924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Porsche | Problemy techniczne
Autor Poważny problem z chłodnicą :(
Misiek
Użytkownik



Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07
Dodane dnia 18-12-2009 20:57
Myślałem że zdążę jednak wszystko w autku ogarnąć a tu taki babol wyszedł. Wyjątkowo dzisiaj zima dała mi w d... mrożac wszystko wokół do - 20 stopni. jak się okazało zmroziło mi płyn w układzie chłodzenia prosiaka - jak ostatnio sprawdzałem przy ok -10 nie było z nim problemów i miałem go właśnie wymieniać na nowy. Nie zdążyłem.
Z badania organoleptycznego stwiedziłem, że w chłodnicy mam teraz coś podobnego do śniegu. Na plus jest to, że dziadostwo nie skrystalizowało się w jedną bryłę. W dotyku, np przy zgnieceniu wężyka gumowego można wyczuć, że jest w środku zapchany ale pozostło to miękkie - jakby ktoś napchał do środka pokruszonego styropianu. Odpalanie w tym stanie mogłoby mieć opłakane skutki, jeśli nie dla bloku to dla pompy wody ale chłodnica pewnie też się zatkała. Profilaktycznie nalałem rozmrażacza do układu - może troszkę dziadostwo odpuści. Nie mam żadnego podgrzewanego garażu a kaloryferek czy farelka dmuchająca na chłodnicę też jakoś w grę nie wchodzi. Może suszarka do włosów smiley

Miał ktoś taką nieprzyjemną sytuację? wiem, że jeszcze nie jest tragicznie... może nie będzie. Wszelkie sposoby pozbycia się tego nieprzyjemnego problemu będą mile widziane. Na razie zdjąłem korek od zbiorniczka wyrównawczego żeby w razie czego nie gromadzić ciśnienia w układzie. Też planuję ruszyć wężyk od termostatu na górze... bo i tak muszę go wymienić bo ten co jest nie posiada korka odpowietrzania.

No dobra... więc co robić? wlać, rozłożyć? jak ratować tą sytuację. Oprócz czekania na wiosnę i modlenia się o cud smiley



było:
924 Turbo (931'82) - Ihasa green metallic niestety ... Odjechało w świat ;-(

924'81 - Alpinweiss - ponoć gdzieś jeździ koło Wrocławia
924'77 - RHD - Poszło na części

Lista turbo prosiąt w PL
Mapa Polskich Transaxli
7884203 www.mauser98k.internetdsl.pl
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Pumba
Użytkownik

Postów: 2950
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 06.12.09
Dodane dnia 18-12-2009 21:10
Zaciągnij samochód do pobliskiego warsztatu i poproś o zostawienie na noc (byle mieli na plusie w nocy). Wręcz rano flachę i zalej zimowy. By się panowie zdziwili smiley Przyjeżdża facet do warsztatu i prosi, żeby nic nie robić smiley




Edytowane przez Pumba dnia 18-12-2009 21:11
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Mammoth
Użytkownik



Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08
Dodane dnia 18-12-2009 21:12
Woda zamarza w silniku, a Ty chłodnicą się martwisz?! Jak najszybciej ciepły garaż i nie dopuścić do zamarznięcia. Nie widziałeś nigdy silnika rozsadzonego przez lód? Chłodnica w takim przypadku to najmniejszy problem.


Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)

"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego"
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Qbak
Użytkownik



Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07
Dodane dnia 18-12-2009 22:03
Dokładnie, ja bym jak najszybciej ogrzał auto. Najlepiej garaż przy domu.
Tak jak Mammoth napisał, oby Ci głowica lub blok nie pękły. Za kilka dni ma
przyjść odwilż, ale lepiej żebyś do tego czasu ogarnął.


924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli

QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche
www.qbak.pl
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Misiek
Użytkownik



Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07
Dodane dnia 18-12-2009 22:34
W grę wchodzi tylko holowanie auta żeby nie uszkodzić silnika albo pompy wody. Próbuję coś wymyślić żeby go szybko ogrzać, póki jeszcze to coś w rurach nie jest zbyt twarde i jest szansa że nic się nie stanie. Na początek pomysły to zastosować przedłużacz ze 30m i farelkę na końcu albo się suszarką bawić... troszkę durne ale od razu bym spuścił wszystko co się rozpuści.



było:
924 Turbo (931'82) - Ihasa green metallic niestety ... Odjechało w świat ;-(

924'81 - Alpinweiss - ponoć gdzieś jeździ koło Wrocławia
924'77 - RHD - Poszło na części

Lista turbo prosiąt w PL
Mapa Polskich Transaxli
7884203 www.mauser98k.internetdsl.pl
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Qbak
Użytkownik



Postów: 7461
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07
Dodane dnia 18-12-2009 22:50
Jak najbardziej spuścić to badziewie. Zalać czymś nowym i może przeczyścić?
Tylko nie wiem co tam zalać do przeczyszczenia, tak żeby wszystko zleciało.


924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli

QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche
www.qbak.pl
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Mammoth
Użytkownik



Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08
Dodane dnia 18-12-2009 23:00
No cóż.. ja bym pokręcił silnik kluczem i jeśli nie jest to bryła lodu to próbowałbym uruchomić. Na szybko odpiąć chłodnicę i przepłukać. Zalać ciepłym płynem i jazdasmiley U mnie jest ok -15'C.. Taka temperatura nie poprawi sytuacji. Zamiast pisać posty na forum to działaj. smiley


Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)

"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego"
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Misiek
Użytkownik



Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07
Dodane dnia 18-12-2009 23:25
chciałbym podziałać ale to nie taka prosta sprawa smiley na pogodę nie ma mocnych a warunki mam jakie mam... niestety góry i jest zimniej niż w większości kraju. Chociaż śnieg nie sypie ale bez rękawiczek 10min nie idzie wytrzymać smiley

W nocy i tak już nie ma możliwości nic z tym zrobić :/ jutro rano jadę po plandekę, farelkę i długiiii przedłużacz, jutro zrobię z tego komplet typu nagrzewanie silnika od dołu + grzanie przepływowe chłodnicy... plandeka dla uszczlnienia okolic auta i będę grzał wszystko ile trzeba, żeby jak najwięcej dziadostwa spłynęło. nowy płyn mam także z tym nie będzie problemów. Chyba ze 10L jest w zapasie to nawet jakbym go wysuszył na wiór to starczy.
Jutro napiszę co się działo smiley



było:
924 Turbo (931'82) - Ihasa green metallic niestety ... Odjechało w świat ;-(

924'81 - Alpinweiss - ponoć gdzieś jeździ koło Wrocławia
924'77 - RHD - Poszło na części

Lista turbo prosiąt w PL
Mapa Polskich Transaxli
7884203 www.mauser98k.internetdsl.pl
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
michal928
Użytkownik



Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06
Dodane dnia 18-12-2009 23:29
O kurde - grzej czymkolwiek! odkrec spust, chlodnice odpuscisz bez problemu gorzej z blokiem! Tak jak koledzy mowia - ja bym wzial prosiaka na sznurek i do jakiegokolwiek warsztatu - jak najszybciej!
No chyba ze chcesz miec pretekst do wymiany silnika na odpowiedni (turbo) smiley


924 `76, 928 S `83 MANUAL, 931 S2 `81 (turbo), Boxster 2,5 `98, 924 '85 - bedzie kiedyś wydmucha, Boxster S `00, Boxster 2,7 `04, 931 S1 `79, 924 `78 ex Ciachowóz, 996 C4 Cabrio `00, Boxster 2,7 `01, 944 Turbo `86, 996 Turbo `03, 944 S2 `87, Boxster `98

Naprawa Porsche i nie tylko - mechanika, elektryka, modyfikacje... zapraszam (508 11 55 54) www.porschepana.pl
31356497
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Mammoth
Użytkownik



Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08
Dodane dnia 19-12-2009 00:06
Zawsze możesz za kilka zł kupić grzałkę, którą się montuje w układzie chłodzenia. To też jakiś sposób. W sumie faktycznie masz drugi silnik, ale szkoda by było przez lenistwo stracić sprawny. Jutro będziesz widział co i jak.


Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)

"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego"
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Misiek
Użytkownik



Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07
Dodane dnia 19-12-2009 00:25
No z rana będę robił reanimację tylko przywiozę potrzebne rzeczy bo nie mam zupełnie niczego sensownego pod ręką, a śnieg za bardzo nie ścieka, zresztą wolę rozpuścić wszystko na raz niż zostawić otwarty kurek spustowy żeby przypadkiem jakiś alkochol czy glikol wyciekł zostaiając wodę smiley. W nocy ma być zimno, a w dzień cieplej także są większe szanse że coś zrobię. Zalałem do zbiornika płynu odmrażającego, który działa rewelacyjnie na zewnętrzne części auta... nie uszkadza gumy - jest szansa że coś pomoże. Tak czy inaczej muszę wymienić co najmniej wąż z odpowietrznikiem - bo to co jest teraz to parodia. No ogólnie mam nadzieje, że pogoda dopisze i zrobi się z -5st to byłoby optymalnie żeby cos zacząć robić i pewnie to dziadostwo byłoby mniej skrystalizowane.
Relacja z reanimacji jutro... teraz idę spać smiley



było:
924 Turbo (931'82) - Ihasa green metallic niestety ... Odjechało w świat ;-(

924'81 - Alpinweiss - ponoć gdzieś jeździ koło Wrocławia
924'77 - RHD - Poszło na części

Lista turbo prosiąt w PL
Mapa Polskich Transaxli
7884203 www.mauser98k.internetdsl.pl
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
porsz
Użytkownik

Postów: 1116
Miejscowość: warszawa
Data rejestracji: 19.04.06
Dodane dnia 19-12-2009 07:38
pokręć silnikiem jeśli pompa sie obraca ,to śmiało uruchom ,śnieg w układzie nie zablokuje pompy ,jeśli sie pompa nie obraca ,zwal pasek ,kluczem krecisz ,śruboktrętem pasek zwalasz,bez paska uruchom auto na parę minut,obserwuj ,ręką sprawdzaj ciepło głowicy ,2 do 3 minut ,zgzś odczekaj chwile i sprawdż pompę ,jak ruszy pompa ,załóż pasek i znów odpal na 2 min, zgaś odzczekaj cwilę i znów odpal ,i tak parę razy ,powinno silnik ogrzać ,a jak się w ilniku zrobi płynnie to zacznie pokazywać temp ,i tak trzeba kilkakrotnie ąż odpusci,,jak w chłodnicy bedzie płynnie zwal ile zejdzie i zalej sam koncentrat,i znów uruchom ,ale uruchamiaj na krótkie chwile by ciepło silnika rozpuszczało ,nie dopuść do dużej temp silnika najwyżej ok 50 stopni ,i nie lej zimnego płynu na zbyt cieply silnik,jako ostatnia odpuści nagrzewnica,i to bardzo długo ,,jeśli tylko zgranulowało (ześnieżylo) to nie powinno uszkodzić ,gorzej jak jest żywy lód


968 92r czerwony (dziwny porsiołek) (było)
924 78r czarny (w posiadaniu,, na sprzedaż
944 86 biały ( przerobiony na biało czerwony)zmienił właściciela
buggy 69r czerwony (w posiadaniu)

i teraz nie wiem w co wsiąść smiley smiley
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Misiek
Użytkownik



Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07
Dodane dnia 19-12-2009 19:51
No więc... dziadostwo w układzie się zgranulowało, z ciekawości zajrzałem do czerwonego i o zgrozo... tutaj też zaczeło coś łapać, albo się po prostu przewrażliwiłem i jakaś resztka wody podmarzła czy coś. O dziwo płyn wymieniałem w zeszłym sezonie, i powinno być ok. tak czy inaczej wymieniłem od razu cały płyn na nowy - całe szczęście tutaj nie było większego kłopotu i w kilka minut wszystko zmieniłem na świerzutki płyn, zagrzałem... i wszystko elegancko trzyma temperaturę i nie stwierdziłem żadnego problemu.

Z zielonym walczyłem chyba ze 7 godzin. Aura na dworze wybitnie nie sprzyjała jakiejkolwiek zabawie z układem chłodzącym... jak zacząłem było -12 stopni, jak kończyłem doszło do -20.
Sytuacja była na początu powiedzmy, że możliwa... granulat w rurach gumowych, w zbiorniczku wyrównawczym praktycznie sam płyn. Pokręciłem wałem... ku mojemu przerażeniu pompa wody się nie poruszyła, pomyślałem, że będzie bardzo nieciekawie... ale okazało się, że pasek był troszkę luźny. Pompa wody dała się bez problemów zakręcić, ale ręką, bezpośrednio, także odpaliłem silnik i troszkę go zagrzałem. Po godzinie zabawy uzyskałem sytuację, że silnik był dość ciepły a woda po stronie dopływowej była już też ciepła i wszystkie granulki odmarzły. lewa strona chłodnicy była ciepła. Nagrzewnica nic nie grzała - dmuchawa wtłaczała lodowate powietrze, mimo, że wszystko bylo ustawione na gorące i nawiew na max. Po kolejnych włączeniach silnika niestety udało mi się jedynie podgrzać wodę i z auta zrobił się praktycznie czajnik. Ciśnienie wody na pewno wzrastało, efektem czego było doprowadzenie do przełącznia termostatu i było czuć że woda przedostaje się za termostat próbując wrócić do chłodnicy, jednak ta rurka była wciąż zapchana i za żadne skarby nie chciała się odetkać.
Wymieniłem gumową rurkę za termostatem na właściwą z korkiem do odpowietrzania. I przy pewnej próbie, chciałem odpowietrzyć układ z gorącej pary... wystrzeliło mi tym czerwonym koreczkiem tak że godzinę czasu go potem szukałem, pomijam, że miałem piękną fontannę wysokości co najmniej metra wprost z tego miejsca do odpowietrzania.
Poszedłem do domu, wziąłem baniak 5L praktycznie gorącej kranówki. Zalałem to do układu przez odpięty wężyk tak aby coś doszło do lewej strony chłodnicy... i dalej nic. Silnik zagotował mi wodę po raz któryś... i upuszczając ciśnienie skorzystałem z wężyka odprowadzającego nadmiar wody z termostatu na zbiorniczku wyrównawczym... mając elegancką sikawkę plującą gorącą wodą... oblałem nią węże chłodnicy i jej brzeg.
W sumie po 6h dziadostwo puściło smiley W środku zrobiło się cieplutko... czyli nagrzewnica też się odetkała. Z pół godzinki auto chodziło na kranówce w celu odmrożenia całego układu.
Jak już było wystarczająco ciepło odkręciłem korek w chłodnicy i spuśiłem całe dziadostwo do miski.
Zalałem w sumie ok 7L nowego płynu chłodzącego. Piszą, że nadaje się do -35stopni... także mam nadzieję, że dalszą część zimy nie będzie z tym kłopotów.
Zaczynając ok 12 skończyłem walkę o 19... na 99% z sukcesem. Autko śmiga elegancko, nie stwierdziłem żadnych nieprawidłowości. Może troszkę za bardzo wodę podgrzałem... do ok 80st jednak nie pozwalałem aby ciśnienie nadmiernie gromadziło się w układzie.
Jednym słowem operacja ratunkowa zakończyła się powodzeniem... a pogoda przy swoich -20st może się wypchać smiley
Idę się zagrzać bo przymarzłem do ziemi przez to dłubanie cały dzień na mrozie...
Jeden wniosek... wymieniać ten dziadowski płyn co roku albo i częściej, dużo roboty przy tym nie ma, a ile możnaby nerwów zaoszczędzić.
Ogrzewany garaż to też dobra rzecz, chociaż u mojej rodzinki jest nieogrzewany i było tam zaledwie -1 przy -20 na dworze... także różnica jest.
Dzięki bardzo za rady i wsparcie psychiczne...


A i jeszcze taka rzecz mi przyszła do głowy smiley grzanie farelką, suszarką czy piecykiem na dworze przy -15 czy -20st nie ma najmniejszego sensu smiley urządzonka te mają za małą moc żeby coś rozgrzać. Podejrzewam, że porządna opalarka mogłaby jeszcze grzać z przyzwoitą dodatnią temperaturą, bo za bardzo nic innego mi do głowy nie przychodzi.



było:
924 Turbo (931'82) - Ihasa green metallic niestety ... Odjechało w świat ;-(

924'81 - Alpinweiss - ponoć gdzieś jeździ koło Wrocławia
924'77 - RHD - Poszło na części

Lista turbo prosiąt w PL
Mapa Polskich Transaxli

Edytowane przez Misiek dnia 19-12-2009 20:13
7884203 www.mauser98k.internetdsl.pl
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Mammoth
Użytkownik



Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08
Dodane dnia 19-12-2009 20:18
Czytam, czytam i tylko jeden komentarz przychodzi mi do głowy: "Więcej szczęścia niż rozumu". Włączanie nawiewu przy próbie odmrożenia auta można przemilczeć, ale Zagotować silnik, który w układzie ma lód?! Aż dziwne, że wszystko jest całe. Na przyszłość lepiej uważaj, bo takie akcje często kończą się poważnymi uszkodzeniami. Tym razem chyba się udało.


Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)

"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego"
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Misiek
Użytkownik



Postów: 3476
Miejscowość: Jelenia Góra
Data rejestracji: 16.05.07
Dodane dnia 19-12-2009 20:26
No widzisz... albo rybka albo akwarium smiley przy minus 20 stopniach rozmrożenie czegokolwiek wcale nie jest proste. Lodu całe szczęście nie było tylko śniegowa breja. Ciekaw jestem jabyś zrobił na moim miejscu smiley 6h mi zajęło, a silnik w/g wskaźnika temperatury wyłączałem zawsze na 3 kresce. Może sporo może nie... w każdym razie się udało. Jakbym robił bardziej powoli... pewnie siedziałbym nadal na dworze przeklinając czemu to się szybciej nie rozpuszcza.



było:
924 Turbo (931'82) - Ihasa green metallic niestety ... Odjechało w świat ;-(

924'81 - Alpinweiss - ponoć gdzieś jeździ koło Wrocławia
924'77 - RHD - Poszło na części

Lista turbo prosiąt w PL
Mapa Polskich Transaxli
7884203 www.mauser98k.internetdsl.pl
Autor RE: Poważny problem z chłodnicą :(
Mammoth
Użytkownik



Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08
Dodane dnia 19-12-2009 21:02
Misiek26 napisał/a:
Ciekaw jestem jabyś zrobił na moim miejscu smiley


Zamiast pisać posty na forum, to natychmiast zrobiłbym dokładnie to co wyżej napisałem i nie zostawiłbym tak auta na noc..


Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)

"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego"