Autor |
pływajace porsche |
zyrafek
Użytkownik
Postów: 28
Miejscowość: Sieraków/Poznań
Data rejestracji: 22.10.08 |
Dodane dnia 30-11-2008 19:08 |
|
|
witam dzisiaj zrobiłerm sobie mała przejazdzke moim 924 zaznaczam ze jeszcze w automacie była to moja w sumie druga jazda tym autem od kad je mam .... i sie przeraziłem...przy wiekszej predkosci auto zaczeło "pływac" tzn tył sie bardzo dziwnie zachowuje .... moze wie ktos co moze byc przyczyna czy to jakis stabilizatos czy moze amortyzatory(z góry zaznaczam ze sprawdzałem na sucho amorki i niby było ok)
924 2,0 automat 78* do zabawy)
924 2,0 manual 85 dawca
kadett 1,3s do pracy:/ |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
sufjaf
Użytkownik
Postów: 251
Miejscowość: Orzesze
Data rejestracji: 18.07.07 |
Dodane dnia 30-11-2008 19:20 |
|
|
Nic się nie martw, po wymianie amortyzatorów będzie jeździł jak po sznurku
Miałem tak ze swoim białym, na przeglądzie wyszło 71% sprawności amortyzatorów ale szybsza jazda to był hardcore....
Po wymianie amorów auto zmieniło się nie do poznania
___________________________
Sufjaf eee.. znaczy Tomek
911 996 '05 targa
boxster 987 '05
supra MKIII 4.0 V8 Lexus power
Mercedes W202
Audi A4 Cabrio quattro 3.0 ASN
Allroad BAU
hmm Peugeot 508 |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
zyrafek
Użytkownik
Postów: 28
Miejscowość: Sieraków/Poznań
Data rejestracji: 22.10.08 |
Dodane dnia 30-11-2008 22:12 |
|
|
super a wiec gdzie takowych szukac i jakie polecasz (polecacie)
924 2,0 automat 78* do zabawy)
924 2,0 manual 85 dawca
kadett 1,3s do pracy:/ |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
Dodane dnia 01-12-2008 00:44 |
|
|
Ja mam czasem tak, że jak pokonam jakiś zakręt (zwykle jakieś 90 stopni) trochę
szybciej to tak jakby delikatnie zarzuci autem. Michał928 podpowiedział, że może
to być przez zużyte amorki w tyłu. Na prostych nic nie zauważam niepokojącego.
Jakie amorki? Hehe, zależy jak chcesz jeździć
Ale o tym tematów to chyba było mnóstwo.
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
arthu
Użytkownik
Postów: 4
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.07.07 |
Dodane dnia 21-12-2008 12:57 |
|
|
W moim 924 przyczyną"pływania"były poluzowane śruby bębnów hamulcowych.Luz niby nieznaczny a w czasie jazdy wydawało się,że jedzie się na flaku.Także proponuję od tego zacząć.
Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
michal928
Użytkownik
Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06 |
Dodane dnia 21-12-2008 19:29 |
|
|
Ja dodam ze dluzsza jazda z poluzowanymi srubami centralnymi powoduje nieodwracalne uszkodzenie bebnow - wycina sie wieloklin. Dokrecac trzeba metrowa rura - mocno. |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
Dodane dnia 21-12-2008 21:38 |
|
|
michal928 napisał/a:
Ja dodam ze dluzsza jazda z poluzowanymi srubami centralnymi powoduje nieodwracalne uszkodzenie bebnow - wycina sie wieloklin. Dokrecac trzeba metrowa rura - mocno.
Co Ty opowiadasz? Nie wolno zbyt mocno dokręcać. Nie pamiętam jaki moment jest zalecany, ale napewno bez pomocy metrowej rury:/ Pozatym przy max mocnym dokręceniu zawleczka może nie wejść w otwór. |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 22-12-2008 00:24 |
|
|
No to ja, zamiast dyskredytować wypowiedź kolegi bez zastanowienia, zadałem sobie trochę trudu i sprawdziłem:
- śrubę, o której mowa, dokręca się z momentem 30-40 m*kg (mniej więcej 300-400 Nm)
- najkrótszy klucz o górnym zakresie 400 Nm ma długość 850 mm.
Najczęściej spotykane, to klucze do 350 Nm o długości 865 mm.
Można przyjąć, że michał928 pomylił się o 15 cm .
Co do zawleczki - po to producent podał szeroki zakres momentu dokręcania, żeby się w nim zmieścić i trafić z zawleczką.
---------------------
Żeby pozostać w temacie - nie będę wielce oryginalny jeśli napiszę - jeśli dasz radę to kup KONI. Fabrycznie, tył w 924 jest wyjątkowo miękki i po założeniu dobrych, twardych amorów auto zdecydowanie lepiej się prowadzi.
Tym niemniej jestem w stanie wyobrazić sobie, że tył "pływa", bo masz jednak jakiś luz, może wybite/wytarte gumy.
Tak czy inaczej zakup dobrych amortyzatorów nigdy nie jest stratą pieniędzy.
pzdr
jacek(pilatus)
Edytowane przez pilatus dnia 22-12-2008 00:35 |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
zyrafek
Użytkownik
Postów: 28
Miejscowość: Sieraków/Poznań
Data rejestracji: 22.10.08 |
Dodane dnia 01-01-2009 15:51 |
|
|
a wiec przy okazji ze wyciagałem skrznie i wał (w koncu mam troche czasu] przebadałem całe zawieszenie tylne i nei znalazłem zadnych nie pokojacych oznaków zmeczenia wiec faktycznei amorki do wymiany na KONI i jeszcze jedno pytanko istnieje mozliwosc zasosowania sprezyn z tyłu? bo to wyglada jak zawieszenie "malucha" mam jeszcze lezec kompletne zawieszenie od mojego Sp scirocco ale z tego co widze nie da sie tam włozyc tylnych amorków bez gruntownej przeróbki:/
924 2,0 automat 78* do zabawy)
924 2,0 manual 85 dawca
kadett 1,3s do pracy:/ |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 02-01-2009 12:52 |
|
|
Dla ścisłości - to wygląda jak zawieszenie w starszych 911 (więc nie jest tak źle) lub nowszych VW Garbusach.
Daje się tym jeździć całkiem sprawnie (jak jest sprawne) i nie ma co kombinować ze sprężynami chyba, że.......
- pójdziesz na całość i wywalisz całą belkę tylną z drążkami skrętnymi, a zamiast tego wstawisz rozwiązanie np. firmy Kokeln
- chcesz utwardzić zawieszenie tak jak zrobiono to w 968 - tzw. sprężyny "helpery". Czyli zamiast grubszego drążka skrętnego jest dodatkowa sprężyna wokół amortyzatora. Nie wiem jak to dokładnie jest zrobione w 968 i czy weszło by plug&play do 924.
Natomiast najprostrzym sposobem jest zdobycie drążków skrętnych z 968/944S2 - znakomicie usztywniają tył i ogólnie prowadzenie auta. Pasują bez żadnych przeróbek, do belki - po prostu wyjmujesz stare i wkadasz nowe.
pzdr
jacek(pilatus)
Edytowane przez pilatus dnia 02-01-2009 12:53 |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
zyrafek
Użytkownik
Postów: 28
Miejscowość: Sieraków/Poznań
Data rejestracji: 22.10.08 |
Dodane dnia 02-01-2009 18:26 |
|
|
cały czas działam z moimi prosiakami i zauwazyłęm spora róznice miedzy moim jeżdżacym a "dawca" mianowicie tylne belki sporo sie róznia ...maja inne mocowania do budy... a takze amorki sa troche inaczej montowane ....moze ktos potrzebuje tylna belke?? bo mi sie nie przyda oddam za cene złomu
924 2,0 automat 78* do zabawy)
924 2,0 manual 85 dawca
kadett 1,3s do pracy:/ |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
piterson
Użytkownik
Postów: 3497
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 03-01-2009 13:35 |
|
|
pilatus napisał/a:
- pójdziesz na całość i wywalisz całą belkę tylną z drążkami skrętnymi, a zamiast tego wstawisz rozwiązanie np. firmy Kokeln
Natomiast najprostrzym sposobem jest zdobycie drążków skrętnych z 968/944S2 - znakomicie usztywniają tył i ogólnie prowadzenie auta. Pasują bez żadnych przeróbek, do belki - po prostu wyjmujesz stare i wkadasz nowe.
pzdr
jacek(pilatus)
Kokeln - ech, pięknie to wygląda tylko cena musi być makabryczna. Do tego komplet gwintów na tył, jakiś stabilizator np Tarret'a (ponoć najlepsze ale i najdroższe) i można śmigać. Ale do tego pasowałoby też równie dobre zawieszenie na przód: gwinty, camber plates, jakieś aftermarket wahacze, oczywiście odpowiedni stabilizator i jakieś profi amortyzatory (żółte Koni w pewnym momencie stają się "zabawką".
I myślę że w tym momencie jesteśmy jakieś 20tys do tyłu. A to dopiero zawieszenie!
Drążki skrętne z 968/S2 (25,5mm) są dobre na ulicę żeby zrobić z auta coś na wzór CS'a. Na ostrzejsze upalanie min. 28mm, optymalnie chyba jednak pójść od razu w 30mm. |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
michal928
Użytkownik
Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06 |
Dodane dnia 03-01-2009 14:51 |
|
|
Takie zawieszenie jak to kokeln jest bez problemu do zrobienia Ehh... gdybym mial tiga... |
|
Autor |
RE: pływajace porsche |
browar
Użytkownik
Postów: 778
Miejscowość:
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 04-01-2009 18:07 |
|
|
Gwoli ścisłości. Drążki skrętne z 968 tak. Te z 944s2 w standardzie raczej mają 24mm. Chyba, że auto miało sportowe zawieszenie M030.
Siem
browar
eS |
|