Autor |
sonda lambda i tester |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 04-12-2006 15:18 |
|
|
Wlasnie walcze z blosem a co za tym idzie z ustawieniem mieszanki
Po przeczytaniu troszke roznych for i itp.
Doszedlem do wniosku ze najleipiej zamontowac sonde lamnda i podlaczyc do niej tester. i w czasie jazdy patrzec na mieszanke jak wyglada ewtulanie podregulowac.i tu male pytania
1) czy to ma sens???
jesli odp brzmi nie prosze nie czytac dalej
2) to gdzie zamontować sonde ?? dla mnie najlepszym miejscem jest w wydechu tuz przed pierwszym tlumikiem (bo to element wymienialny i tani)
3) Jaka sonde kupic ??? od audi czy jakos uniwersalna. - testery sa na sondy do 1V. z tego co patrzalem rozpietosc cen 60-200 zł
4) jaki tester, na allegro znalazlem taki po 30 i po 400 zł , sa tez po okolo 100 zł. A moze miernik, o zakresie 1V pradu stalego. moze analogowy by mial wieksza bezwladnosc i troszke usrednial pomiar???
5) Czy mozna tak ustawic jetronika ????
6) Czy ktos to juz robil i ja znowy wywarzam otwarte drzwi ???
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 04-12-2006 16:30 |
|
|
Chcesz to sobie ulep coś takiego:
http://www.pelicanparts.com/techarticles/mult_air_fuel_monitor/mult_air_fuel_monitor.htm
Ja kupiłem kiedyś części elektroniczne do złożenia tego ale się rozmyśliłem. W sumie to zwykły woltomierz.
Jak umieścisz sondę za daleko od głowicy to na pewno będzie musiała być podgrzewana. Oryginalnie była umieszczana w 924 w połowie jednej z rurek portek. Ja mam podgrzewaną zamontowaną na zejściu się dwóch w jedną (uniwersalna Bosch).
Edytowane przez juras dnia 04-12-2006 17:47 |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 04-12-2006 17:43 |
|
|
Odpowiedziałem w temacie o BLOS - ale wcześniej napisał Juras tutaj to samo (czego nie zauważyłem).
Ja kupiłem najpierw sondę uniwersalną używaną na allegro i nie działała (tzn. nie działa uzwojenie grzejne). Potem kupiłem nówkę NGK, uniwersalną, też na allegro, za jakieś 120 zł chyba i tę sprawdzał Juras - działa.
Jeśli zdecydujesz się składać układ z pelicanparts.com i będziesz szybszy ode mnie, to będziesz mógł powiedzieć, że nie wywarzałeś otwartych drzwi . Szansę masz dużą, bo ja to robię chyba z rok już .
Na podstawie tego typu wskaźników AFR część zawodników wyścigów w Niemczech w klasach historycznych, którzy muszą stosować k-jetronic'a, ustawia sobie mieszankę w trakcie jazdy. Przynajmniej widziałem taki filmik gdzieś w sieci z udziałem jakiegoś BMW. Wnioskować można, że ma to sens .
pzdr
jacek(pilatus)
Edytowane przez pilatus dnia 04-12-2006 17:44 |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 04-12-2006 18:19 |
|
|
pilatus napisał/a:
część zawodników wyścigów w Niemczech w klasach historycznych, którzy muszą stosować k-jetronic'a, ustawia sobie mieszankę w trakcie jazdy.
Jak się ustawia skład w trakcie jazdy ? Trzeba mieć bardzo długiego imbusa ? |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 04-12-2006 22:46 |
|
|
Dzieki za odp.
Artykulik se czytnolem (bo angielski slabo)
I nasunely mi sie pytania.
1) Nie znam sie az tak na elektronice ale czy nie lepiej zastosowac woltomierz wychylowy (czyt analogowy) - tu chodzi okwestie estetyki. Sa takie male fajne okragle ja zegary vdo. Czy sa jakies przeciwskazania???
2. Czy monaz za jabkiem ale przed pierwszym tlumikiem ma sens, (mysle tu o sondzie podgrzewanej)
3. Wykres nr1 w artykule pokazuje charakterystyke pracy sondy. z niego wynika ze nasze 1,05 uzyskujemy przy napieciu okolo 0,1V, atomiast ja czytalem ze przy 0,45V. i podobno sie skalije mieszanka tak by sonda pokazala polowe skali.
4) z czego wynikaja te roznice ??? przeciez przy 0,45V mamy okoo 0,95 a nie 1,05 czy tu mamy przelicznik 1/&
5) jak mocno moga roznic sie pomiary sondy nieogzanej od normalnych???
6) Czy mozna sondze z grzalka wlozyc w koniec wydechu i czy pomiar bedzie w miare dokladny ??
Maze czesc pytan jest glupia ale mechanika to nie moja dzialka, ani chemia.
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
michal928
Użytkownik
Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06 |
Dodane dnia 04-12-2006 22:58 |
|
|
Witam. Ja sonde wmontowalem sobie ok 2 miesiace temu. Wycialem dziure w ksztalcie szescianu a nastepnie wspawalem nakretke. Punkt montazu jest dosc istotny. Jak jest niepodgrzewana to wlasnie jak mowili koledzy wczesniej montuje sie ja na jednej rurce mniej wiecej w polowie portek do gory bo sonda jest podgrzewana spalinami. Miesci sie ona bez problemu miedzy silnikiem i innymi elementmi. Jak jest podgrzewana to trzeba ja zamontowac chyba troszke dalej. Moja sonde kupilem w sklepie z czesciami taka oplowska chyba uniwersalna (astra, vectra, calibra, corsa itd) nie podgrzewana bo takie byly oryginalnie i jestem bardzo zadowolony. Rozgrzewa sie ona moze 1 minute... mam ja podpieta do instalacji gazowej 2 gen ale jak jade na benzynie to moge sobie ogladac sklad mieszanki. (okazala sie ona troche za uboga) Mam tester sondy lambda wlasnej produkcji i kosztowal mnie moze 10-15 zlotych. Tak jeszcze co do sondy to oryginalny punkt montazu jest troche nie do konca poprawny... sonda wylapuje tylko spaliny z dwoch cylindrow co jest ewidentnym bledem, bo np lejacy wtrysk lub mniejsza(wieksza) ilosc paliwa wtryskiwana do jednej komory powoduje bledy odczytu! Na gazie efekt jest pomijalny bo i tak mieszanka jest przygotowywana w jednym miejscu i mniej wiecej do kazdego cylindra dociera taka sama (pomijam zjawiska falowe i turbulencji powietrza). Na k-jetroniku niestety roznice moga wystepowac co gorsza sa dopuszczalne i to nawet 15% miedzy cylinrami! (poczytajcie haynesa) moznaby wstawic lacznik miedzy rurami portek i w niego wspawac sonde ale nie wiem jak wtedy byloby z podgrzewaniem sondy i szybkoscia reakcji. Ja poszedlem oryginalna droga akceptujac te wady. jeszcze jezeli chodzi o regulacje skladu mieszanki na benzynie podczas jazdy to do k-jeta jest specjalny zaworek sterowany impulsami (frequency valwe) oraz inna glowica rozdzielacza paliwa! niestety jest to trudno dostepne - mozna by pobawic sie z golfowskim ale to juz rzezba... |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 05-12-2006 09:02 |
|
|
Tez sobie zrobiłem taki miernik (AFR) za ok 20 zł. Nadaje się do tego dowolny woltomierz napięcia stałego 0-1V (dla sondy narrowband). Ja mam linijkę 12 LED, taki wskaźnik jak w sprzęcie audio. Mogę udostępnić schemat.
Napięcie mieszanki stachiometrycznej dla sondy narrowband to 0,6V.
CP9A/4G63
We are not what we own.
Edytowane przez tkacki dnia 05-12-2006 09:04 |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 05-12-2006 09:55 |
|
|
juras napisał/a:
Jak się ustawia skład w trakcie jazdy ? Trzeba mieć bardzo długiego imbusa ?
michal928 napisał/a:(...)jezeli chodzi o regulacje skladu mieszanki na benzynie podczas jazdy to do k-jeta jest specjalny zaworek sterowany impulsami (frequency valwe) oraz inna glowica rozdzielacza paliwa!
Michał odpowiedział szybciej, a ja wyraziłem się nieprecyzyjnie - chodziło mi o wersję Jetronica z sondą lambda (nie pamiętam juz czy KE czy L). Oczywiście wyrzuca się tę sondę i steruje potencjometrem z kabiny.
Tak sobie myślę... jakie długie proste oni tam na tych torach mają (albo wolne auta ), że starcza im czasu na patrzenie na wskaźnik AFR i kręcenie pokrętłem .
pzdr |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 05-12-2006 12:42 |
|
|
... steruje potencjometrem z kabiny.
Skoro sygnał napięciowy zmienia skład, to nie lepiej wstawić regulator automatyczny ?
CP9A/4G63
We are not what we own.
Edytowane przez tkacki dnia 05-12-2006 12:43 |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 05-12-2006 14:41 |
|
|
@Michal926 i @Tkacki
Czy mozecie odpowiedzic na pytania jak zadalem post wczesniej ??? (ale to brzmi )
Zastanawiam sie czy nie da sie zrobic sondy przenosnej podgrzewanej wkladanaj na koncu wydechu . Czy to ma sens?
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 05-12-2006 16:04 |
|
|
Można. Nie będzie większych przekłamań.... no chyba, że masz KAT
CP9A/4G63
We are not what we own.
Edytowane przez tkacki dnia 05-12-2006 16:04 |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 06-12-2006 16:15 |
|
|
Te pytania pewnie nie ktorych poloza ale coz.
Wlasnie przeczytalem opis z linku wrzuconego przez @Jurasa
Schemaci jest prosty i jest to zwykla linijka diodowa. Dwie rzeczy mnie zastanowiy.
1) Co z usrednieniem pomiarow?? porzadne testery maja taka funkcje. nie wiem jak napiecie na sondzie moze sie zmieniac , ale czy bez usrednienia da sie odczytac pomiar (czy bedzie tylko kolorofon np: 5 diodek swieconcych na przemian i teraz se wylicz srednia)
2) dlaczego zastosowano uklady lm3915 a nie lm3914 ??? lm 3914 maja skale liniowa a zastosowane lm3915 logarytmiczna (to drugie pytanie wynika z tego ze z egzaminow z matmy bylem zwolniony wiec sie jej nie uczylem , a cos mi tam w glowce kolacze ze nie jest to samo )
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 06-12-2006 18:10 |
|
|
1. Nie pamiętam teraz jaką bezwładność ma sonda ale chyba sporą, więc część roboty "uśredniającej" wykona za nas. Na filmiku o którym pisałem (co to pan w BMW reguluje sobie skład mieszanki potencjometrem) wskaźnik diodowy zachowywał sie bardzo poprawnie.
2. Zależność napięcia generowanego przez sądę od lambda jest wykładnicza więc zastosowanie przetwornika o charakterystyce logarytmicznej "linearyzuje" funkcję stąd LM3915.
pzdr |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
michal928
Użytkownik
Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06 |
Dodane dnia 07-12-2006 00:33 |
|
|
ja nie pamietam czy mam tam wsadzony 3914 czy 3915 ale tester mam ustawiony tak ze kazda z 10 diod zapala sie co 0,1V. Nie ma potrzeby usredniania wynikow jak napisal pilatus bo sonda ma bezwladnosc w najlepszym przypadku 0,5 sek takze na wskazniku bez problemu dopatrzysz sie skladu a nie szybko mrugajacych diod. usrednianie wynikow w lepszej klasy sprzecie jest po to by mozna bylo wychwycic czy silnik pracuje bardziej w strone bogatej czy ubogiej mieszanki. jesli chodzi o sonde na koncu wydechu to teoretycznie powinno to dzialac aczkolwiek reki za to uciac sobie nie dam bo moze sie np okazac ze sonda bedzie niedogrzana i brak bedzie odczytow. (mimo posiadania grzalki jest ona jednak podgrzewana spalinami a moim zdaniem grzalka jest tylko jako wspomaganie do szybszego osiagniecia temperatury roboczej - nie wiem jak bedzie na samej grzalce)... pozatym bedzie lekkie opoznienie dzialania takiej sondy bo zanim spaliny przejda przez wydech mija jakas tam czesc sekundy... przy dostrajaniu k-jeta nie ma to zadnego znaczenia bo ustawiamy sobie tylko sklad mieszanki jak na analizatorze, gdybys chcial taka sonde sprzegac ze sterowaniem silnika to zbyt dlugi bylby czas jej reakcji na konkretny moment korekcji skladu mieszanki. pojedz do tlumikarzy i wstawia ci sonde w portki - bedziesz mial problem z glowy no i jeszcze jedna zalete - mozlowosc ogladania skladu podczas jazdy. Aha - jeszcze jedno - nie da sie regulowac skladu mieszanki potencjometrem wstawionym zamiast sondy. komputer natychmiast wychwyci brak reakcji sondy na proby zubazania i wzbogacania mieszanki powodujac przejscie w tryb awaryjny z czasami wtrysku wzietymi z pamieci. nie bedzie zadnej reakcji na krecenie potencjometrem. Taki trik jest mozliwy tylko w bardzo starych systemach sterowania skladem mieszanki jak np rzadko wystepujacy w naszych prosiakach ke-jetronic. jest to bardzo prosty i zarazem glupi modul a nie komputer.
Edytowane przez michal928 dnia 07-12-2006 00:35 |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 07-12-2006 08:35 |
|
|
Potencjometr wstawia się nie w obwód sondy, tylko w obwód czujnika NTC temp. w dolocie. Wtedy możesz wzbogacać (np. w M44 do 12% więcej paliwa). Nie będzie trybu awaryjnego. Tylko że jest to........tzw. grójecki tiunink ))), bo stały offset korekty składu nakłada się wtedy na całą skalę obrotów / obciążenia.
CP9A/4G63
We are not what we own. |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
juras
Użytkownik
Postów: 2409
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 07-12-2006 08:45 |
|
|
Czytałem gdzieś, że bardzo ważne jest żeby przed sondą nie było żadnej nieszczelności w wydechu. Co stawia pod znakiem zapytania możliwość wsadzenia sondy luzem w koniec wydechu. Według mnie to działać nie będzie...
|
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
Ketchup
Użytkownik
Postów: 245
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 31.01.06 |
Dodane dnia 04-04-2007 11:37 |
|
|
@tkacki
Jaka sonde zamontowałes ??? u siebie.
Czy ta uniwersalna boscha http://www.allegro.pl/item178973992_uniwersalna_nowa_sonda_lambda_boscha_4_przewodowa.html bedzie ok ???
Tester ma juz na dokonczeniu robienia.
Czy mozna uto regulowac jak stoi czy trzeba podczas jazdy patrzyc jaka jest mieszanka ??
Pozdrawiam 924 78rMaciek -Ketchup |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
tkacki
Użytkownik
Postów: 372
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 01.02.06 |
Dodane dnia 04-04-2007 11:56 |
|
|
4-ro przewodową, uniwersalną - odpowiednik oryginału.
Ta z allegro będzie OK.
Na regulacji gazów się nie znam
CP9A/4G63
We are not what we own. |
|
Autor |
RE: sonda lambda i tester |
meewosh
Użytkownik
Postów: 213
Miejscowość: Ogrodzieniec
Data rejestracji: 31.10.06 |
Dodane dnia 04-04-2007 20:11 |
|
|
w 944 regualcję robi się przepływką - podstawową - śrubką na obudowie pod zaślepką a większe regulacje kółkiem w środku - ale jak się nie ma sprzętu i pojęcia lepiej nie ruszać. - w każdym razie taką 4 przewodową sondę musisz mieć podłączoną pod 12v (ogrzewana). Podłączasz voltomierz plusem do sondy a minusem do masy i masz odczyt - najlepiej na rozgrzanym silniku bez dodatkowych obciążeń (wentylatory, dmuchawy światła etc).
niegdyś '87 944 2.5 N/A S2 Look
Peżot 406 z gazem |
|