Autor |
super hiper ekstra dodatki... |
miniver
Użytkownik
Postów: 767
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 07.04.07 |
Dodane dnia 03-08-2007 00:21 |
|
|
Pewnie temat będzie kontrowersyjny, ale co tam...
Czy macie jakieś doświadczenia z dodatkami typu:
- ceramizery (np. Liqui Moly Ceratec czy Auto Repair)
- uszlachetniacze metalu - 'metal conditioners' (np. Militec i Motor-Life - te dwa są w jakiś sposób spokrewnione, Slick 50 czy Bilstein R-2000)?
Kiedyś był już taki wątek, ale ciekaw jestem czy ktoś od tamtej pory tego używał... zwłaszcza w 924 i jak na tym wyszedł.. Chodzi mi o zastosowanie w silniku i w skrzyni.
Nie jestem naiwny i w cuda nie wierzę (czyt. w opisy na stronach producentów), ale całkiem sporo ludzi używa tych rzeczy i jest z nich zadowolonych. Zdaje się, że jeden ze specyfików (Motor-Life) był poddawany fachowym badaniom i wyniki były pozytywne - opracowania prof. Stanisława Labera są dostępne w necie.
Don't panic! |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
meewosh
Użytkownik
Postów: 213
Miejscowość: Ogrodzieniec
Data rejestracji: 31.10.06 |
Dodane dnia 03-08-2007 08:17 |
|
|
ja wlałem wczoraj do biorącej olej Corolli Ceramizer i czekam na efekty, jestem przeciwny "komisowym" MotoDoktorom i ogólnie płynom, które wlewa się w większej ilości do silnika a ceramizer, ten polski który daje się w dawce 5ml myślę że nie zaszkodzi, a sprawdzając opinie ludzi (nie na stronie producenta ale komentarze różnych sprzedawców na allegro) sądzę że w wielu przypadkach to działa.
niegdyś '87 944 2.5 N/A S2 Look
Peżot 406 z gazem |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
miniver
Użytkownik
Postów: 767
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 07.04.07 |
Dodane dnia 03-09-2007 22:25 |
|
|
No i jak - żyje corolla jeszcze?
Don't panic! |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
meewosh
Użytkownik
Postów: 213
Miejscowość: Ogrodzieniec
Data rejestracji: 31.10.06 |
Dodane dnia 04-09-2007 07:57 |
|
|
jeździ, efekty...hmm...olej bierze ale jakby ciut mocniejszy był, może mi się wydaje.
niegdyś '87 944 2.5 N/A S2 Look
Peżot 406 z gazem |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
Filip
Użytkownik
Postów: 290
Miejscowość: Sosnowiec
Data rejestracji: 26.02.08 |
Dodane dnia 28-04-2008 11:40 |
|
|
Temat jakby zdechł ale ja ponawiam pytanie. Czy ktoś z Was uzywał już takich cudów? Jak z corollą? Ja myslę że zaryzykuję uzycie takiego dodatku. Zmierzę kompresję przed i po i podam wyniki. Z tym, że nie wiem czy to coś da bo nie zauwazyłem narazie jakiegoś specjalnego zużycia oleju.
Osobna sprawa to magnetyzer. Czy ktos z Was może montował? Bo o ile w ceramizery i dodatki do olejów jestem jeszcze w stanie uwierzyć to w magnetyzację paliwa już średnio. |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
miniver
Użytkownik
Postów: 767
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 07.04.07 |
Dodane dnia 28-04-2008 13:29 |
|
|
Kurcze, a myślałem, że tylko ja naiwny interesuję się tym tematem...
Ja w każdym razie ściągnąłem oryginalny Militec-1 z USA i mam zamiar wlać go do silnika kiedy uporam się z wałkiem i szklankami. Na razie mogę polecić sprzedawcę z amerykańskiego e-baya, co do działania, nie mogę się wypowiedzieć...
A o magnetyzerach zakładałem już kiedyś temat...
http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=9&thread_id=614
Don't panic! |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
Eryk
Użytkownik
Postów: 93
Miejscowość: Zambrów/podlaskie
Data rejestracji: 09.10.13 |
Dodane dnia 19-01-2014 20:29 |
|
|
Odkopuję temat. Ma ktoś z Was doświadczenie Modyfikatorem Plus?
Podobno to nie jest zwykły motodoktor tylko ceramizer poprawiający żywotność i osiągi silnika. Niektórzy użytkownicy chwalą cichszą pracę silnika i łatwiejszy rozruch na mrozie.
Macie jakieś doświadczenia?
924 N/A 1979r.
www.nowyparkiet.pl
Edytowane przez Eryk dnia 19-01-2014 20:29 |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
vip3r
Użytkownik
Postów: 6075
Miejscowość: Wolica (k.W-wy/Janek)
Data rejestracji: 23.10.06 |
Dodane dnia 19-01-2014 20:40 |
|
|
mi się zdarzyło kilka razy wlać jakieś STP ale nie zauważyłem żadnej różnicy (poza brakiem tych 15pln na zakup spcyfiku ) - jak ktoś dogłębnie wnikał w temat to chętnie skorzystam z wiedzy.
warto? zakładam że krzywdy autu nie zrobię ale czy to ma jakikolwiek sens?
968 Cabrio http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=11503
911 i reszta http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=16&thread_id=10460
FANTY do spylenia/zamiany : http://olx.pl/oferty/uzytkownik/2whg/ |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
Szarak Maryjusz
Użytkownik
Postów: 1708
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12 |
Dodane dnia 19-01-2014 20:50 |
|
|
Ja bym nie lał, nie ufam takim rzeczom. Chyba, że mi to ktoś doświadczalnie udowodni, bo nawet po usłyszeniu pozytywnych opinii bym tego nie lał. Najlepiej to zalać porządny olej .
Porsche 924 2.0 Szarak
Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić. |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
Pirx
Użytkownik
Postów: 1146
Miejscowość: prawie Wroclaw
Data rejestracji: 20.02.11 |
Dodane dnia 19-01-2014 21:11 |
|
|
Chyba reklamy nie widziales....bez oleju palowali silnik i nic....super sprawa
P.s.
pozdrawiam,
Paweł
928S Gemballa 1983
Ducati Monster S2R 2008
___________________________
były:
986 Boxster 1997
928S4 1987 "Smok" |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
Lajka
Użytkownik
Postów: 1284
Miejscowość: Jakieś takieś
Data rejestracji: 13.07.08 |
Dodane dnia 19-01-2014 22:11 |
|
|
z serii ceramizerów, to swego czasu w Automobiliście robili testy produktu Xado (o ile dobrze pamiętam) - test w subiektywnym odczuciu poprawił pracę silnika.
Nie pamiętam na jakim to było dystansie, w każdym bądź razie dwa razy natknąłem się na te produkty w Automobiliście. |
|
Autor |
RE: super hiper ekstra dodatki... |
Cyryl
Użytkownik
Postów: 1190
Miejscowość: Sandomierz
Data rejestracji: 02.11.10 |
Dodane dnia 20-01-2014 00:38 |
|
|
Lajka; świadczy to tylko o tym, że ktoś wziął kasę za reklamę produktu więc subiektywnie uznał go za skuteczny.. i to dwa razy
Mam w domu legacy o wilczym apetycie na olej; przy spokojnej jeździe pochłania go najmniej litr na 1000km, więc termin 'od wymiany do wymiany' praktycznie nie istniał. W desperacji, przy wymianie filtrów wlałem mu motodoktora- ino lepsiejszego, ok 30zł za puszkę.
Auto, zaopatrzone w porządną bańkę na dolewkę zrobiło po tym Chorwację, w sumie 3800km, z dolewką niecałego litra. Olej sobie bierze, ale nie trzeba go obsesyjnie pilnować i sprawdzać bagnetu co postój.. Problem nie został rozwiązany, ale jest znacznie mniej uciążliwy.
Za sprawą właśnie takiego cudu z auta da się normalnie korzystać a nie lać olej w proporcjach 1:1
Generalnie jeśli z silnikiem nic się nie dzieje, jak Szarak wspomniał- lał bym dobry olej- podług zasady "nie swędzi-nie drapać"
a jak zbliża się remont na który nie mamy ochoty..to czemu nie? najwyżej.. |
|