Autor |
ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
ElastiC
Użytkownik
Postów: 855
Miejscowość: Katowice
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 15-09-2009 18:43 |
|
|
Nie pali mi pierwszy garnek i juz nie mam pojecia co to moze byc.
Na niskich obrotach i przy przyspieszaniu do 3000obr szarpie, bo gar nie pali (czarna swieca) powyzej 3000 idzie normalnie.
Co sprawdzilismy: kopulka, palec, kable, kompresja, uszczelaniacze zaworowe (wymienione na nowki bez zdejmowania glowicy), nowe swiece.
Mam jeszcze uszczelniacze wtryskow, ale sprawdzalismy detektorem lewego powietrza i nie wciaga nigdzie - wymienie je na wszelki wypadek.
Objawy niepalacego gara wystepuja na brynie i na gazie, wiec nie jest to kwestia lejacego wtrysku. Wtryskiwacz rozruchowy tez sprawdzony.
Brak oznak plynu chlodniczego w cylindrze (nie bierze plynu, swieca nie wykazuje zalania).
Dzisiaj ustawialem luz na zaworach - nic to nie dalo.
Nadworny mechanik podejrzewa jeszcze kolektor dolotowy - moze ma nieszczelnosci na uszczelce, czy cos w tym rodzaju.
Jesli ktos z Was ma jeszcze jakis pomysl - oprocz "zdejmij glowice" - to chetnie wyslucham.
|
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
Dodane dnia 15-09-2009 19:12 |
|
|
U mnie podobnie stało się na CA Kielce. Tylko, że auto przestawało szarpać przy
pełnym naciśnięciu pedału gazu. Okazało się, że do jednej świecy (a właściwie do jej
elektrody - chyba tak się to nazywa?) coś się przykleiło. Przeczyszczenie świec
pomogło. Jak wyglądały świece u Ciebie po wyjęciu? Nic się nie poprawiło po wymianie?
Może to coś z gazem? Nie mam pojęcia jak gazowanie 924 wpływa na silnik, ale
może z tego układu są jakieś przedmuchy powietrza? Może odma? No i co to za nowe
kable? Ta sama marka?
Tak tylko gdybam...
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 15-09-2009 19:25 |
|
|
Przy wyjmowaniu szpryc zawsze możesz wrzucić je w słoiki i będziesz miał wgląd czy leją czy któryś się przytkał Stawiałbym jednak na zanik iskry. Nie wiem w jaki sposób sprawdzałeś kable, ale sugerowałbym chociaż zamianę przewodu (i świecy) z innym cylindrem. A jak nie chodzi na ten cylinder.. weź tą świecę razem z kablem przyłóż gdzieś do masy. Będziesz widział czy jest iskra na wolnych obrotach. Jak nie będzie a pojawi się dopiero na wysokich to szukaj przyczyny w aparacie. Czasem zdarza się że człowiek pół auta rozbierze szukając niewiadomo czego, a okazuje się że to jakiś banał typu świeca, kabel czy jakiś tandetny filterek. A więc podstawa: czy mamy iskrę i czy mamy paliwo No i z tą świecą.. jest czarna ale sucha, mokra? A może czarna od oleju? |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
ElastiC
Użytkownik
Postów: 855
Miejscowość: Katowice
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 15-09-2009 19:26 |
|
|
Kable SENTECH. Instalacja gazowa raczej odpada, bo nadworny mechanik jest takze gazownikiem... zreszta gaz, to nic strasznego
Wszystkie swieczki oprocz pierwszej w normie. Pierwsza czarna jak wungiel Po wymianie i przejechaniu doslownie kawalka - to samo.
|
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
ElastiC
Użytkownik
Postów: 855
Miejscowość: Katowice
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 15-09-2009 19:31 |
|
|
Mammoth napisał/a:
Przy wyjmowaniu szpryc zawsze możesz wrzucić je w słoiki i będziesz miał wgląd czy leją czy któryś się przytkał Stawiałbym jednak na zanik iskry. Nie wiem w jaki sposób sprawdzałeś kable, ale sugerowałbym chociaż zamianę przewodu (i świecy) z innym cylindrem. A jak nie chodzi na ten cylinder.. weź tą świecę razem z kablem przyłóż gdzieś do masy. Będziesz widział czy jest iskra na wolnych obrotach. Jak nie będzie a pojawi się dopiero na wysokich to szukaj przyczyny w aparacie. Czasem zdarza się że człowiek pół auta rozbierze szukając niewiadomo czego, a okazuje się że to jakiś banał typu świeca, kabel czy jakiś tandetny filterek. A więc podstawa: czy mamy iskrę i czy mamy paliwo No i z tą świecą.. jest czarna ale sucha, mokra? A może czarna od oleju?
Wtryski to nie moga byc skoro na gazie tak samo sie zachowuje.
Oczywiscie, ze przekladalem kable i swiece do innego gara. Wynik ten sam. Pierwszy nie pali. Aparat tez wymienialem, bo mialem zapasowy i tez nic to nie dalo - sory zapomnialem napisac.
Kable lezace luzem ze swieczkami mrugaja ochoczo - to dziwne akurat.
Swieca jest czarna i sucha, wiec raczej nie od oleju.
|
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 15-09-2009 20:02 |
|
|
Nie wiem jak wygląda podłączenie gazu w 924 więc trzymam się benzyny. Kwestia prądu w takim razie rozwiązana. Zostaje strona zasilania paliwem i powietrze. Czarna świeca - dużo powietrza, mało paliwa Wtrysk możesz spokojnie wyjąć - wtedy będziesz miał pewność czy paliwo podawane jest prawidłowo czy też nie ma go wcale (ojj..co się nakombinowałem a okazało się że szpryca była zatkana - filterek nie pomógł ). Jeśli paliwko jest, zostaje ostatnia opcja - lewy ciąg powietrza. Więcej możliwości chyba już nie ma
Edytowane przez Mammoth dnia 15-09-2009 20:03 |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
Dodane dnia 15-09-2009 20:09 |
|
|
A to nie jest na odwrót? Że jeżeli świeca jest biała to mało paliwa i dużo powietrza,
a jeżeli czarna to dużo paliwa i mało powietrza?
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
drwal
Administrator
Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06 |
Dodane dnia 15-09-2009 20:17 |
|
|
a czemu nie kwestia wtryskiwaczy ?
gaz masz podawany do komory spalania poprzez słomkę do drinków inną dziurą w głowicy ?
Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87 |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
sufjaf
Użytkownik
Postów: 251
Miejscowość: Orzesze
Data rejestracji: 18.07.07 |
Dodane dnia 15-09-2009 20:46 |
|
|
Raczej tą dziurką, którą wpada powietrze
___________________________
Sufjaf eee.. znaczy Tomek
911 996 '05 targa
boxster 987 '05
supra MKIII 4.0 V8 Lexus power
Mercedes W202
Audi A4 Cabrio quattro 3.0 ASN
Allroad BAU
hmm Peugeot 508 |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 15-09-2009 20:53 |
|
|
Qbak napisał/a:
A to nie jest na odwrót?
Eeee.. Pewnie że jest Coś mi się popiertentego W każdym razie zostaje tylko kwestia złej mieszanki. Po wyjęciu szprycy będzie widać co się dzieje z paliwem i czy jest mgiełka czy leje jak z wiadra Jeśli paliwo jest ok więc wniosek jeden: Powietrze |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
drwal
Administrator
Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06 |
Dodane dnia 15-09-2009 20:58 |
|
|
a to jaa sie na gazie nie znam
Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87 |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
aspen15
Użytkownik
Postów: 172
Miejscowość: warszawa
Data rejestracji: 22.06.09 |
Dodane dnia 16-09-2009 01:17 |
|
|
panowie a jak by zachowywało się auto z pękniętym tłokiem albo pierścieniem???
http://www.facebook.com/witold.alpina |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Filip
Użytkownik
Postów: 290
Miejscowość: Sosnowiec
Data rejestracji: 26.02.08 |
Dodane dnia 16-09-2009 07:56 |
|
|
A jaki masz parat zapłonowy? Jeżeli elektormagnetyczny to może jeden z 4 czujników się zepsuł w aparacie zaplonowym i to własnie ten od 1 gara. Możesz przekręcić aparat o 90 stopni i zamienić kable zaplonowe adekwatnie. Możliwe, że z odpalaniem zacznie mieć problem cylinder który zwykle pali po pierwszym (3?). To potwierdzi tezę. W razie potrzeby dysponuje czasem i stroboskopem w Sosnowcu w weekend. Mam nadzieje że to nie będzie peknięcie jak sugeruje aspen15 ale tego nie wiem. |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 16-09-2009 10:00 |
|
|
Filip napisał/a:
A jaki masz parat zapłonowy? Jeżeli elektormagnetyczny to może jeden z 4 czujników się zepsuł w aparacie zaplonowym i to własnie ten od 1 gara. Możesz przekręcić aparat o 90 stopni i zamienić kable zaplonowe adekwatnie. Możliwe, że z odpalaniem zacznie mieć problem cylinder który zwykle pali po pierwszym (3?). To potwierdzi tezę. W razie potrzeby dysponuje czasem i stroboskopem w Sosnowcu w weekend. Mam nadzieje że to nie będzie peknięcie jak sugeruje aspen15 ale tego nie wiem.
Nie wydaje mi się, żeby były w aparacie cztery czujniki. Jest jeden tylko.
Ale z podmianką kabli można pokombinować na próbę.
2.5 turbo, 2.5 N/A, 2.0 turbo, 2.0 N/A, 0.8 CDI, 0.600 |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 16-09-2009 11:33 |
|
|
Panowie..czytajmy wątek od początku do końca
Aspen15.. mogło by być i to, jednak ElastiC pisał że sprawdzał kompresję więc zakładamy że jest dobrze. Mógłby też pojawić się olej na świecy. Raczej nie obejdzie sie bez zdejmowania głowicy, jednak ten temat pomijamy. Główny zainteresowany wyraźnie napisał: "Jesli ktos z Was ma jeszcze jakis pomysl - oprocz "zdejmij glowice" - to chetnie wyslucham."
Filip.. Jak wyżej.. Sprawdzane na 2 aparatach, a więc raczej małe szanse na takie samo uszkodzenie w obu, pozatym jak już było mówione: "Kable lezace luzem ze swieczkami mrugaja ochoczo". Więc temat zapłonu raczej można sobie odpuścić.
Juras - "Oczywiscie, ze przekladalem kable i swiece do innego gara. Wynik ten sam. Pierwszy nie pali. Aparat tez wymienialem, bo mialem zapasowy i tez nic to nie dalo" |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 16-09-2009 18:17 |
|
|
Sprawdź kompresje, może faktycznie któryś zawór się podwiesił albo nie trzyma szczelności. W takim wypadku wtryskiwacz może być OK, zapłon też, a palić nie będzie w tym cylindrze. A dokładniej to będzie odpalana mieszanka, ale raczej się spali niż wybuchnie przez co świeca będzie czarna, niekoniecznie zalana (mokra).
Jeśli nie strzela do dolotu, to raczej byłby zawór wydechowy.
Tak sobie tylko pomyślałem, bo oczywiście nie mam pojęcia, co to może być.
Tylko dziwne, że powyżej 3000 obr/min idzie normalnie |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Filip
Użytkownik
Postów: 290
Miejscowość: Sosnowiec
Data rejestracji: 26.02.08 |
Dodane dnia 16-09-2009 18:39 |
|
|
Miałem tak kiedyś w innym samochodzie o takiej samej budowie ukł. zapłonowego że moduł zapłonowy nie był dobrze podpięty do masy i poniżej 3 tys. szarpał ale to nie dotyczyło tylko jednego cylindra.
Skoro wszystko inne sprawdzone to pozostaje lewe powietrze na kolektorze dolotowym przy głowicy. W razie co to mam nowa uszczelkę w zapasie bo u mnie nie ma pośpiechu z wymianą. |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Sliwka
Użytkownik
Postów: 624
Miejscowość: Libertów k. Krakowa
Data rejestracji: 29.07.07 |
Dodane dnia 16-09-2009 18:41 |
|
|
Ja obstawiam przewody albo sam wtryskiwacz.
Powyżej 3000 ciśnienie paliwa powinno wzrosnąć i zaczyna lać normalnie... |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 16-09-2009 18:51 |
|
|
Przewody wyeliminowałbym na podstawie zamiany kabli miejscami, co było zrobione.
Wtryskiwacze - zakładam, że były wyjęte z gniazd, włożone do jakiejś butelki czy słoika i przetestowane "ręcznie" (ale to tylko ciche założenie). |
|
Autor |
RE: ICH RUFE NACH HILFE!!! Jeden gar nie pali |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 16-09-2009 18:56 |
|
|
ElastiC napisał/a:
Co sprawdzilismy: kopulka, palec, kable, kompresja, uszczelaniacze zaworowe (wymienione na nowki bez zdejmowania glowicy), nowe swiece.
A jaki był wynik sprawdzania kompresji?
ElastiC..Nie chcę Ciebie martwić, ale cholera ja to u siebie już kiedyś przerabiałem. Objawy były identyczne. Pewności w 100% nie mam (dawno to było, a pamięć już nie ta ) ale wtedy miałem pękniętą uszczelkę - był przedmuch między dwoma cylindrami. Na wolnych obrotach nie było cylindra a dopiero na wysokich jakoś zaczynało to chodzić. Myślę o tym od wczoraj i wydaje mi się że to właśnie była ta sytuacja. Oby u Ciebie okazało się coś banalnego. Kombinowałem tez tak jak Pilatus (podwieszony zawór) ale jeśli na wyższych obrotach jest ok, to ta opcja też odpada:/
Edytowane przez Mammoth dnia 16-09-2009 18:59 |
|