| | |
Logowanie | |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
Autor |
Mocowanie przedniego wahacza 944 |
Alan
Użytkownik
Postów: 127
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 22.01.13 |
Dodane dnia 23-09-2013 21:42 |
|
|
Zdemontowałem wczoraj przednie wahacze w swoim 944 S i niestety rozleciał się jeden z nagwintowanych otworów w karoserii, do którego mocuje się wahacz. Chodzi mi o otwór w podłużnicy, gdzie montuje się ramie wahacza te ze śróbą mimośrodową (ramie wysunięte najbardziej w tył samochodu).
Zdarzyło się to komuś już wcześniej? Czy jest jakikolwiek dostęp do tego miejsca patrząc od góry, czy jest to profil zamknięty?
Nie mam pojęcia jak się teraz za to zabrać - spawanie, czy coś innego da się z tym zrobić?
944 S |
|
Autor |
RE: Mocowanie przedniego wahacza 944 |
pilatus
Administrator
Postów: 1733
Miejscowość: Cze-wa/Piaseczno
Data rejestracji: 28.01.06 |
Dodane dnia 23-09-2013 22:27 |
|
|
Nie wiem, jak to wygląda w 944, ale domyślam się, że podobnie jak w 924 (wiem, że różnica jest w elemencie mocującym). W każdym razie w 924 materiał w których wykonane są gwinty jest bardzo kiepski - zerwanie gwintu przy dokręcaniu to żaden problem. Do tego stopnia, że mechanik, który zawsze robi mi geometrię nie chce dokręcać tych śrub i prosi żebym sam to zrobił.
Ja radziłem sobie na 2 sposoby - jak gwint mi "popłynął" ale nie zerwałem go jeszcze to zamiast śruby zastosowałem szpilkę (w pozostałych otworach też przeszedłem na szpilki na wszelki wypadek). Sprawdza się to rewelacyjnie - możesz dociągnąć sporym momentem, a nic się nie psuje.
A jak jednak zerwałem gwint to naprawiałem sprężynką helicoil (a potem wkręciłem szpilki). Ten sposób naprawy tworzy gwint dużo mocniejszy od oryginalnego. |
|
Autor |
RE: Mocowanie przedniego wahacza 944 |
tona
Użytkownik
Postów: 1556
Miejscowość:
Data rejestracji: 02.02.06 |
Dodane dnia 23-09-2013 22:55 |
|
|
Profil jest zamkniety,wiec najlepsza jest metoda Jacka. Prewencyjne wkrecenie szpilek daje bezpieczenstwo w tym newralgicznym miejscu.
924'82bylo 944S2'90bylo 944TS'89bylo 944TScup'88bylo 968turboS- |
|
Autor |
RE: Mocowanie przedniego wahacza 944 |
Alan
Użytkownik
Postów: 127
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 22.01.13 |
Dodane dnia 24-09-2013 16:08 |
|
|
Gwint jest kompletnie zerwany, a stało się to nie tyle co przy dokręcaniu co przy odkręcaniu wahacza. Być może był już wcześniej mocno zwichrowany.
W takim razie pozostaje mi naprawianie za pomocą helicoil.
Szpilki mogą być ze zwykłej stali czy z twardszej (10.9) ? Myślę żeby wkręcić je w pozostałe otwory, tak żeby już mieć z tym spokój w przyszłości.
944 S |
|
|
|
|
|
| |