| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 10-02-2010 22:14 |
|
|
Zamontowane 4 nowe Splitfire TP6D. Jutro mam trasę do Gliwic po południu to zobaczymy co potrafi ta bryczka.
Ale jest jeszcze jedna rzecz, która mnie trapi. Stara szkoła mówi, że elektrody powinny być pokryte ceglastym nalotem. Wtedy znaczy, że mieszanka jest OK. I takie stare świece dostałem od Roberta. A dzisiaj po wyjęciu ich z mojego prosiaka wszytskie czarne  .
Ale może to zima i krótkie trasy. Pożyjem, uwidiem.
PZDR
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220
Edytowane przez Andrew dnia 10-02-2010 22:14 |
 
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 12-02-2010 15:49 |
|
|
Po jeżdzie testowej.
Co prawda pogoda wybitnie nie pozwoliła na próbę szybkości, ale silniczek chodzi ok. Ma co prawda skłonności do takiej niezbyt równej pracy, ale to ma w końcu 20lat. Będzi ciepło na wiosnę to zobaczymy.
Na razie jeździ i jest OK.
Dzięki za wszystkie rady.
Pozdrawiam
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
porsche89
Użytkownik
Postów: 1218
Miejscowość: Łazy Woj.Górny Śląsk
Data rejestracji: 30.04.06 |
| Dodane dnia 12-02-2010 19:49 |
|
|
Powiem Ci że te Splifayery mam ja teraz Ty + Luidwik reszta kupuje inmne podobno lepsze. Te wytrzymuja 150 tys klm czyli 6 zmian świeć a kosztuja koło 250 pln czyli sie połaca . A jeżdzi się zarąbiście.
944 2,7 '86/'89 kombinacja z trzech dawców lub z czterech teraz S2 look -Już u ludzi
924 2.0 '82
944 2,5 '84
Jeden rower górski
Czarna taczka '06
Edytowane przez porsche89 dnia 13-02-2010 07:59 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 03-04-2010 14:18 |
|
|
No cóż. Z tematem chyba walczymy dalej. Te 10% problemu zostało dalej. Po odpaleniuu na zimnym silniku utyka. I to tak, że muszę trzymać go trochę na gazie, żeby utrzymać ok. 1000obr. Jak puszczę gaz to prawie gaśnie. Pochodzi minutkę i zaczyna pracować jak zegarek.
Co sprawdziłem:
1) Czujnik temperatury silnika (niebieski) - rezystancja 2,2 kOm (Haynes podaje między 1,45 - 3,3 kOm) więc w normie.
2) Czujnik położenia przepustnicy klika i pojawia się zwarcie i przerwa między pinem 2 i środkowym - OK.
3) Tempertaura z czujnika z przepływomierza - rezystancja 3,1kOm (wg Haynes'a j.w.) - wydaje się OK.
4) Brak jakiej kolwiek reakcji silnika przy psikaniu samostartem. Chyba, że psiknę w ssanie przed filtrem to chyba oczywiste.
5) Czyszczenie oczywiście wszystkich ww. połączeń elektrosolem, jak również kostki wtrysków i wszystkich w miarę na wierzchu.
Nie ukrywam, że nie dobierałem się jeszcze do krokowca. Ale jak silnik się trochę pochodzi (ok. 1min.) to zaczyna być wszytko OK.
Jeśli coś by było nie tak z krokowcem to przez cały czas miałby problemy. A to dzieje się tylko w pierwszej fazie po uruchomieniu.
Nawet jak postoi do godziny to też buja po odpaleniu tylko szybciej problem ustaje. Zgaszenie na 5 min i ponowne odpalenie nie ujawnia tego problemu silniczek będzie chodził jak zegarek.
Wygląda to tak jakby do momentu, aż nie zagrzeje się sonda Lambda silnik chodził w jakim trybie rozruchowym i wtedy ma coś rozregulowane.
Od czego zależy skład mieszanki w pierwszej fazie pracy po odpaleniu?
1) Sonda lambda odpada, bo jest jeszcze zimna i nic nie mierzy.
2) Krokowy jest tylko od wolnych obrotów, ale jak otworzy się przepustnica to dalej kiwa silnikiem
3) Wtryski - każdy działa, bo odpinanie po kolei każdego powoduje pogorszenie pracy silnika.
4) Świece - nowe i to Splitfire.
Może się mylę, to mnie sprostujcie.
Trochę to wkurzające, bo trzeba go grzać przez 1min. przed jazdą jak starego Tygrysa
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220
Edytowane przez Andrew dnia 03-04-2010 14:20 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 03-04-2010 14:24 |
|
|
Najgorsze jest to, że na jaką kolwiek diagnostykę ma się ok. 1-2min, a potem trzeba czekać do następnego dnia, aż silnik całkiem wystygnie.
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
| Dodane dnia 03-04-2010 14:44 |
|
|
Regulator ciśnienia paliwa.
CP9A/4G63
We are not what we own. |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 03-04-2010 14:47 |
|
|
Jeszcze jedno przyszło mi do głowy, bo tak siedzę i czytam forum.
Pompa paliwa szykuje się do wymiany (bo wyje), ale czy też przy okazji w pompie nie ma jakiś zaworów zwrotnych, które utzrymują paliwo w instalacji? Bo może układ paliwowy się zapowietrza. Przeważnie odpalanie zimnego silnika wygląda tak, że odpala od pierwszego tyknięcia i za sekundę zgaśnie. Potem chwilę trzeba popiłować (2-3s) i odpala. Może powietrze w instalacji paliwowej i dlatego tak buja?
Co sądziecie o tej hipotezie?
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 03-04-2010 14:49 |
|
|
|
tkacki napisał/a:
Regulator ciśnienia paliwa.
Gdzie go znajdę i jak go zdiagnozować?
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 03-04-2010 14:56 |
|
|
Ok. Już wiem gdzie jest. Znalazłem w Haynsie. Ale czemu na zimnym silniku źle działa?
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 03-04-2010 22:03 |
|
|
Z tym regulatorem może faktycznie coś być nie tak. Udało mi się dzisiaj po kilkugodzinnym postoju, że znowu zaczął bujać obrotami po odpaleniu. Ściągnięcie przewodu podciśnieniowego i podłączenie go znowu spowodowało, że silnik przestał bujać, tylko nie wiem czy to zawiesza się ten regulator, czy akurat przyszedł ten moment, że łapie temperaturę i przestaje bujać. Jutro jak przestygnie całkiem to będę miał więcej czasu,żeby to dokładnie sprawdzić.
Tylko u mnie są 2 regulatory z obu stron listwy wtryskowej. Czym się różnią i za co są odpowiedzialne?
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
piterson
Użytkownik
Postów: 3497
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 02.02.06 |
| Dodane dnia 04-04-2010 12:05 |
|
|
Regulator jest tylko jeden - szczegóły masz choćby na schemacie poniżej:
http://www.clarks-garage.com/shop-manual/fuel-13.htm |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
przemek84
Użytkownik
Postów: 3630
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 06.02.07 |
| Dodane dnia 04-04-2010 14:41 |
|
|
Odnosnie zaworu zwrotnego to nie wiem czy to sie tak nazywa dokladnie w Porsche ale jest cos takiego wlasnie przy zewnetrznej pompie paliwa i jednym z objawow nie dzialajacego prawidlowo tego zaworu jest problem z odpaleniem auta keidy silnik jest cieply(zreszta bardzo popularna przypadlosc w 2.5l silnikach).
wogole widze ze prawodpodobnie bedziesz mial problem z calym ukladem paliwowym. Jesli masz mozliwosci to sprawdz go wg.instrukcji z CG(tam tez sie pojawia mozliwosc wadliwego zaworu pompy paliwa):
http://clarks-garage.com/shop-manual/fuel-01.htm
Sprzedam troche czesci do Porsche 924 i 944.
Edytowane przez przemek84 dnia 04-04-2010 14:54 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
| Dodane dnia 04-04-2010 15:15 |
|
|
Zostaw zawór zwrotny w pompie w spokoju. Sprawdź ciśnienie paliwa zgodnie z procedurą w instrukcji fabrycznej i ew. wymień regulator.
CP9A/4G63
We are not what we own. |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 05-04-2010 20:41 |
|
|
Wszystko sprowadza się do tego, że potrzebuję zbudować manometr do pomiaru ciśnienia paliwa na listwie. Tylko jest nieścisłość co rozmiaru gintu. Clarks podaje gwint 12x1,5, a Haynes 11x1,5. Są dwa rodaje gwintu, czy to tylko błędnie podane wymiary?
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
| Dodane dnia 06-04-2010 08:52 |
|
|
Olej to. Tasma teflonowa na gwint, gumowy wężyk i mocny cybant.
Test na zgaszonym silniku, zwarcie styków 87 i 30 w przekaźniku DME.
Uważaj na wycieki i kulkę uszczelniającą.
CP9A/4G63
We are not what we own. |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 09-04-2010 20:03 |
|
|
Ok. Manometr zbudowany. Przyłącze do listwy dla silnika 2.7 12x1,5. Faktycznie grubo zalewa. Ciśnienie na zgaszonym silniku dochodzi do 7bar i nie bardzo ma się zamiar zatrzymać. Przy 7 bar wyłączyłem pompę, żeby mi manometru nie uszkodziło. Tylko teraz się zastanawiam, czy to regulator czy dumper. I to może też dlatego ta biedna pompa się męczy i wyje. Dziwi mnie tylko to, że silnik tak ładnie pracuje jak jest ciepły, a spalanie w normie 10l na trasie 12l po mieście.
Druga próba na ciepłym silniku - też prawie 7bar.
Muszę jeszcze dograć połączenie z listwą bo cybant na gwincie nie wytrzymuje takiego ciśnienia.
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 09-04-2010 20:13 |
|
|
Znalazłem parametry ciśnienia paliwa dla silnika 2,7 jakby ktoś kiedyś czytał ten temat:
Ciśnienie na zgaszonym silniku przy zworce na DME: 3,8bar +-0,2bar
Ciśnienie na wolnych obrotach: 3,3 bar
Spadek ciśnienia po 20min od wyłączenia: 2bar (dla sprawdzenia zaworów zwrotnych)
Parametry są wyższe niż dla silnika 2.5
Wg workshopa regulator ma oznaczenia:
944.110.198.06 lub Bosch 0280.160.287
U mnie jest regulator 0280.160.263, czy to zamiennik??
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 09-04-2010 21:03 |
|
|
Znalazłem różnicę.
Regulator 0 280 160 263 jest na 3.5bar, a 0 280 160 287 jest na 3.8bar
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
przemek84
Użytkownik
Postów: 3630
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 06.02.07 |
| Dodane dnia 11-04-2010 07:54 |
|
|
czekaj czekaj,masz spalanie 10l w trasie?to tak jakbys mial conajmniej 3.0 silnik... Ja mialem ze starym prawdopodobnie zapchanym filtrem paliwa i z filtrem powietrza z mikrokamykami(mial 3tys km zaledwie - dobrze ze go srpawdzilem) - 8.7l. Teraz mi wychodzi 8l po ostatnich 500km....(silnik 2.5l).
Odnosnie cisnienia,zle spojrzales:
http://www.clarks-garage.com/ -> garage shop manual -> fuel pressure check
Podales wartosci dla silnikow z glowicami 16zaworowymi. Skoro mowisz ze masz zdecydowanie za wysokie cisnienie(pomiar cisneinai + duze spalanie) to tak jak napisal tkacki : fuel pressure regulator.
Sprzedam troche czesci do Porsche 924 i 944.
Edytowane przez przemek84 dnia 11-04-2010 08:02 |
|
| Autor |
RE: 944 2.7 - zalewa na zimnym silniku |
Andrew
Użytkownik
Postów: 1464
Miejscowość: Niegowonice, woj. śląskie, blisko Łazy
Data rejestracji: 30.10.09 |
| Dodane dnia 11-04-2010 20:19 |
|
|
Tak. Regulator do wymiany na bank. A Clark akurat nie podaje ciśnienia dla silnika 2.7. Ciśnienia znalazłem w Workshop manual 944 vol1 engine. Wydaje się, że dość wiarygodne źródło. Regulator zamówiony, będzie we wtorek.
Andrew
924S US '87 2.5 M44.07
944 '88 LY7U
Był Boxster '97 2.5 M96.20 L92U
Był 944 '88 2.7 M44.11 LY7U M220 |
|
