Autor |
RE: Grzejący się silnik |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 07-07-2006 10:03 |
|
|
Pompa jest OK. Wczytaj się w post porsz'a.
CP9A/4G63
We are not what we own. |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
sobek
Użytkownik
Postów: 250
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 05.02.06 |
Dodane dnia 07-07-2006 11:54 |
|
|
Fakt, gościu, co regeneruje pompy to potwierdził. Co do uszczelki to rzeczywiście uciekam od tej opcji tłumacząc sobie, że poza przegrzewaniem nie ma innych ubocznych objawów. Ze względu na wspomniane koszty i czas próbuję wyeliminować wszystkie inne opcje. Jak więc sprawdza sie ciśnienie w układzie wody, rozumiem, że musze poskładać auto i zaprowadzić do mechanika, co ma aparaturę? Co może mi takie badanie powiedzieć o silniku i czy na 100% potwierdzić, że to uszczelka? I ostatnia deska ratunku. Jako że termostat puszcza wodę na chłodnicę a ona w dolnej części nie jest gorąca, czy jest możliwe, że pomimo płukania kanaliki w chłodnicy są niedrożne?
czarne 924/78r |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
porsz
Użytkownik
Postów: 1116
Miejscowość: warszawa
Data rejestracji: 19.04.06 |
Dodane dnia 07-07-2006 22:23 |
|
|
może być zimna bo może być korek powietrza z nieszczelności głowicy lub pekniecia,cisnienie w układzie sprawdza się specjalnym manometrem,ale nikt go nie ma po nagrzaniu silnika do normalnej temp pracy ,jeśli naciśniesz palcyma wąż i będzie on napompowany jak dyntka w rowerze tzn że jest gdzieś przedmuch i powstaje korek powietrzny co przeszladza w schładzniu prwidłowym silnika |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
sobek
Użytkownik
Postów: 250
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 05.02.06 |
Dodane dnia 08-07-2006 12:08 |
|
|
Ok. Przekonałeś mnie do wymiany uszczelki. Tylko jak to nie uszczelka a te mikropęknięcia, to czy w zakładzie od naprawy głowic są w stanie stwierdzić czy są takowe na samej głowicy, bez reszty silnika? I czy takie pęknięcia mogą też występować w bloku silnika?
czarne 924/78r |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Wojciek
Użytkownik
Postów: 324
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 08-07-2006 15:31 |
|
|
Badanie szczelności płaszcza wodnego w głowicy: ok 80zł, także bez obawy, w każdym dobrym zakładzie "od głowic" Ci to sprawdzą. Ja tak miałem u siebie: dwa pęknięcia. |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
sobek
Użytkownik
Postów: 250
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 05.02.06 |
Dodane dnia 11-07-2006 16:52 |
|
|
Głowicę zdjąłem i zawiozłem do speców od głowic. Jutro będę wiedział jak wypadła próba szczelności. Uszczelka była bez zastrzeżeń (na moje niefachowe oko). Jednak po demontażu znalazło się jedno ustrojstwo z bardzo mocno zaśniedziałymi stykami. Ustrojstwo to znajduje się z tyłu głowicy koło czujnika ciśnienia i jest połączone wężami z nagrzewnicą. Znajduje się w nim jeszcze jakiś czujnik termiczny podłączony 1 przewodem oraz jakiś czujnik termiczno czasowy, do którego jest podłączona kostka (u mnie bardzo zaśniedziała). Powiedzcie, co to w ogóle jest i na co ma wpływ. Przy okazji czy ktoś wie gdzie można dostać zimeringi-półksiężyce pod kapę zaworową?
czarne 924/78r |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 11-07-2006 18:13 |
|
|
Ten czujnik termiczny o ile się nie mylę i dobrze pamiętam połączony jest z zaworkiem, który masz przy rozdzielaczu paliwa i otwiera go na gorącym silniku w czasie rozruchu żeby wzbogacić mieszankę przy rozruchu powyżej 70st czy jakoś tak. (A ten zaworek upuszcza ciśnienie nad tłokiem rozdzielacza i tarcza przepływomierza unosi się dzięki temu wyżej - tak to działa). Tylko wydawało mi się, że to wprowadzili po 81 roku - coś jest o tym w haynesie.
Półksiężyce są dostępne w komplecie z nową uszczelką np. w intercars. Ok 40-50 pln. Czy same są dostępne oddzielnie to nie wiem.
Edytowane przez juras dnia 11-07-2006 18:14 |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 12-07-2006 08:55 |
|
|
"Znajduje się w nim jeszcze jakiś czujnik termiczny podłączony 1 przewodem"
to czujnik do wskaznika temperatury na desce .
"oraz jakiś czujnik termiczno czasowy, do którego jest podłączona kostka (u mnie bardzo zaśniedziała). "
czujnik do wtryskiwacza startowego. znajduje sie on na samej gurze kolektora ssacego. od strony kabiny. Robi to co pisal juras.
Nowsze modele chyba po 80 roku miaja jescze czujnik na przewodzie wodnym tuz nad tymi dwoma czujnikami. Ktory tez steruje jakim dodatkowym wtryskiem, ale ja mam rocznik 78 i nie na 100%
Posiadam schematy elektryczne do rocznika 78 i 82 mi naprawde pomogly, pierw popsuc a potem naprawic swoje 924 .
ps.
obok jest beczulka pod uchwytem aparatu zaplonowego jest to czujnik cisnienia oleju watro tez mu przeczyscic styki.
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 12-07-2006 09:37 |
|
|
Ketchup napisał/a:
Nowsze modele chyba po 80 roku miaja jescze czujnik na przewodzie wodnym tuz nad tymi dwoma czujnikami. Ktory tez steruje jakim dodatkowym wtryskiem, ale ja mam rocznik 78 i nie na 100%
To jest ten czujnik o którym pisałem - steruje zaworkiem upuszczającym ciśnienie znad tłoka - powoduje wzbogacanie przy gorącym rozruchu.
Jeśli Sobek masz to w roczniku 78 to ciekawe czy rzeczywiście jest to 78 |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
sobek
Użytkownik
Postów: 250
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 05.02.06 |
Dodane dnia 12-07-2006 22:35 |
|
|
Test szczelności wyszedł pomyślnie, czyli jest ok. Powinienem się cieszyć jednak dalej nie znalazła się przyczyna ekstremalnego grzania się silnika. Sprawdziłem również czy jest równa powierzchnia bloku silnika ( sugerował to majster od głowic), i jest równa. Chyba wszystkie ewentualności wyczerpałem i wszystkie chybione. Chyba, że po prostu uszczelka się rozszczelniła. Ja ją prawie dwa lata temu przykręcałem na raz, tz. bez dokręcania po1000km. Teraz chciałbym dokręcić ją na dwa razy. Podajcie mi, z jaką siłą powinna być ona dokręcona za pierwszym razem i po tych1000km.
Jeśli natomiast chodzi o rocznik mojego auta a pewne elementy nie z tego rocznika to więcej na ten temat może powiedzieć Wron. On zna moje 924 i jest bardziej obcykany, co i kiedy. Ja jedynie mogę powiedzieć, że mam klapkę wlewu paliwa a nie powinno jej tam być.
czarne 924/78r |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Damian
Użytkownik
Postów: 856
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 13-07-2006 23:14 |
|
|
sobek napisał/a:
Ja jedynie mogę powiedzieć, że mam klapkę wlewu paliwa a nie powinno jej tam być.
Ooooo masz szczepana
A numer nadwozia na nadkolu czy przegrodzie czołowej?
Eeeee dobra, nie było pytania. Nie ma co tu takich rzeczy poruszać... |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
sobek
Użytkownik
Postów: 250
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 05.02.06 |
Dodane dnia 14-07-2006 14:35 |
|
|
To jak z tym dokręcaniem uszczelki? Podpowie ktoś.
czarne 924/78r |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
wron
Użytkownik
Postów: 68
Miejscowość: Bydgoszcz / Chełmno
Data rejestracji: 04.02.06 |
Dodane dnia 14-07-2006 15:48 |
|
|
o ile dobrze rozczytałem to tak powinno być może ktoś sprostuje
1st stage 65 Nm
2nd stage 180°= 1/2 turn
Było 924 '84 ostała się kierownica
jest Renault Laguna 3 GT 204
był Rover 416 Tourer '95
był BMW e39 520i '99
wron dodał/a następującą grafikę:
Edytowane przez wron dnia 14-07-2006 15:50 |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Abelard
Użytkownik
Postów: 997
Miejscowość: DK
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 23-07-2006 11:05 |
|
|
Gdzie znajduje sie ten czujnik do wskaznika temp w kabinie? Bo mam problem, wskazowka laduje tez na czerwonym polu! Tylko w zasadzie jak gdzies stane w miescie. Nawet nadmuch goracego powietrza nie zawsze pomaga i wskazowka zmierza mocno w stone konca zakresu. Wentylator zalacza sie i to chyba wczesniej zanim w kabicie jest na czerwonym polu. Po kilku kombinacjach swiatlami temp roznie sie ksztaltuje ale roznice czasami sa o jedna kreske na tym wskazniku. Plyn jest, nic sie nie gotuje, dymu zadnego z pod maski. Co dziwne to czy mozliwe by silnik nagrzal sie w ok 2-3 min do 105 stopni? Ruszylem, wykrecilem, przejechalem 200m i juz na czerwonym a wczesniej stal sobie w sloncu co prawda ale ok 3 godzin. Wiec by sie wychlodzil. A i jak juz go wylacze to wiatrak chodzi pare chwil i sie wylacza, mimo ze wskaznik troche szaleje. A i ostatnie na wylaczonym(oczywiscie zaraz po zgaszeniu) silniku jest inna temp, jak na wlaczony, wczoraj po teoretycznym schlodzeniu w garazu wskaznik pokazywal mi wiecej niz przed chlodzeniem, a wentylator nie pracowal - > kluczyk w 2 pozycji.
Czy dobrze obstawiam wskaznik? Czy mam jednak wybrac sie do mechanika i nie jezdzic do tego czasu?
Przepraszam ze tak dlugo, ale dzisiaj chcialem pojechac jakies 70km i boje sie zeby sie nic nie stalo, a malo sie znam.
Już nie zbieram na 968 CS
www.instagram.com/p968cs
968CS 92'
944 84'
924 80'
924 89' składak targa
"Standing in line is easy, finding your way isn't." |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 23-07-2006 11:45 |
|
|
Czujnik znajduje sie pod dwoma rurkami wystajacych pod aparatem zaplonowym. ( dochodzi do niego jedej kabelek. czujnik jest umieszczony poziomo pod rurkami .Jak widzisz zeby go wymienic musiealem spuscic plyn i zdjac weze.
Jest tam tez na wytczke brazowa (pionowo wkrecony)inny czujnik - termicznoczasowy.
Co do grzania to juz takim specjalista nie jestem .
Ale mi tu cos ....
U mnie jak odpale auto to temp idzie do 80 stopni szybciutko i wtedy otwiera sie duzy obwod i potem powoli rosnie do 93-95 i wtedy wiatr sie wlacza i spada do 90 i tak se oscyluje caly cykl wynosi okolo 6 min przy tych temp.
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup
Ketchup dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Abelard
Użytkownik
Postów: 997
Miejscowość: DK
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 23-07-2006 12:09 |
|
|
Meczylem je przed chwila w garazu. Zanim wogole zaczelo sie cos dziac to czekalem 15 min (hehe zimny ten garaz). Temp po gazowaniu doszla do prawie polowy drogi miedzy 3 kreska a czerwonym polem, potem opadla do 3 kreski i tendencja spadkowa prowadzila ja do 2 kreski czyli 89C. Silnik pracowal jakies 25min. Zauwazylem ze wentylator zalaczyl sie przy ok 3 kresce mniej wiecej. Zadnych wyciekow, nic sie nie dzialo pod maska.
Przypominam sobie ze te obiawy pojawily sie po wymianie alternatora i palca w kopolce, majster czyscil i zalozyl nowy. Pasek naciagniety jest wedlug mnie dobrze, tzn mocno sprawdzalem. Moze jak czyscil aparat zaplonowy, czyli chyba to na zdjeciu ktore dodales poruszyl ten czujnik i teraz mnie oszukuje. Ale co dziwne czerwonego pola nie osiagnal wiec dziwne!? Moze jednak nie klamie? Help! A i co ciekawe na temp ma wplyw naciskanie hamulca - jak wciskam srednio mocno- normalnie to przesuwa-rosnie o kilka milimetrow! Dziwne jaja.
Już nie zbieram na 968 CS
www.instagram.com/p968cs
968CS 92'
944 84'
924 80'
924 89' składak targa
"Standing in line is easy, finding your way isn't." |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Zwierz
Użytkownik
Postów: 586
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 23-07-2006 16:29 |
|
|
z tym hemulcem to nie jest tak że zmienia sie w momęcie zapalania stopów a wraca do poprzedniego wskazania jak stopy zgasną ?
PORSCHE 924 '81 2.0, targa, szary, (poTOMowy), żółte tablice (pojazd zabytkowy) |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Abelard
Użytkownik
Postów: 997
Miejscowość: DK
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 23-07-2006 16:50 |
|
|
byc moze, czyli ze skoki napiecia powoduja zmiany wskazan na tym wskazniku temp. Nie wiem tylko co robic jak wchodzi mi na czerwone pole, czy sie zatrzymac i schlodzic autko, czy jechac dalej i myslec ze jest wporzadku?
Już nie zbieram na 968 CS
www.instagram.com/p968cs
968CS 92'
944 84'
924 80'
924 89' składak targa
"Standing in line is easy, finding your way isn't." |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 23-07-2006 21:50 |
|
|
Trzeba odpowiedziec czy to bylo przed zabawa z alternatorem (z elektryka)
jesli tak to sugeruje to tylko problem elktryczny.
Czujnik masuje wskaznik na desce. Czyli czym nizsza temp tym ma wieksza rezystancje. Czym wyzsza tym miejsza.
To mi przypomnialo pewne zdarzenie z przed 2 tyg.
Nagle swiatelko oleju zaczelo mi sie palic ( po zabawie pod maska i pociagnecie kilku przewodow elektrycznych). Nie ryzykowalem i wymienilem caly olej i filtr mimo ze mies wczesniej wymienialem . wymienilem czujnik cisnienia oleju i dalej to samo. Dopiero po przyjrzeniu sie przewodom okazalo sie ze maja izolacje poprzewywaną. Po ich wymianie wszystko Ok.
Wniosek sam sie nasuwa.
Z tego co napisales termostaty raczej zachowuja sie poprawnie.
Zeby miec pewnosc ze to napewno elektryka powinno sprawdzic (wymienic) sie termostat na chlodnicy i otwierajacy duzy obieg. ale z tym troszke jest zabawy. To kwestia pieniedzy - robienie glowicy poprzegrzaniu to okolo 400 zł.
Pozostawiam moje wywody do oceny bardziej fachowych oczu
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: Grzejący się silnik |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 23-07-2006 21:51 |
|
|
Ketchup napisał/a:
jesli tak to sugeruje to tylko problem elktryczny.
jesli nie to sugeruje to tylko problem elktryczny.
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|