Autor |
Ustawianie zapłonu aparat bez przerywacza |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 05-08-2006 13:11 |
|
|
No dobra, wujek dobra rada czyli ja dawał dobre rady jak ustawić zapłon a teraz sam nie mogę tego ustawić...
Gdzie jest ten cholerny znak na obudowie aparatu ? Nie dość, że w haynesie jest stary typ aparatu to zdjęcie tak niewyraźne, że nie wiem gdzie ten znaczek. Help.
[img]http://www.porscheclub.ru/Tech/repair/Haines/Chap05/image008.gif[/img]
Edytowane przez juras dnia 06-11-2006 14:45 |
|
Autor |
RE: Ustawianie zapłony aparat bez przerywacza |
Wojciek
Użytkownik
Postów: 324
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 05-08-2006 14:25 |
|
|
hehe, Juras, zerknij tutaj:
http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=9&thread_id=254
jest tam zdjęcie wklejone przez Ketchup'a, nacięcie na aparacie jest po prawej stronie, akurat wypada na "tyłach" palca. Obrazując inaczej: jeśli przyjmiemy, że palec wskazuje północ, to nacięcie na aparacie wypada prawie na południu |
|
Autor |
RE: Ustawianie zapłony aparat bez przerywacza |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 05-08-2006 14:30 |
|
|
Czyli, że co ? Na to nacięcie nr 1 na obudowie ma być skierowany nie palec tylko tył palca ?
Zresztą nowy typ palca wygląda zupełnie inaczej... |
|
Autor |
RE: Ustawianie zapłony aparat bez przerywacza |
Wojciek
Użytkownik
Postów: 324
Miejscowość: Gliwice
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 05-08-2006 16:19 |
|
|
Nr 1. Powinien odpalić. Palec ma być skierowany na to nacięcie. Tzn jego strona "stykowa" czyli metalowa ma wskazywać to nacięcie. Zastrzelić się za to nie dam, ale ja tak odpalałem po robieniu głowicy u mnie, po wskazówkach Pilatusa i... chyba Twoich. Odpalił na dotyk, ale później przy ustawianiu na stroboskopie i tak trzeba było sporo przesunąć. Natomiast do wstępnego odpalenia to jest wskaźnik.
Edytowane przez Wojciek dnia 05-08-2006 16:20 |
|
Autor |
RE: Ustawianie zapłony aparat bez przerywacza |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 05-08-2006 17:22 |
|
|
Hehe. Rozdaję dobre rady jak cuksy Gierek
A oto i taki aparat zapłonowy jak mój i nacięcie widać. Mam takich na obudowie jeszcze z 5 nanoszonych przez poprzednich właścicieli dlatego nie mogłem tego znaleźć...
juras dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Ustawianie zapłony aparat bez przerywacza |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 05-11-2006 16:55 |
|
|
Dobrzy ludzie pomóżcie. Jeśli ktoś ma nowy typ aparatu zapłonowego to proszę o zrobienie fotki aparatu od góry ze zdjętą kopułką ale założonym palcem. Albo jak ktoś ma linka do takiej foty gdzieś.
Co się okazało - to takie blaszane z czterema zębami (czyli czujnik indukcyjny - na powyższej focie widać jeden ząb ) mimo założonego tam klina kręci się u mnie w kółko. Będę musiał to zablokować ale muszę wiedzieć w jakiej pozycji w stosunku do tego czterozęba ma być palec. Tzn w którym miejscu to zablokować.
Przy okazji jest to odpowiedź na to nad czym zastanawiał się Piłatus - czy zapłon może się sam przestawić. Może. Dwa dni nad tym siedziałem i w końcu mnie tknęło żeby wyjąć aparat zapłonowy. Nie wiem czy Piłatus ma ten sam typ rozdzielacza ale jak widać po moim przykładzie jest to możliwe.
Czy możliwe jest tak jak sugerował Piłatus przekręcenie się trybika na wałku rozrządu - nie wiem. Ale możliwe jest przekręcenie się tego małego g... w aparacie...
Edytowane przez juras dnia 05-11-2006 16:56 |
|
Autor |
RE: Ustawianie zapłony aparat bez przerywacza |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 06-11-2006 13:35 |
|
|
@juras To jest pisane z pamieci (mo stoi w warsztacie i dopiero jutro popoludniu go zobacze wiec bede mogl zweryfikowac na 100 %. ponizsza teorie.
Ustaw kolko rozrzadu (walka co kreci zaworami) na muszcze u gory.
Czyli kropka z mucha musi sie zjechac (tylko ta kropka od strony silnika)
. No i patrzymy na kopulke, znajdujemy gdzie idzie przewod na 1 gar. i paluch ustawiamy tak by byla na piertszym garze. w okolicy tej szukaj naciecie. (gozej jak bedzi ich kilka).
Co do czujnika masz nowsze 924 niz ja wiec nie moge nic napisac, bo sie tym nie bawilem jeszcze. U nas w Trojmiescie tylko jedno jezdzi po 80 roku, reszta to lata 70-te.
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: Ustawianie zapłony aparat bez przerywacza |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 06-11-2006 14:25 |
|
|
Ketchup, dzięki za dobre chęci, na twoich zdjęciach widać, że masz stary typ aparatu z przerywaczem więc twoje akurat ani zdjęcie nic mi nie pomoże ani jak się ustawia.
W sumie jak się ustawia to ja już wiem ale problem w tym, ze u mnie zapłonu nie da się na znaki ustawić ze względu na to uszkodzenie.
To jest tak jakby ten garb który popycha przerywacz przekręcał się czasem względem osi. Tylko, że ja nie mam przerywacza ani tego garba a czujnik indukcyjny i to co wyzwala impuls czasem się względem osi przekręca powodując przestawienie zapłonu w zupełnie przypadkową pozycję...
|
|
Autor |
RE: Ustawianie zapłonu aparat bez przerywacza |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 24-11-2006 18:45 |
|
|
To (1) zamiast razem z ośką i palcem (2) czasem się przekręcało względem ośki oraz palca. W ten sposób zapłon przestawiał się sam.
juras dodał/a następującą grafikę:
|
|