Autor |
problem z K-jetem |
parasol
Użytkownik
Postów: 135
Miejscowość: Tychy
Data rejestracji: 27.01.09 |
Dodane dnia 02-07-2009 17:03 |
|
|
witam, problem wygląda tak:
samochód praktycznie gotowy do wyjazdu, a silnik nie da sie uruchomić, tzn. łapie na chwilke i od razu gaśnie przy tym czuć w spalinach zapach benzyny, w oleju również, regulacja k-jeta nie daje zbyt dużo ... wszystko dobrze podłączone wszystkie czujniki sprawdzone- sprawne. Mam k-jeta o numerze 0 438 100 039 końcówka numeru jest inna niż powinna byc w 924 i tu moje pytanie czy to może być przyczyną zalewania silnika? wcześniej był inny k-jet włożony ale też nie z 924 bo żeby podpiąć przewody paliwowe trzeba było rzeźbić w obudowie Pomóżcie zapaleńcowi w pootrzebie ... |
|
Autor |
RE: k-jet |
aspen15
Użytkownik
Postów: 172
Miejscowość: warszawa
Data rejestracji: 22.06.09 |
Dodane dnia 02-07-2009 17:20 |
|
|
a mierzyłeś ciśnienie na cylindrach??
http://www.facebook.com/witold.alpina |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
szeryf
Użytkownik
Postów: 1141
Miejscowość: Wrocław
Data rejestracji: 20.08.07 |
Dodane dnia 02-07-2009 17:52 |
|
|
Ale regulowałeś go na oko czy analizatorze spalin? Ja jako wybitny laik powiem tylko, że mieszanka jest zbyt bogata, ale to chyba sam wiesz... Może masz problem z modułem zapłonu, albo piąty wtrysk ci padł? Ja obecnie przez podobny problem przechodzę i gdy w końcu nie będzie lało może uda mi się maleństwo odpalić...
Don't Call Me Zombie!!! |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
lmy
Użytkownik
Postów: 172
Miejscowość:
Data rejestracji: 12.02.09 |
Dodane dnia 02-07-2009 18:04 |
|
|
Tu masz tabelkę z możliwymi usterkami: http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=9&thread_id=2357
Wujek google mówi że część o numerze 0-438-100-039 był montowana w 924.
- http://www.specialtauto.com/porsche-parts/images/fuel-dist-porsche.jpg
- http://www.specialtauto.com/porsche-parts/index.html [Bosch Fuel Distributor, Porsche 924 2.0, 5-76 to 7-79 US 1-76- to 8-85 Euro XK,XJ.]
K-Jet to prosty system, niestety trudny w diagnostyce.
Kaliber 924 |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
parasol
Użytkownik
Postów: 135
Miejscowość: Tychy
Data rejestracji: 27.01.09 |
Dodane dnia 02-07-2009 18:51 |
|
|
ah to już jest jakiś pozytyw przynajmniej wiem że K-jet zostaje co do regulacji to faktycznie robiłem to na "oko" , ale na analizator nie dojadę bo jak na razie autko nie pali ... co mnie strasznie martwi ... normalnie już powoli zaczynam rozkładać ręce ... zapłon mam ustawiony idealnie- książkowo ... w każdym razie układ zapłonowy jest OK. wtrysk rozruchowy też OK. widać że może to być tylko i wyłącznie regulacja mieszanki ... ale dziwi mnie to że samochód wogóle nie reaguje na kręcenie tym imbusem ... przynajmniej ja nie widze żadnych zmian... dolot mam szczelny ... byla dziurka, uszczelniłem i potem miałem wrażenie że ładniej "próbuje" odpalić ale nadal lipa ... olej śmierdzi, spaliny śmierdzą benzyną ... ehh nie wiem sam ... samochód w styczniu jeździł tyle że na innym k-jecie ... |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 02-07-2009 19:12 |
|
|
A dlaczego napisałeś "problem z K-jetem"? Jesteś tego pewny? Na 100% z zapłonem wszystko w porządku i jest prawidłowo ustawiony? Iskra ładna? Świece w porządku? Przewody? Aparat? |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
parasol
Użytkownik
Postów: 135
Miejscowość: Tychy
Data rejestracji: 27.01.09 |
Dodane dnia 02-07-2009 19:38 |
|
|
świece nowe, przewody nowe, iskra ładna, zapłon ustawiony idealnie ... choć powiem szczerze już sam niczego nie jestem pewny macie jakąś instrukcje jak na sucho ustawić k-jeta? chodzi mi o mieszanke? |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
sufjaf
Użytkownik
Postów: 251
Miejscowość: Orzesze
Data rejestracji: 18.07.07 |
Dodane dnia 02-07-2009 20:14 |
|
|
Parasol, miałem taki sam problem z uruchomieniem mojego prosiaka. Założę się, że masz zalane świece...
Po każdym nieudanym uruchomieniu silnika z powodu zbyt bogatej mieszanki wykręcałem świece i je czyściłem. Czasem kręciłem silnikiem bez świec i z wyłączoną pompą paliwa aby wywalić paliwo z cylindrów.
Po wielu próbach w końcu się udało -silnik pracował. Potem pojechałem na regulację mieszanki do miejscowego magika od K-jetów i teraz silnik pracuje jak marzenie
___________________________
Sufjaf eee.. znaczy Tomek
911 996 '05 targa
boxster 987 '05
supra MKIII 4.0 V8 Lexus power
Mercedes W202
Audi A4 Cabrio quattro 3.0 ASN
Allroad BAU
hmm Peugeot 508 |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 02-07-2009 20:49 |
|
|
To że zalane świece się czyści/wymienia to jest oczywiste i chyba każdy o tym wie. Upewnij się co do zapłonu - jeśli wszystko jest w porządku, to zajmij się drugą stroną czyli paliwem. Ale jedna rzecz jest tu istotna.. mówisz, że kręcisz i nie ma żadnej różnicy. W takim razie może masz gdzieś nieszczelność i łapie lewe powietrze? Wtedy napewno będzie trudno cokolwiek ustawić. |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
sufjaf
Użytkownik
Postów: 251
Miejscowość: Orzesze
Data rejestracji: 18.07.07 |
Dodane dnia 02-07-2009 20:57 |
|
|
Mammoth ma rację, w moim przypadku lewe powietrze wpadało przez nieszczelną odmę (była podłączona za K-jetem).
Poza tym uważaj na kręcenie tym imbusem w K-jecie, bo śrubka może wpaść do środka rozdzielacza, - jej ponowne umieszczenie we właściwym miejscu kosztowało mnie kupę czasu i nerwów...
___________________________
Sufjaf eee.. znaczy Tomek
911 996 '05 targa
boxster 987 '05
supra MKIII 4.0 V8 Lexus power
Mercedes W202
Audi A4 Cabrio quattro 3.0 ASN
Allroad BAU
hmm Peugeot 508 |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
parasol
Użytkownik
Postów: 135
Miejscowość: Tychy
Data rejestracji: 27.01.09 |
Dodane dnia 03-07-2009 09:45 |
|
|
no to faktycznie jeszcze raz poszukam nieszczelności, bo tak jak piszecie powinien coś niecoś reagować na regulacje ... |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
Adam
Użytkownik
Postów: 200
Miejscowość: Olsztyn
Data rejestracji: 02.06.07 |
Dodane dnia 03-07-2009 10:26 |
|
|
Jeśli nie sprawdzałaś, to bym proponował zobaczyć czy nie jest uszkodzony ten metalowy talerzyk, nie wiem jak to się fachowo nazywa, ale z ang to sensor plate.
Rozrysowany jest w tym linku-http://www.924.id.lv/Heynes%20Manual%20924/03_Fuel_Em01.htm#_03_004
...
---924 LeMans |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 03-07-2009 10:47 |
|
|
Adam napisał/a:
..bym proponował zobaczyć czy nie jest uszkodzony ten metalowy talerzyk..
Też o tym myślałem jednak zakładam że przy montażu drugiego k-jet'a był on sprawdzony i akurat ten "talerzyk" jest prawidłowo zamocowany i nie jest zablokowany w jednej pozycji |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
parasol
Użytkownik
Postów: 135
Miejscowość: Tychy
Data rejestracji: 27.01.09 |
Dodane dnia 03-07-2009 12:13 |
|
|
koledzy a jaka powinna być szczelina na przerywaczu zapłonu? |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 03-07-2009 12:36 |
|
|
O ile mnie pamięć nie myli to 0.4. Było już o tym kiedyś na forum
edit:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=9&thread_id=1361#post_15604
Edytowane przez Mammoth dnia 03-07-2009 12:42 |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
Adam
Użytkownik
Postów: 200
Miejscowość: Olsztyn
Data rejestracji: 02.06.07 |
Dodane dnia 03-07-2009 13:01 |
|
|
mimo wszystko nie zaszkodzi sprawdzić, tymbardziej jeżeli nie znasz pochodzenia tego K-jecika, np może pochodzi z zagazowanego auta, a tu wystarczy kilka strzałów i po talerzyku...
...
---924 LeMans |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
parasol
Użytkownik
Postów: 135
Miejscowość: Tychy
Data rejestracji: 27.01.09 |
Dodane dnia 04-07-2009 11:18 |
|
|
talerz przepływki ok, z moich obserwacji wynika ze po stronie paliwa mam wszystko OK, poza nie oryginalną pompą paliwa ... natomiast coś nie podoba mi się układ zapłonowy ... silnik dostaje tak jakby za słabą iskrę i grzeje się cewka ... nie przepala benzyny ... non stop zalane świece już mnie ręce bolą od ich wykręcania ... raz udało mi się go odpalić zadyma z wydechu, ale praca równa no i idealnie reagował na pedał gazu nie dławiło go ... natomiast po zgaszeniu totalnie zalany nie zapalił ponownie ... no nic dziś będę próbował dalej jak coś to będę pisał |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
Bluebird Tomek
Użytkownik
Postów: 1826
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 15.04.09 |
Dodane dnia 04-07-2009 14:26 |
|
|
parasol napisał/a:
silnik dostaje tak jakby za słabą iskrę i grzeje się cewka ... nie przepala benzyny ... non stop zalane świece już mnie ręce bolą od ich wykręcania ... raz udało mi się go odpalić zadyma z wydechu
Jakbym czytał o swoim Też mam problem z przepaleniem benzyny, świece czarne, obsmolone, ale w przeciwieństwie do Twojego u mnie odpala za każdym razem od pierwszego razu, z tym, że pracuje nie najlepiej, jak bardzo delikatnie wciskam gaz to da radę jechać, ale jak tylko wcisnę mocno to od razu dostaje czkawki, z rury czarno, a przekroczenie 3-4 tys obr to już graniczy z cudem (piszę o jeździe, bo na luzie to wkręca się ładnie do 6tys. nic nie przerywa).
Z tym, że ja obwiniam raczej układ paliwowy, choć cewka również mocno mi się grzeje (myślałem, że tak powinno być). Wczoraj w nocy podmieniłem warmup regulator i nastąpiła znaczna poprawa (też go zalewa, ale już jakby znacznie mniej), niestety było już późno i nie chciało mi się kolejny raz czyścić świec, aby zobaczyć czy jak będzie dobra iskra to zacznie działać bezproblemowo. Dzisiaj kupiłem nowe świece NGK, mam cichą nadzieje, że na nowych świeczkach i z "nowym" warmupem będzie już działał dobrze, ale w domu będę niestety dopiero w przyszłym tygodniu, więc narazie się nie dowiem.
Edytowane przez Bluebird Tomek dnia 04-07-2009 14:30 |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
parasol
Użytkownik
Postów: 135
Miejscowość: Tychy
Data rejestracji: 27.01.09 |
Dodane dnia 04-07-2009 16:44 |
|
|
a więc tak: dziś z dolotu wylałem z 2-3 litry benzyny chłopczyk nie chciał palić bo świece brały kąpiel teraz jestm prawie na 100 % przekonany ze mi leje 5 wtrysk. Jeszcze pogrzebie w elektryce - posprawdzam całą k-jetowską pajęczyne czujników ... ale to już w poniedziałek pozdrawiam miłego weekendu życzę |
|
Autor |
RE: problem z K-jetem |
sufjaf
Użytkownik
Postów: 251
Miejscowość: Orzesze
Data rejestracji: 18.07.07 |
Dodane dnia 05-07-2009 21:50 |
|
|
Pamiętaj, że po takich zabawach masz w misce olejowej mesę benzyny wymieszanej z olejem.
___________________________
Sufjaf eee.. znaczy Tomek
911 996 '05 targa
boxster 987 '05
supra MKIII 4.0 V8 Lexus power
Mercedes W202
Audi A4 Cabrio quattro 3.0 ASN
Allroad BAU
hmm Peugeot 508 |
|