924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Porsche | Problemy techniczne
Autor Zepsuta stacyjka/kostka stacyjki
gelo44
Użytkownik

Postów: 112
Miejscowość: Pruszków
Data rejestracji: 21.05.18
Dodane dnia 13-11-2020 23:15
Witam wszystkich.
Mam problem ze stacyjką, a konkretnie z odpaleniem auta. Objawia się to tym, ze po przekręceniu kluczyka i normalnym dociśnięciu do odpalenia silnik nie reaguje, ale wszystkie inne funkcje przypisanie tej pozycji kluczyka działają. Abym mógł odpalić auto muszę kluczyk po przekręceniu MOCNO docisnąć tak, że aż się boję ze go złamie.

Jak kupiłem auto to od razu zauważyłem, że nie za każdym razem odpala, raz na 10 przekręcań stacyjką auto mogło nie zaskoczyć, było słychać pojedyncze kliknięcie pod maską, przygaszali się kontrolki i brak kręcenia rozrusznikiem.

Dwa lata temu w Raszynie była wymieniana wiązka(była stopiona) między akumulatorem a rozrusznikiem i alternatorem z przeprowadzeniem rewizji w/w części. Po odbiorze auta, problem do końca nie znikł, stało lepiej odpalać. Według Michała, zostało mi zweryfikować stacyjkę oraz wszystkie styki/połączenia. Przeczyściłem wszystkie złącza, rok temu wymieniłem kostkę w stacyjce, zamontowałem Borsehung i wszystko było Ok. Czy to jest możliwe, że po roku padła mi kostka w stacyjce?

Aha, jeżeli przekręcać samą kostkę (wyjętą i podłączona) śrubokrętem to samochód odpala za każdym razem 100%. Czyli co, kostka jest Ok?
Wygląda na to, że brakuje mi 1-2 mm przekręcenia kluczykiem do normalnej pracy kostki.
Aha 2, nie działa mi blokada kierownicy, języczek do blokady nie wyskakuję po wyjęciu kluczyka, smarowałem dmuchałem i nic. Ale to chyba nie jest przyczyna złego odpalania? Przy okazji podpytam, gdzie w okolicach Warszawy można zregenerować stacyjkę? Chodzi mi żeby naprawić mechaniczną blokadę kierownicy. Czy może lepiej kupić używaną stacyjkę z pracująca blokadą i przerzucić stary wkład?
Będę wdzięczny za sugestie oraz porady.


Pozdrawiam,
Olek
924, 1980, Mauritius Blue

gelo44 dodał/a następującą grafikę:

Autor RE: Zepsuta stacyjka/kostka stacyjki
e-samba
Użytkownik

Postów: 248
Miejscowość: Ch-ż
Data rejestracji: 16.01.08
Dodane dnia 14-11-2020 23:17
Jeśli potrzebujesz do sprawdzenia stacyjkę z kluczykiem, czy też całą kolumnę to pisz lub dzwoń.


5O826O16dziewięć
Autor RE: Zepsuta stacyjka/kostka stacyjki
gelo44
Użytkownik

Postów: 112
Miejscowość: Pruszków
Data rejestracji: 21.05.18
Dodane dnia 17-11-2020 21:28
Naprawiłem stacyjkę, wyjęcie wkładu oraz jej przesmarowanie dało pozytywny efekt, blokada kierownicy działa.

Podmieniłem elektryczną kostkę stacyjki, teraz założyłem Febi Bilstein 26652, odpala prawidłowo. Winowajczynią złego odpalania była kostka stacyjki, którą wymieniłem rok temu, była to kostka firmy Borsehung. Skusiłem się na nią, bo podobno była montowana na pierwszy montaż. Zobaczymy na ile wystarczy Febi Bilstein.

P.S. W serwisie Porsche koszt oryginalnej kostki 39Euro netto, a co tam pakują, tego nie wiem.


Pozdrawiam,
Olek
924, 1980, Mauritius Blue

gelo44 dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez gelo44 dnia 17-11-2020 22:32
Autor RE: Zepsuta stacyjka/kostka stacyjki
Qbak
Użytkownik



Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07
Dodane dnia 17-11-2020 21:57
Aktualnie 206,9zł smiley
Też Febi sprzedaje, ale ciekawe że Borsehung nie dała rady...


924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli

QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche
www.qbak.pl
Autor RE: Zepsuta stacyjka/kostka stacyjki
gelo44
Użytkownik

Postów: 112
Miejscowość: Pruszków
Data rejestracji: 21.05.18
Dodane dnia 17-11-2020 22:56
Kubo, na zdjęciu widać różnicę, chodzi o wykruszoną szczelinę na stacyjkę.
Brakowało 0.5-1.0mm przekręcania kluczyka do normalnego odpalania, śrubokrętem z wyjętą kostką odpalał bez problemowo.
Dzisiaj zrobiłem przejażdżkę, dobrze że pogoda na to pozwala, Febi działa bez zarzutu.


Pozdrawiam,
Olek
924, 1980, Mauritius Blue