytkownik
Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06 |
| Dodane dnia 19-11-2009 11:31 |
|
|
Szczerze ? drzewo to zły przykład, nowe czy stare auto... przy tej prędkości wyjdziesz w najlepszym przypadku jako kaleka.
Gdzieś mam fotki jakiegoś 24 po crashtest-cie
jak będę miał czas zapodam jakieś fotki kiedyś.
Porsche miało w tamtych latach ośrodek do badań przeciążeń, manekiny itp.
brali gołe nadwozia montowali na wózku i badali przeciążenia na manekinach. Te auta były zrobione jak na tamte lata naprawdę bardzo solidnie pod względem bezpieczeństwa.
[img]http://pieszczoh.republika.pl/924crashtest1.jpg[/img]
[img]http://pieszczoh.republika.pl/924crashtest2.jpg[/img]
[img]http://pieszczoh.republika.pl/924crashtest3.jpg[/img]
może częśc z Was zauważyła, że ostatnie zdjęcie pewnie pierwsze też to jeszcze prototyp.
SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186
ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US
Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228
SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.
__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close
Edytowane przez PIeszczoH dnia 24-11-2009 01:47 |
|
