924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Porsche | 911,944 i inne...
Autor 944S2, rozrusznik itp
tomo
Użytkownik



Postów: 615
Miejscowość: Chorzów, Gliwice
Data rejestracji: 07.04.08
Dodane dnia 13-04-2011 10:42
Cześć,

objaw: rozrusznik się nie zazębia, tylko kręci w miejscu z odgłosem jak młynek do kawy.
Jak wrzucę na 4 bieg i pchnę auto tył/przód to najczęściej później odpali.
Zakładając, że rozrusznik działa poprawnie, problem powinien być po stronie wieńca?

zna może ktoś koszt wieńca i poziom komplikacji przy wymianie?




Edytowane przez tomo dnia 13-04-2011 10:47
Autor RE: 944S2, rozrusznik itp
gta77
Użytkownik



Postów: 302
Miejscowość: Zamość
Data rejestracji: 01.12.09
Dodane dnia 13-04-2011 10:51
ja bym bardziej stawiał na bendix - wieniec raczej rzadko pada
rozrusznik wyjąć jest bardzo łatwo nawet bez kanału czy podnośnika - wystarczy lewarek, wyjmij go i zaglądnij przez dziure jak tam zęby na kole zamachowym to będziesz miał pewność
Autor RE: 944S2, rozrusznik itp
tomo
Użytkownik



Postów: 615
Miejscowość: Chorzów, Gliwice
Data rejestracji: 07.04.08
Dodane dnia 13-04-2011 11:05
no właśnie akcję mam taką, że rozrusznik świeżo po regeneracji u Witka i twierdzi, że testował go na hamowni i wszystko ok.
wcześniej była regeneracja sprzęgła i możliwe że po niej coś nie tak było poskładane, bo od tamtego czasu były objawy dziwnego odgłosu przy odpalaniu (tak jakby zębatka rozrusznika miała problem z załapaniem zębów koła zamachowego) - bywało też tak że odpalał z hałasem w tej samej sekundzie jak przekręciłem zapłon (bez kaszlenia)
A może jednak jestem zwykłym przypadkiem rzadkiego padania wieńca.
Rozrusznik odebrałem dziś i teraz tu wypytuję bo Witek nie ma w tym tygodniu wolnego terminu żeby kontynuować diagnozę smiley




Edytowane przez tomo dnia 13-04-2011 11:07
Autor RE: 944S2, rozrusznik itp
tomo
Użytkownik



Postów: 615
Miejscowość: Chorzów, Gliwice
Data rejestracji: 07.04.08
Dodane dnia 16-04-2011 20:51
pomyślałem, że nakręcę filmik z nieudanych prób uruchomienia auta.
Auto się chyba zawstydziło, bo przy pierwszych próbach jak na złość odpalało poprawnie, chociaż i tak wydaje mi się że ciężko to chodzi: http://www.youtube.com/watch?v=WuSUa8W4Y-Q, wybaczcie śmiechy w tle smiley
A tak wygląda faktyczny problem: http://www.youtube.com/watch?v=Yv_qDQVIfIU, po tej akcji wyjątkowo ciężko było go odpalić, bo zwykle wystarczyło podnieść lewarkiem i pokręcić na biegu kołem (tym z oponą smiley )i odpalał.
Tym razem odpalił dopiero na popych na 4 biegu.
Co zdążyłem sprawdzić: po odkręceniu rozrusznika sprawdziłem, że bendix odbija jak trzeba. Nie wiem tylko czy problem nie pojawia się po prostu przy obciążeniu.
Przez dziurę po zdemontowanym rozruszniku obejrzeliśmy z ojcem wszystkie zęby na kole zamachowym i wyglądają ok.
Zębatka rozrusznika w sumie też wygląda jak ta nowa na wikipedii smiley
Dodam, że problem z rozrusznikiem zaczął się zaraz po regeneracji tarczy sprzęgła, być może to tylko zbieg okoliczności smiley

jak tak został dziś na końcu podwórka... kurka jakie to ciężkie żeby wepchać z powrotem smiley ale jak udało się w końcu odpalić, to pojechałem zostawić Witkowi na placu... zobaczymy co z tego wyjdzie w tygodniu.
Ale może komuś coś ten objaw więcej mówi niż mi?

pozdrowionka


Autor RE: 944S2, rozrusznik itp
przemek84
Użytkownik



Postów: 3630
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 06.02.07
Dodane dnia 16-04-2011 21:37
Ja pierdziele to odpalanie to jakas masakra - ja czegos takiego nei mam i pierwszy raz tak nie wiem jak to opisac ciezkie/metaliczne jakby gumowe odpalenie slysze(cholera wie jak to opisac).


Sprzedam troche czesci do Porsche 924 i 944.
2457922
Autor RE: 944S2, rozrusznik itp
tomo
Użytkownik



Postów: 615
Miejscowość: Chorzów, Gliwice
Data rejestracji: 07.04.08
Dodane dnia 19-04-2011 19:44
problem rozrusznika jednak odpada, bo testowany był również drugi rozrusznik z innego porschaka i objaw jednak jest ten sam smiley
wieniec mniej więcej wygląda tak: http://i281.photobucket.com/albums/kk217/madatomo/wieniec.jpg
są ślady uderzeń zębatki, ale czy aż tak to źle wygląda żeby miał nie palić?
w następnej kolejności zęby zostały podszlifowane, ale bez efektu.
Póki co robota stoi bo Witek nie ma teraz czasu głębiej grzebać, ale obstawia wieniec do wymiany...

a tu słońce wyszło.... smiley
smiley


Autor RE: 944S2, rozrusznik itp
wit007
Użytkownik



Postów: 2479
Miejscowość: Gdynia/Warszawa
Data rejestracji: 12.02.11
Dodane dnia 20-04-2011 09:24
Wieniec wygląda wg mnie ok, problem musi być gdzie indziej.


Witek
jest: 997 '09 Tor Poznań 1:55,203
było: 964 '91 TP 2:03, 944 '85 TP 2:08, 924 '85, 996 '02

www.komunikado.pl agencja public relations
4337926
Autor RE: 944S2, rozrusznik itp
drwal
Administrator



Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06
Dodane dnia 20-04-2011 09:41
wg mnie tez wieniec wygląda dobrze. Borykałem się z tym samym problemem w transicie, ale u mnie był wywalony wieniec. Wieniec jest o wiele twardszy od zębatki z bendiksa i nawet jak jest rozsądnie wyjechany to na nowym bendiksie by kręcił, ale miesiąc kręcenia i zęby w bendiksie by poleciały. Generalnie to co pokazales na foto wygląda dość dobrze...


Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87
4640739
Autor RE: 944S2, rozrusznik itp
wit007
Użytkownik



Postów: 2479
Miejscowość: Gdynia/Warszawa
Data rejestracji: 12.02.11
Dodane dnia 20-04-2011 09:52
Wygląda jakby rozrusznik był lekko przesunięty i zęby na siebie nie trafiają. Jesteś absolutnie pewny, że ten drugi rozrusznik jest OK?


Witek
jest: 997 '09 Tor Poznań 1:55,203
było: 964 '91 TP 2:03, 944 '85 TP 2:08, 924 '85, 996 '02

www.komunikado.pl agencja public relations
4337926
Autor RE: 944S2, rozrusznik itp
tomo
Użytkownik



Postów: 615
Miejscowość: Chorzów, Gliwice
Data rejestracji: 07.04.08
Dodane dnia 20-04-2011 22:46
drugi rozrusznik jest ok, bo z auta na chodzie.
trafna diagnoza - coś jest krzywo między skrzynią i kołem zamachowym.
okazuje się, że mam tam trochę rzeźnię, coś pourywane przy mocowaniu, wybrakowane tulejki więc nie ma lekko.
To takim opisem laika.
A jak wspominałem wcześniej - problemu tego nie miałem przed regeneracją sprzęgła.
Po regeneracji i ponownym skręceniu wszystkiego zaczęły się problemy.
Więc pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość w oczekiwaniu na pomysły mojego głównego mechanika smiley
dzięki za podpowiedzi