Postów: 1352 Miejscowość: Data rejestracji: 19.02.13
Dodane dnia 28-11-2013 21:44
W ciągłym poszukiwaniu idealnych wolnych obrotów postanowiłem sprawdzić ten czujnik jak w procedurze clarksa.
Mierzyłem oporność na stykach samego czujnika, bez demontowania go z przepustnicy.
Pomiar dla obrotów wolnych wyszedł w okolicach 1ohm przy oczekiwanym 0-10ohm czyli raczej dobrze.
Pomiar dla w pełni otwartej przepustnicy wyszedł 1ohm a powinien 0... czy powinienem się przejąć czy nie ma to żadnego znaczenia?
było 944 S2
jest
e91 2.0d@220KM
f11 3.0d
k260
924s
Postów: 1284 Miejscowość: Jakieś takieś Data rejestracji: 13.07.08
Dodane dnia 28-11-2013 21:55
o ile 1ohm nie jest praktycznie żadną opornością i jako samą wielkością bym się nie przejmował, o tyle fakt iż parametr oporności nie zmienił się w skrajnie różnych położeniach przepustnicy jest już "niepokojący".
Tak na moją logikę.
Postów: 1352 Miejscowość: Data rejestracji: 19.02.13
Dodane dnia 28-11-2013 22:59
Ex_lajka napisał/a:
o ile 1ohm nie jest praktycznie żadną opornością i jako samą wielkością bym się nie przejmował, o tyle fakt iż parametr oporności nie zmienił się w skrajnie różnych położeniach przepustnicy jest już "niepokojący".
Tak na moją logikę.
Parametr sie zmienił bo był mierzony do różnych pinów zgodnie z procedurą
było 944 S2
jest
e91 2.0d@220KM
f11 3.0d
k260
924s
Postów: 1284 Miejscowość: Jakieś takieś Data rejestracji: 13.07.08
Dodane dnia 28-11-2013 23:21
jeśli tak, to CHYBA bym się tym nie przejmował (nie znam procedury, pisałem ogólnie przy założeniu że mierzysz na tych samych).
Oporności rzędu dziesiątek, setek czy kilo ohmów mogą być niepokojące - tak z elektronicznego/elektrycznego punktu widzenia.