Autor |
Problem z odpaleniem silnika |
Renia84
Użytkownik
Postów: 2
Miejscowość: Londyn
Data rejestracji: 07.01.08 |
Dodane dnia 07-01-2008 01:31 |
|
|
Cześć wszystkim!
Mam ostatnio problem z odpaleniem silnika w 924'ce (standardowy 2L). Sprawa wygląda tak, że autko dojechało na parking i po paru godzinach już nie dało się go odpalić. Wcześniej chodził jakby na 3 cylindry... na 99% spowodowane zepsutą świecą zapłonową. Wymieniliśmy świce zapłonowe i przewody na nowe (stare były raczej w kiepskim stanie). Iskra na świecy jest, z cewki także . Rozrusznik kręci, ale silnik nawet na moment nie zaskoczy. Kolejność kabli z aparatu zapłonowego to 1-3-4-2 licząc, że cylinder 1 to ten bliżej paska rozrządu, a pierwszy kabel z rozdzielacza wychodzi w miejscu nacięcia na brzegu rantu koło palucha. Wszystkie świece i kable są nowe, wymieniony został także paluch w aparacie zapłonowym... Okazało się także, że jakimś cudem poluzowała się rura od k-jtronika i silnik dostawał zbyt dużo "lewego" powietrza, ale wszystko zostało skręcone i dalej nic. Paliwo jest, pompa paliwa chodzi i słychać przepływ paliwa w komorze silnika. sprawność pompy sprawdzona zaraz za filtrem paliwa... i wszystko wygląda ok.
Czy ktoś wie co może być przyczyną takiego zachowania?? jakieś pomysły na rozwiązanie tego problemu?? |
|
Autor |
RE: Problem z odpaleniem silnika |
Wulkan
Użytkownik
Postów: 125
Miejscowość: Rzeszów
Data rejestracji: 25.11.07 |
Dodane dnia 07-01-2008 12:35 |
|
|
Posiłkując sie moimi ostatnimi perypetiami, polecał bym sprawdzic czy po kreceniu rozrusznikiem świece są mokre/ Jesli nie, sprawdzic czy jest paliwo przed wtryskami roboczymi,, a najlepiej wyjac przynajmniej jeden wryskiwacz roboczy i sprawdzic czy rozpyla paliwo ( czy jest dostateczne cisnienie). Jesli paliwo jest, to raczej tylko uklad zaplonowy.
Ekstremalnie mozna sprawdzicc tez czy na samostarcie wogole zaczyna pracowac (mozna wtrysnac samostary podczas krecenia silnikiem do kolektora przez otwor przewodu dodatkowego powietrza). Ale nei polecam. Mozna tez sprawdzic sprawnosc ukl. zapłonowego z lampa stroboskopowa. Bo to ze iskra jest przy cisneiniu atnosferycznym, wcale nie znaczy ze w cylindrze iskra przeskoczy. Z roznych przyczyn.
Doświadczeni koledzy na pewno rozwiną temat.
Edytowane przez Wulkan dnia 07-01-2008 12:36 |
|
Autor |
RE: Problem z odpaleniem silnika |
Renia84
Użytkownik
Postów: 2
Miejscowość: Londyn
Data rejestracji: 07.01.08 |
Dodane dnia 07-01-2008 18:51 |
|
|
Już wszystko śmiga elegancko okazało się jednak, że kable wysokiego napięcia były źle podłączone, po zmianie wszystko chodzi idealnie. |
|
Autor |
RE: Problem z odpaleniem silnika |
Cyryl
Użytkownik
Postów: 1190
Miejscowość: Sandomierz
Data rejestracji: 02.11.10 |
Dodane dnia 14-08-2012 16:52 |
|
|
Starając się nie mnożyć tematów na forum podpinam się pod coś co najbardziej pasuje do mojego obecnego problemu.
W pewnym momencie, podczas normalnej pracy silnika (i jazdy) silnik stracił moc i zaczął chodzić na 3 cylindry. Co trochę odzyskiwał ją i normalny wigor tak, jakby coś nie kontaktowało/nie łączyło. Próbując dojść samemu co jest nie tak ( bo niestety jestem na "końcu świata" i nie mam się tutaj do kogo zwrócić o pomoc) zacząłem wnikać co jest nie tak.
1. Stwierdziłem brak dolnej "śruby" trzymającej aparat zapłonowy. (tej ze sprężyną; wciśnij-przekręć)- widocznie zgubiłem ją jeżdżąc po roztoczańskich zakamarkach. Chciałem górną wyciągnąć na wzór, ale mimo "wypięcia" jej- za nic nie chce wyleźć. jak więc mogłem zgubić tę dolną? (czy ktoś mógłby mnie taką śrubą poratować?)
2. gdy już wreszcie prosiak baardzo niechętnie odpalił po trzydniowym postoju zobaczyłem przebicie-prąd na jednej z wtyczek kopułki rozdzielacza. Wyłączyłem auto, w miejscu tym jest "nacięcie" w gumowej izolacji- wielkości krawędzi najmniejszego paznokcia.
Z kablami zapłonowymi nic nie kombinowalem, sprawdzilem jednak czy nic poza tym się idiotycznie nie poluzowało, nie wypięło. Po odpaleniu silnik pracuje pół na pół 3-4cylindry. Generalnie jechać się takim nie zdecyduję.
Czy aparat zapłonowy może mieć jakikolwiek "luz" na boki? Czy tą dolną śrubę mogę czymś zastąpić chociażby tymczasowo, by wrócić bezpiecznie w swoje strony? Czy zaizolowanie wspomnianego nacięcia taśmą izolacyjną wystarczy?
Z góry dzięki za pomoc,
Cyryl
|
|
Autor |
RE: Problem z odpaleniem silnika |
simprez
Użytkownik
Postów: 5608
Miejscowość: Kraków/Myślenice
Data rejestracji: 16.05.08 |
Dodane dnia 14-08-2012 17:03 |
|
|
A zdjąłeś kopułkę i obejrzałeś ją wewnątrz?
Jak wygląda paluch rozdzielacza?
Wykręć i obejrzyj świece. Może trzebaby je przeczyścić?
Naklejenie izolacji na miejsce przebicia na pewno nie zaszkodzi. Ale czy pomoże? - za to nie ręczę. Ten przewód masz do wymiany (porsz zdaje się opanował technikalia dorabiania ich 'z metra'
944s US'87 - szarak
951 EU'86 - szmergiel
951 US'89 - szweja
944 US'86 - szufla
NLA 944 EU'88 - szuwar AKA serinus canar.
NLA 944s2 EU'90 - szwarc
NLA 944 US'84 - szeryf
951SR US'88 - szyszynka
szmondak (kuratela)
szarłat (kuratela)
SR EU - szczaw - kiedy zakwitnie?
szpaner (kuratela)
szwargot (kuratela)
968 EU'91 CS look - szczepionka (kuratela)
944 US'87 - szkatuła (parts store)
[K] partsy 944S,S2,T,968
Do. Or do not. There is no try. |
|
Autor |
RE: Problem z odpaleniem silnika |
michal928
Użytkownik
Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06 |
Dodane dnia 14-08-2012 17:23 |
|
|
Gorna srube kopolki trzeba maksymalnie przekrecic zgodnie z ruchem wskazowek zegara i wtedy zagiecie pokryje sie z otworkiem i kopolka wyjfzie. Obejrzyj ja czy nie jest pokaleczona lub nadpalona.
Obejrzyj palec.
Kopolka nie moze sie kiwac na boki.
Zaloz z powrotem krecac przeciwnie, dol zlap opaska samozaciskowa naokolo obudowy aluminiowej paska rozrzadu.
Przewód okrec na grubo izolacją - powinno pomoc.
924 `76, 928 S `83 MANUAL, 931 S2 `81 (turbo), Boxster 2,5 `98, 924 '85 - bedzie kiedyś wydmucha, Boxster S `00, Boxster 2,7 `04, 931 S1 `79, 924 `78 ex Ciachowóz, 996 C4 Cabrio `00, Boxster 2,7 `01, 944 Turbo `86, 996 Turbo `03, 944 S2 `87, Boxster `98
Naprawa Porsche i nie tylko - mechanika, elektryka, modyfikacje... zapraszam (508 11 55 54) www.porschepana.pl |
|