Autor |
Oslona rozrusznika |
Piotr924
Użytkownik
Postów: 1401
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13 |
Dodane dnia 08-02-2016 14:32 |
|
|
Czy tak wyglada oryginalna oslona rozrusznika i ceownik mocujacy?
W PET wyglada troche inaczej, a mocowanie to płaskownik
Porsche 924, '82
"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie"
Piotr924 dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Oslona rozrusznika |
Piotr924
Użytkownik
Postów: 1401
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13 |
Dodane dnia 11-02-2016 13:51 |
|
|
Odswiezam temat, nikt nic nie wie?
Porsche 924, '82
"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie" |
|
Autor |
RE: Oslona rozrusznika |
konto_usuniete
Użytkownik
Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07 |
Dodane dnia 12-02-2016 15:36 |
|
|
Wie, wie . Osłona jest oryginalna, natomiast ten przykręcany wspornik to nie wygląda na oryginał - u mnie jest to płaskownik wyglądający jak w PET ( nr 047 911 061 ). Chyba że PET "ściemnia" w odniesieniu do starszych roczników.
Jeśli będziesz to odświeżał - pomaluj finalnie całość farbą żaroodporną.
P.S. A tak przy okazji - z praktyki wiem już czemu ludzie to wywalali :-) . Po przykręceniu tej osłony - jakiś czas potem zrobiłem to samo .
Edytowane przez konto_usuniete dnia 12-02-2016 16:56 |
|
Autor |
RE: Oslona rozrusznika |
Piotr924
Użytkownik
Postów: 1401
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13 |
Dodane dnia 12-02-2016 22:26 |
|
|
A masz mozliwosc sfotografowania tego wspornika? Sposob mocowania oslony jest u Ciebie zupelnie inny, a z PETa nie wynika do czego jest zamocowana.
Myslalem o ocynku i farbie proszkowej.
PS. Dlaczego?
Porsche 924, '82
"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie" |
|
Autor |
RE: Oslona rozrusznika |
konto_usuniete
Użytkownik
Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07 |
Dodane dnia 13-02-2016 10:23 |
|
|
1. Ocynk to na pewno - ale jak pisałem - ciepełko od silnika + sól i pył z drogi zrobią z tą osłoną swoje. Im wolniej tym chyba lepiej.
2. Wywaliłem to dlatego, ponieważ gdy zachodzi potrzeba demontażu rozrusznika, trzeba - za przeproszeniem - pierdzielić się najpierw z demontażem tej osłony. Sposób jej mocowania pokazany niżej w załączniku wyjaśnia chyba całą upierdliwość .
3. Wspornik - wykonany z płaskownika o grubości 2 mm, ma szerokość 2 cm.
A. Otwór górny (punkt mocowania 2) - 8 x 13 mm.
B. Śrubka dolna (punkt mocowania 3) - przymocowana na stałe identycznie jak te dwie w osłonie. Pełny gwint M5 (tak samo jak w osłonie) o długości roboczej 15 mm (tyle wystaje ze wspornika ) .
Montaż według oryginału:
wspornik silnika (otwory z gwintem wewnętrznym):
- punkt mocowania 1: na foto - przykręcona resztka innej osłony.
- punkt mocowania 2: chyba wszystko jasne.
blok silnika:
- punkt mocowania 3: niegwintowane wewnętrznie ucho przy dolnym brzegu bloku silnika (przy krawędzi miski olejowej). Wspornik montowany na nie "od góry" (nie jako podwieszany).
"?"- Wspornik dotarł do mnie cały pogięty - na tyle iż miejsce przełamania (jak w PET) wymagało ponownego określenia. Został więc jak na razie tylko wyprostowany - i tak póki co zostało.
P.S. Punkt mocowania nr 1 w osłonie z Twojej foty jest przecięty - na tej płaszczyźnie powinien być okrągły otwór. Ktoś postanowił po prostu ułatwić sobie nieco jej demontaż .
konto_usuniete dodał/a następującą grafikę:
Edytowane przez konto_usuniete dnia 13-02-2016 19:17 |
|
Autor |
RE: Oslona rozrusznika |
Piotr924
Użytkownik
Postów: 1401
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13 |
Dodane dnia 13-02-2016 22:59 |
|
|
Sól nie jest problemem, rozrusznik po regeneracji i wymianie przewodow, tez nie powinien sprawiac problemow.
Masz na zbyciu taki plaskownik?
U nie wyglada to tak.
Porsche 924, '82
"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie"
Piotr924 dodał/a następującą grafikę:
Edytowane przez Piotr924 dnia 13-02-2016 23:20 |
|
Autor |
RE: Oslona rozrusznika |
konto_usuniete
Użytkownik
Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07 |
Dodane dnia 13-02-2016 23:30 |
|
|
1. Ale pamiętaj - jak przyjdzie co co czego to ostrzegałem
2. Niestety nie mam. Nawet gdyby - to koszt przesyłki przewyższy pewnie jej wartość - także nieopłacalna zabawa raczej. Co innego "w hurcie" .
Polecam odwiedziny na szrocie, zakładzie ślusarskim lub hurtowni stali itp. . W tego typu miejscach zawsze walają sie takie "skarby".
@up
Generalnie prawie jak oryginał - bo zabrakło jednego punktu mocowania (wspornik za krótki ) - widać też jego gwint. Blacha "od góry" (nie wisząca) i - wogóle jak pisałem wcześniej.
Przymiarki do kopii oryginału rób z kartonu - tyle razy ile będzie trzeba - aż powstanie dobry i gotowy szablon do wycięcia w metalu .
Edytowane przez konto_usuniete dnia 14-02-2016 16:31 |
|
Autor |
RE: Oslona rozrusznika |
Piotr924
Użytkownik
Postów: 1401
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 13.11.13 |
Dodane dnia 16-02-2016 11:22 |
|
|
To nie jest kwestia plaskownika bo to banal, problem polega na kierunku "wygiecia" tego płaskownika, naturalnie to on sie w ta strone nie wygina
Skoro ktos kiedys tak wymyślił to chcialbym do tego powrocic.
"Latwiej" kupic oryginal, niz robic kolejny zamiennik
Moze ktos ma taki kawalek blachy, jesli tak to prosze o kontakt
Porsche 924, '82
"Jeśli coś jest dobrej jakości i o to dbasz, to będzie Ci służyć wiecznie"
Piotr924 dodał/a następującą grafikę:
|
|
Autor |
RE: Oslona rozrusznika |
konto_usuniete
Użytkownik
Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07 |
Dodane dnia 16-02-2016 20:22 |
|
|
Nie bardzo rozumiem w czym jest problem z dorobieniem. Masz wzór, podałem ważniejsze wymiary i widać proporcje - pozostaje tylko opracowanie szablonu. Masz po prostu spiąć razem 4 punkty mocowań i już. Chyba że chodzi o "oryginalność oryginału" - w takim razie skoro także łatwiej go kupić - to życzę powodzenia w poszukiwaniach
Edytowane przez konto_usuniete dnia 17-02-2016 21:56 |
|