Mamy za sobą kolejną już awarię serwera hostującego strony 924.pl.
Nie będę pisał która to już awaria, bo mi się ciśnienie podnosi.
Po raz kolejny (podobno) zepsuł się dysk w macierzy, po raz kolejny dysk, który miał przejąć zadanie uszkodzonego dysku również okazał się być uszkodzony. Na co dzień administruję kilkunastoma serwerami w których mam macierze RAID5 - to na prawdę bardzo niezawodne rozwiązania. Wysnuć można wniosek, że nasza firma hostingowa jest wyjątkowo pechowa. Jedno jest pewne - my nie chcemy już brać udziału w tym pechu - podjęliśmy decyzję o zmianie serwerów na których "stoi" 924.pl.
Tym razem przywrócono nam stan na dzień 28.06.2008 - jesteśmy niemal tydzień "w plecy". Na szczęście mamy sezon ogórkowy i niewiele się działo, jednak niektórzy z szanownych forumowiczów poświęcili swój czas na pisanie postów i tych z Was mogę jedynie przeprosić.
Backupy strony robione są przeze mnie systematycznie jednak... zniknęły zupełnie z serwerów na których powinny być zachowane.
Aby rozładować nieco atmosferę - anegdotka. Nauczeni doświadczeniem, że awarie strony zdarzają się zawsze gdy jesteśmy na wakacjach i planując wyjazd urlopowy już od dziś (piątek), postanowiłem wczoraj zrobić pełny backup i ściągnąć go na swojego PC. Backup wykonał się przez noc, a przed południem zacząłem download. Udało mi się ściągnąć ok. 20% i... nastąpiła awaria. Fatum jakieś normalnie, czy co??? Ale nic to, my twardzi jesteśmy - będziemy działać dalej, na przekór wszelkim trudnościom.
